Jestem po filmie Rush (Wyścig). Jakie dobre kino! Historię Laudy znałam "jakotako", ale to co zobaczyłam wbiło mnie w fotel, a oczy zrobiły się pod koniec szkliste...
Film o rywalizacji, o dwóch różnych męskich charakterach, o miłości.
Nie tylko dla fanów formuły.
Rola Brühla jak zwykle świetna. No lubię gościa.