Autor Wątek: Mariolka - kolejna szczęśliwa mamusia (Przeczytany 816710 razy)

jagodka24 · « **Odpowiedź #5790 dnia:** 17 Marca 2009, 20:35 »

gosia wiadomo różnie bywa ale u mnie jak widać sie sprawdzilo

« **Odpowiedź #5791 dnia:** 17 Marca 2009, 21:48 »

odnośnie płci...jakoś na razie żyję sobie w nieświadomości
i dobrze mi z tym
nie chcę np na wstępie dowiedzieć się,że to chłopaki...bo ja liczę na baby

liliann · « **Odpowiedź #5792 dnia:** 17 Marca 2009, 21:52 »

i my razem z Tobą...

« **Odpowiedź #5793 dnia:** 17 Marca 2009, 21:53 »

mam nadzieję,że wasze prośby zostaną wysłuchane...

jagodka24 · « **Odpowiedź #5794 dnia:** 17 Marca 2009, 22:03 »

módlmy sie drogie siostry

martulka · « **Odpowiedź #5795 dnia:** 17 Marca 2009, 22:15 »

Ja cały czas się modlę o dziewuchy

dla Mariolki oczywiście

liliann · « **Odpowiedź #5796 dnia:** 17 Marca 2009, 22:28 »

no baaaaaa...

Wercia · « **Odpowiedź #5797 dnia:** 18 Marca 2009, 10:19 »

I ja dołączę

« **Odpowiedź #5798 dnia:** 18 Marca 2009, 11:00 »

ja też!!!

anusiaaa · « **Odpowiedź #5799 dnia:** 18 Marca 2009, 12:09 »

Modlitwa i poklony zrobione...z takim wspraciem nie ma szans na synów

A tak sie zastanawiam, ze jak bedziesz czuc kopniaki ze zdwojana silą to masakra...czasami jak moja Zuzka kopla to myslałam, ze "klęknę"...jak sobie pomysle o podwojnym takim kuksancu to az mnie boli na sama mysl

« **Odpowiedź #5800 dnia:** 20 Marca 2009, 09:22 »

ja dzisiaj do fryzjera idę na pasemka i cięcie
mąż sie pyta czy z tą piękną opryszczką nie wstydzę sie z domu wyjśc?
teraz to zaschło i mam same strupy na ustach.Normalnie dookoła.ekstra...nie ma co!
miałam dzisiaj jeszcze umówionego dentystę, ale odwołałam ze względu na opryszczkę.Teraz jak to zaschło, to każde otwarcie ust to pękające strupy i krew.
boshe kiedy mi to zejdzie?

Kastor (Olcia) · « **Odpowiedź #5801 dnia:** 20 Marca 2009, 10:03 »

Mariolu ale ze mnie gapa podwojne Gratulacje ;*
kuruj sie <strupy po opryszce najlepiej nawilza zwykly krem nivea ;P>
hmmm feyzjer fajny plan zazdroszcze tez musze smignac ale ostatnio jakos czasu nie mam a odrosty juz do pasa hihih

buziaki

morgaina · « **Odpowiedź #5802 dnia:** 20 Marca 2009, 10:57 »

Ja też dzisiaj mam fryzjera:) A oprychy współczuję ja swego czasu na allegro kupiłam carmex to taka amerykańska bodajże pomadka, małżowi pomogła bo ja nigdy opryszczki nie miałam.

« **Odpowiedź #5803 dnia:** 20 Marca 2009, 16:40 »

już po fryzjerze
ale jak potem weszłąm do sklepu to wszędzie tylko:gdzie sie Pani nabawiła takiej opryszczki?

merkunek · « **Odpowiedź #5804 dnia:** 20 Marca 2009, 18:39 »

Zlej komentarze i fryzurkę pokaż

« **Odpowiedź #5805 dnia:** 20 Marca 2009, 18:41 »

chyba oszalałaś...!!!!!!!!!
nie będę tej opryszczki fotografować
daj spokój!

merkunek · « **Odpowiedź #5806 dnia:** 20 Marca 2009, 18:44 »

Mariolka no to myk z fotką do Photoshopa i po opryszczce

Wercia · « **Odpowiedź #5807 dnia:** 20 Marca 2009, 22:19 »

