Oglądałam dzisiaj Snajpera (American Sniper) - ten co w kinach teraz leci. Film nie jest zły, ale spodziewałam się czegoś lepszego, tym bardziej, że jest nominowany w 6 kategoriach do Oscara. Lubię filmy rezyserowane przez Estwooda, dlatego troche jestem rozczarowana. Ksiązka podobno lepsza, można się dużo więcej dowiedzieć na temat historii tego człowieka. ogólnie film 8/10. Ksiązkę juz mam w domku, czeka w kolejce do przeczytania.