Teraz się zastanawiam czy Ewa ma aparata fotograficznego
ma aparata i już ładuje baterie,żeby nie siadło i napewno zabierze ze sobą
szkoda,że Was dziewczyny nie bedzie,ale miałam takie przeczucie,ze tak własnie bedzie,ale następnym razem się uda,co prawda moze juz nie na maraton,ale na dobre lody ,piwo,pizze czy coś takiego

,trzymajcie tylko kciuki,zebysmy coś upolowały

,bo to juz czas na coś się zdecydować
Info dla Aniutka-bardzo dziękuje,ze zapytałaś o mojego garbuska,ale chyba masz racje nie będziemy ryzykowac,bo jak ta dziewczyna go wcześniej sprzeda to co by to było,podziękuje za dobre chęci tej dziewczynie i Tobie oczywiscie też baaaaardzo dziękuje
