Cześć dziewczynki,po wczorajszym spotkaniu mojego B. ze swoimi rodzicami dowiedziałam się,że może przyjdą na wesele,dowiedziałam się też kolejnych rewelacji,jak to mama mojego B. mnie "lubi" ,byłam taka zła,że znowu sobie poryczałam,ale przynajmniej mi ulżyło,a dzisiaj pojechaliśmy do USC sprostować błędy w papierach i już wszystko załatwione,ciężki to okres dla nas dwoje,moja mama nie przyjdzie na wesele,a jego rodzice może przyjdą-poprostu rewelacja,ciekawe co jeszcze wymyśla