babajaga ... jeśli mogę coś doradzić, to wybierzcie się jeszcze do Kościoła (o ile bierzecie ślub kościelny) żebyście mieli jeszcze możliwość wybrania godziny którą chcielibyście, bo później może być z tym różnie.
A jak Twoje przygotowania?
Moje przygotowania ... no cóż ... ja powoli zaczynam kończyć przygotowania ... zostało tylko albo aż 7 tygodni

Co do ślubu to mamy:
- spisany protokół
- spadliśmy już z ambony

(zapowiedzi wyszły)
- mam za sobą pierwszą spowiedź (Tomek się jeszcze czai)
- nauki przedmałżeńskie ( jeszcze poradnia rodzinna nam została)
- dokumenty z USC załatwione i metryki i tym podobne

- oczywiście data i godzina w kościele ustalona
Załatwić jeszcze musimy organistę i dekorację kościoła ( ale to w ostatnim tygodniu przed ślubem)
Co do wesela to mamy:
- lokal
- noclegi
- ja mam suknie, buty, jutro po bieliznę się wybieram
- fotografa i kamerzysty nie mamy, bo nie chcieliśmy ... rodzina się wykaże w tej kwestii
- ciasta zamówione
- nad dekoracją myślimy
- zaproszenia są i już prawie się wysłały

- obrączki są
Nie wiem co jeszcze, ale na pewno coś jeszcze jest.
Jesteśmy na etapie wybierania alkoholu i pewnie jeszcze parę rzeczy się znajdzie. Przede wszystkim Tomek jeszcze nie jest ubrany
