Ostatnio nie mogłam znaleźć dobrego filmu... zaczęłam chyba z 7 i każdy po 15 min. Wyłączałam. No i jakimś dziwnym trafem natknęłam się na film
wilgotne miejsca. No więc... nie jest to film erotyczny

chociaż tak właśnie sie zapowiada

początek filmu jest.... hmmm nie wiem jak to ująć

byłam po butelce wina z mama wiec mało nie umarłam ze śmiechu

film może wydawać się oblesny

ale w generalnym rozrachunku jest mocny. Jest prawdziwy. Porusza tematu o których pewnie niektóre z nas chciały porozmawiać z matkami ale nie mogły. Film jest o dramacie dziecka, które pragnie mieć normalna rodzinę. Jest mocny i na pewno nie dla każdego. Większości wyda się po prostu oblesny, wulgarny... no nie wiem sama czy wam go polecić bo się boje linczu

zaryzykuję.... no mnie poruszył

..