Mariola, masz przesłodkie Córeczki!! Nic, tylko wycałować. A Ty?? Nigdy bym nie powiedziała, że urodziłaś bliźniaki miesiąc temu!

[Wercia]

Boziu ale kochane Maleństwa....  rewelacyjne są takie fociaki na których Dziewczynki są przytulone do siebie...  

Ja widze podobieństwo do Marcela!!!

[KAHA]

Śliczne, cudne, słodkie....

[anusiaaa]

One są boskie....takie przytulone w siebie mnie totalnie rozwalaja

[jagodka24]

ale widoki normalnei sie rozpływam
nie tylko ze względu na siostry ksero ale na ich niesamowitą mamusie WOW!!!!

[Gosiaczek80]

są tak słodkie, że tylko je schrupać 

są prześliczne

Ale piękne dziewczynki, Marcelek i mama! Bosko wyglądasz

Mariol mi chodzi o jakieś sukienusie, sweterki, spodenki Jak bedziesz chciała sprzedac to daj znac.

ok anulka

Śliczne masz kruszynki. Faajnie jest mieć bliźniaki, ale zdaję sobie sprawę, że rooboty przy nich fuul dlatego chylę czoła kochana. Znam trochę bliźniaczych rodzeństw i wiem, że wskoczyliby za sobą w ogień, są dla siebie ogromnym wsparciem   

Pani w przedszkolu dzisiaj poinformowała M.,jak odbierał Marcela,że Mały K O M P L E T N I E  nic w przedszkolu nie je podczas tych 8 godzin.
A ja się wczoraj dziwiłam,że mały po powrocie z przedszkola miał zejebi...y apetyt.Zjadł 2 placki ziemniaczane i  chciał,żebym ugotowała rosołek...

Mariola ja bym sie nie martwiła jeżeli zjada w domu, myślę żę z czasem się nauczy i będzie jadł. Może staraj się dać mu jakieś śniadanie w domu?

[Kastor (Olcia)]

Mariola chyba wiekszosc maluchow w przedszkolu nie je u mnie Tomek tez skubie a jak wracamy z przedszkola to krzyczy ze glodny
przez pierwszy tydzien nie chcial chodzic do lazienki w przedszkolu az mi go zal bylo tyle godzin trzymac ale teraz jest ok
zobaczysz Marcel sie przyzwyczai do jedzenia w przedszkolu 
-------------
Mariolu powiedz mi ile wazy i ile ma wzrostu Marcel < robie rozeznanie wsrow 3 latkow zeby porownac Tomcia bo bilansu 3 latka nie ma ;/>

[Aneczka 7]

eee przedszkolne jedzenie. Mój młody czasem je śniadanie a na II śniadanie i obiad NIC. Jak po niego przychodzę to pierwsze pytanie "co masz do jedzenia" Ręce opadają a jak czytam jadłospis to nie nadążam łykać śliny takie pyszności.... Pani mówi że skoro dobrze wygląda to ok. taaa A laski przesłodkie   Napisz Mariolka jak się wózek sprawuje? Byłaś z nim już w jakimś sklepie?? Mieści się wszędzie??

[Gosiaczek80]

Wiesz Mariolka ja podobno ani w żłobku ani w przedszkolu nie chciałam jeść i spać. Nie wiem czy kompletnie....

A Marcel z czasem może się przekona...

niestety nie jest tak wesoło
dzisiaj pani powiedzała,że Marcel bardzo źle znosi przedszkole,żeby go wcześniej odbierać,że cały pobyt płacze non stop, że nie je kompletnie nic, nawet suchego kawałka chleba
żeby się poważnie zastanowić


nie wiem co  mam robic

[KAHA]

Mariolka, a ta pani to co? Na łatwiznę chce iść? Od tego tam jest, żeby dziecko zając, zainteresować i zachęcić. W końcu pedagogiem jest. Powiedź jej to. I to są słowa mojej mamy, która pracowała z małymi dziećmi prawie 40 lat.

