na Miasto 44  miałam chęć ale opinie ma  takie ,że   jakoś mi nie spieszno. Gdzies kiedyś już wpadły mi w ręce  recenzje i tez nie zachęcały. Ale  moze  w końcu czas  z przekory   obejrzeć i się przekonać.

 Obejrzałam za to rosyjski Stalingrad   jak  dla mnie ok  ponoć niemiecka wersja  jest lepsza   więc   czas obejrzeć dla porównania .
  i jak ktoś ma chęć na wyciskanie  łez   to  " Niech będzie teraz"

tete - nie gadaj, że ci się Sex Tape podobało.... Jeden z najdurniejszych filmów jak dla mnie sotatnich lat. Zn ielubiłam Diaz po tym filmie.

Za to zobaczcie nominowany do Oscara "Gra Tajemnic" - świetny. Pierwszy chyba raz widzę głównego aktora, albo nigdy go nie zauważyłam ale Benedict Cumberbatch wypadł REWELACYJNIE!

 aż  "pokopałam"   trochę ,bo  mi spokoju jakoś nie dawało nie zawracałam uwagi   a twarz   charakterystyczna   i owszem   a  nawet grał w polecanym tu w wątku "   Sierpień w hrabstwie Osage "

[anusiaaa]

Hehe Sirrpien w Hrabstwie.. Zasnelam po 10 min stad go niebznam

a  to moze być   przyczyna 

a jak się ma sklerozę  to się  10  razy pisze       taki familijny  fajny na niedzielny poranek  "Wędrówki z dinozaurami "

obejrzałam Miasto 44 i dla mnie lipa
może i historia ciekawa,ale gra aktorska straszna.
Myslałam,że nie dotrwam do końca
teraz chcę obejrzeć "Powstanie Warszawskie"

sluchajcie, czy na zalukaj jest jakiś limit oglądania?
obejrzałam 2 filmy i potem nie mogłam już włączyć

[Maja]

Mariola, zobacz na cda - bez limitu jest

[miśka28]

może akurat  włączylas w godzinach najwiekszej ogladalności, bo wtedy czasem się wiesza
choć ja tez czesciej korzystam z cda, ale konkretnie Gry tajemnic to tam nie było (jedynie zwiastun)
poleciałam po nominacjach  oscarowych i Teoria wszystkiego - dla mnie za bardzo zakręcony i nie wart polecenia...

Still Alice - bardzo dobry film. Wzruszył mnie do łez... Naprawdę piękny.

obejrzalam Grand Budapest Hotel
Mi się podobał

[anusiaaa]

"Zanim zasnę" - oceniam średnio. Nikol Kidman - średnia, może dlatego.
Historia juz chyba kiedys była. Niby zakończenie zaskoczyło, ale bez przesady.
Nie zasnęłam.

[Maja]

Na razie włączyliśmy "Bez litości"

I jak? Mi się nawet podobał.

Po J.Wick-u trochę się bałam  ale Bez Litości to zupełnie inne kino. Nieporównywalnie lepszy ale nie do końca mi przypadł do gustu.
Trochę za dużo wszechmocy - Denzel sam rozprawia się z gromadą  To mnie zawsze wkurza

Denzel ZAWSZE się sam rozprawia

[ciriness]

No haha to prawda

My oglądaliśmy polskie Wkręceni no i ehhh do połowy całkiem spoko a potem groteska jakaś

[alinka692]

wczoraj obejrzeliśmy Miasto 44 i szczerze ?? jestem zaskoczona Waszymi negatywnymi opiniami  ..fakt te dwa momenty w ogóle nie pasują do filmu ale reszta jak najbardziej tak .. gra aktorska wg mnie również w porządku.. ich emocje również mi się udzieliły..i nawet łezkę uroniłam.. nie wiem może jestem nieobiektywna i po prostu taka tematyka..takie filmy budzą we mnie ..no nie wiem  szacunek ?? i na pewno bardziej mi sie podobał niż np Furia    i jedno zdanie mnie wryło..że tego świat niemcom nigdy nie zapomni  taaa ..już zapomniał..  ale to nie miejsce na moje żale i złości 
zaczęliśmy też oglądać Sędziego.. zapowiada się nieźle  Bez litości..Zanim zasnę ..Magic in the Moon .. Grand Budapest Hotel czekają na swoją kolej 

[Maja]

Denzel ZAWSZE się sam rozprawia

aj law ju 

72 godziny obejrzane.
Taki sobie chociaż bardziej na plus niż minus. Niestety, miałam wrażenie, że scenariusz wzorowany na Uprowadzonej, która w pierwszej części była zaskakująca i ciekawa (mimo amerykańskiego zakończenia w stylu - jeden pokonał wszystkich  ) ale już kolejne części nie wywarły na mnie takiego wrażenia.