Marioluś pokaż fociaka w nowej fryzurce

na opryszczkę nie będziemy patrzeć

Gosiaczek80 · « **Odpowiedź #5808 dnia:** 20 Marca 2009, 22:44 »

Cytuj

ale jak potem weszłąm do sklepu to wszędzie tylko:gdzie sie Pani nabawiła takiej opryszczki?

znaczy się fryzura bardzo ładna

az do pozazdroszczenia. Dawaj fote. Mślisz ze my opryczki nie widziałyśmy ?!?! najlepiej jakbyś wkleiła zdjecie całej postaci to bysmy i brzuszek oblukały

« **Odpowiedź #5809 dnia:** 23 Marca 2009, 21:23 »

Mariolka kochana a powiedz mi czy wy na wielkanoc to jesteście w domu w Gdyni?

« **Odpowiedź #5810 dnia:** 23 Marca 2009, 21:26 »

tak Ryba
sorry, ale w bliźniaczej zagrożonej ciązy to ja sie niestety nie piszę na żadne wyprawy pociągiem do Szczecina
to nie dla mnie
już zapowiedziałąm
zresztą sama też cudów na kija w domu robić nie będę, bo ja mam odpoczywać a nie zasuwać przy garach
będą jajka, żurek z torebki i jakaś sałatka może....
i mam wszystko gdzies

liliann · « **Odpowiedź #5811 dnia:** 23 Marca 2009, 21:29 »

i słusznie...

« **Odpowiedź #5812 dnia:** 23 Marca 2009, 21:33 »

No to super, to może jakoś się spotkamy?? Bo my będziemy w piątek. W niedzielę rano jakieś śniadanie świąteczne ale w sobote np możemy się spotkać??

« **Odpowiedź #5813 dnia:** 23 Marca 2009, 21:34 »

zresztą Wielkanoc to nie Boże Narodzenie
jajka,żurek i tyle

Cytat: rybkawiedenka w 23 Marca 2009, 21:33

No to super, to może jakoś się spotkamy?? Bo my będziemy w piątek. W niedzielę rano jakieś śniadanie świąteczne ale w sobote np możemy się spotkać??

a kiedy są dokładnie te święta?
bo ja kurde nie pamiętam
jakoś koło 20?
pewnie się spotkamy

liliann · « **Odpowiedź #5814 dnia:** 23 Marca 2009, 21:39 »

11-12-13 kwietnia...

Kasia* · « **Odpowiedź #5815 dnia:** 23 Marca 2009, 21:45 »

Mariolka maz racje nie ma co sie forsować.
Ja na Święta zgłosilam sie na ochotnika do pracy. Do domu nie jade , w tv kicha , żurku nie lubie , to co bede w domu siedziec.

Gosiaczek80 · « **Odpowiedź #5816 dnia:** 23 Marca 2009, 22:39 »

Cytuj

zresztą Wielkanoc to nie Boże Narodzenie
jajka,żurek i tyle

no i jakies ciacho...w koncu to świeta. ale w twoim wypadku tylko sklepowe. babki piaskowe i drożdzowiec mozna kupić przepyszne !

Aneczka 7 · « **Odpowiedź #5817 dnia:** 24 Marca 2009, 07:54 »

Ja tam się do teściowej wbijam na święta - u niej to taki darmowy sklep: wchodzisz i wychodzisz obładowana żarciem...
A co do Twojej sytuacji Mariolka to powiedziałabym Twojemu ślubnemu że na święta będzie to, co on zrobi bo Ciebie cholerrrnie boli brzuch...
Marcelowi wystarczy pierś z kurczaka i parówa a On niech myśli
Powodzenia

Elcik · « **Odpowiedź #5818 dnia:** 24 Marca 2009, 09:26 »

A my mamy roczek... świętujemy w niedzielę i pewnie od piątku/soboty będę miała teściów w domku... więc pichcenie mnie czeka jak nic :/

Gosiaczek80 · « **Odpowiedź #5819 dnia:** 24 Marca 2009, 14:43 »

gdyby Zuzia urodziła się dokładnie w terminie to też bym miała impreze urodzinową...a tak to juz w sobote goscie....

bardzo spodobał mi się post aneczki odnoscnie marcela, parówek i piersi z kuraka....

a jak się dzis czujesz ? i jak oprycha ? zlazłą ?