Co do kwasu foliowego, lekarka mi powiedziała, że wystarczy zrobić jeden miesiąc na kwasie foliowym ( kobieta i mężczyzna) przed staraniami, bo podobno kwas foliowy jest tak przyswojony, że taka miesięczna kuracja to zapas dla organizmu na kilka miesięcy?

ale lekarzem nie jestem, więc nie potwierdzam

Hehe to ja jestem gigant z tabletkami, bo codziennie wieczorem szykuję sobie i P zestaw witaminek i Omega3

, nawet na wyjazdy zabieram witaminki, ale muszę przyznać, że te które dostaje teraz P (z żeń-szeniem) to działają, bo energii w nim tyle....

Kurcze najważniejsze to żeby i przyszły tato ten kwas łykał i zmienił trochę nawyki żywieniowe, chociaż facetów to ciężko przekonać

Mój by w życiu nie zjadł sałatki, jaką mam dziś do pracy ze świeżego szpinaku, pomidorków, kalarepy z pestkami dyni i olejem lnianym

a przecież to samo zdrowie

, ale już ja mu dietę trochę podkręcę w przyjazne planom składniki