[selena]

A no własnie, mielismy zamiar isc teraz na Uprowadzoną 3, to mówię, oberzyjmy dwójkę, bo nie oglądałam... No i co, nuda  Chyba nie ma sensu isc na 3.

Btw, wiecie, ze juz trwa sprzedaz biletów ba greya? U mnie prawie pełne sale juz sa.

[anusiaaa]

Jak byłam na Dzwoneczku z Zuzą - 18 stycznia, laska kupowala bilety na Greya na Walentynki. W multikinie dwa seanse wieczorne i praktycznie obie sale już byly full
Dobrze, że ja uwazam tą książkę za badziew i filmu też nie zamierzam oglądac

Mężowi książka się w miarę podoba, ale dopiero zaczął. Na mnie czekała ponad rok i nie ruszyłam nie kręcą mnie te klimaty

[Maja]

Pierwszą część powiedzmy, że przeczytałam. Drugą posiadam i żałuję, że kupiłam - dobrze, że się w całą trylogię nie zaopatrzyłam. 
Nie odpowiada mi ta książka, non stop knykcie i rozpadanie się na miliony kawałków 
Rzygałam tym 

Jak byłam na Dzwoneczku z Zuzą - 18 stycznia, laska kupowala bilety na Greya na Walentynki. W multikinie dwa seanse wieczorne i praktycznie obie sale już byly full
Dobrze, że ja uwazam tą książkę za badziew i filmu też nie zamierzam oglądac

Dziękować czułam się odosobniona. Nasłuchałam się o tej książce gdy był na nią szał. W moim otoczeniu czytali wszyscy prócz mnie chyba   i ani do filmu ani do książki po tych opowieściach mnie nie ciągnie.

Ale coś mi się obiło o uszy, że producent nie dał na film ograniczeń wiekowych  

[anusiaaa]

Dał - 16 lat. Pani przy kasie mówiła dziewczynom kupującym bilety, że muszą miec legitymacje

Dał - 16 lat. Pani przy kasie mówiła dziewczynom kupującym bilety, że muszą miec legitymacje

czyli to co słyszałam to plotka 

  się uśmiałam    dołączę  do klubu  " nie obejrzę  "Greya"

  no to teraz na bank     to miasto 44  bo nie miałam   kiedy

  Rozglądałam się  za tym  "Zbliżenia"  ale nie  nie natknęłam się  nigdzie   .Przyglądnęłam się dokładniej   tej samej  reżyserki   co Pręgi  to  może być  nie  zły .

 A nie wiecie  czasem  czy już można kupić na dvd  " Bogowie"    w kinach  chyba już  chyba  osłabło    a  chcę na prezent .

[alinka692]

  się uśmiałam    dołączę  do klubu  " nie obejrzę  "Greya"

i chyba ja dołączę bo nie mogłam przebrnąć i nie przebrnęłam  przez pierwszą część..na drugą i trzecią nawet nie spojrzałam  ..chociaż jak będą jakieś fajne momenty    to może ogarniemy temat z mężem podczas romantiko wieczorku  a co 

[selena]

Nie ma co się w Greyu doszukiwać przesłanek do uznania go za dzieło wiekopomne, ale trudno też się wypowiadać na temat czegoś, czego się nie czytało w ogóle 

A  film pewnie będzie 'przyjemny', na miarę naszych czasów  .

Co do Greya, mysle tez ze wiele zalezy od tlumaczenia. W orginale jakos lepiej wypada
A film, z urywkow jakie widzialam, jest zrobiony calkiem na poziomie, ale okaze sie po calosci.
Czasami o gorszych gniotach tutaj piszecie wiec nie ma co oceniac przed obejrzeniem

[Maja]

Widzisz Edzia, zazwyczaj film jest oceniany słabiej niż książka, a ja ledwie I część przeczytałam. No nie mogłam się przemóc do drugiej, a kupiłam dwie 
Chociaż możesz mieć rację z tym tłumaczeniem bo pamiętam jak sięgnęłam po serię "coś pożyczonego", "coś niebieskiego" itd. - nie oczekiwałam wielkiego łał, traktowałam je raczej jako czytadło ale i tak mnie rozczarowały 

[malgosiask]

Przeczytałam całego Greya i dla mnie to była komedia Co chwilę miałam ubaw, "wewnętrzna bogini", to "rozpadanie się na kawałki". I chętnie obejrzę film, właśnie z ciekawości jak "to" wszystko zostanie pokazane. No ale nie w kinie, a w domu.
I rozczaruję Was, druga i trzecia część jest inna niż pierwsza. Jest wątek kryminalny, jest mniej sexu, a zakończenie całości całkowicie przewidywalne

Ja mysle, ze w tym wypadku film bedzie lepszy niz ksiazka troche podwyzszy poziom