teraz jak M. go odbierał,to też gadka,żeby rozważyć zabranie go...
a ja tak się cieszyłąm,że on się dostał do przedszkola
po rozmowie z przedszkolanką mój strary gada już tak samo
a potem ja od października będę miała trójkę dzieci w domu i zero szansy samej wyjść z nimi na dwór
i co?Marcelowi będzie lepiej jak będzie ze mną siedzał w domu?
a mi zależało na tym,żby poszedł do dzieci, do ludzi...
q...wa

Mariola absolutnie nie zgadzaj się na zostawienie go w domu, owszem on ma cięzki okres, dziewczynki, przedszkole itd ale to nie jest powód, jak mu teraz odpuścisz to będzie oczekiwał że zawsze tak bęzdie, a pani to sobie chce zdjąć ciężar z głowy!

ja też uważam,że musi się przemóc
przecieżtak naprawdę on w tym przedszkolu ile był...?
jeszcze w międzyczasie zaliczył anginę i 1,5 tygodnia przerwy
to  jak miał się zaklimatyzować?
ale M. już marudzi po dzisiejszej rozmowie z przedszkolankami,że nie można go męczyć,że szkoda dzieciaka jak cąły dzięn płacze i nic nie je...

[KAHA]

Albo ciężar z głowy Rybko, albo ma kogoś na miejsce małego. Nosz........
Mariol, nie dawaj się. Niech mąż wyjaśni pani, że w domu masz dwójkę maleńtasów. Przyzwyczai się, spokojnie. Wiem, że serce Cię boli, ale wiesz, że jak raz odpuścisz to będziesz robiła to już zawsze...a co mały mówi o przedszkolu?

[anusiaaa]

Mariola, ja nie koniecznie zgadzam się z dziewczynami...może mają rację, ale znam przypadek dziewczynki (cora koleżanki), rozgadanej i rezolutnej. Kiedy poszła do przedszkola zaczela zamykac się w sobie, plakac itp. Wzieli ją z tego przedszkola po 3 tyg. i mieli 3 miesięczna jazdę bo dziecko ciągle sie bało, że ją spowrotem oddadzą do przedszkola Po roku, jako 4 latka poszla dumnie znowu do przedszkola i teraz super się w nim bawi, jest zadowolona itp. Wczesniej po konsultacji z psychologiem wynikało, że jeszcze nie dojrzała wtedy do tego przedszkola emocjonalnie

właśnie te babki tak powiedziały z przedszkola,że on może być niegotowy emocjonalnie jeszcze na przedszkole
że może za rok...?
próbujęm tez załatwić psychologa dla marcela

[jagodka24]

ja mysle mariolka że jemu napewno nie jest łątwo bo przez pierwsze lata życi był nono stopa z tobą więc nic dziwnego
rozmowa z kimś mądrym typu psycholog napewno pomoże

[Kastor (Olcia)]

Mariolka mi tez sugerowala pani pomoc <ktora powinna siedziec przy garach a nie wypowiadac sie na temat dzieci> zaczela mowic ze powinnam Tomka dac na 5 godzin skoro siedze w domu (nie wiem o co chodzi bo Tomo jest grzeczny tam ma oplacone wszystko wiec pewnie na jego miejsce chce wepchnac kogos znajomego)
mi sie wydaje ze nie powinnas zabierac malego ma jeszce czas na zaklimatyzowanie sie u mnie tomo tez nie jadl plakal a teraz jest ok troche je i juz nie wyje
jak teraz zrezygnujecie to znajac zycie to poscicie go dopiero do szkoly...
Mariolka badz twarda daj marcelowi jescze troche czasu!!!!

[ela]

Mariola ja też uważam że Marcel powinien sie przemóc i koniec .
Wiem ze jest ciezko w przedszkolu dla trzylatka ale najwazniejeze aby rodzic ebyli twardzi i nie zabierali dziecka bo ceizko to przechodzi .

[gagatka]

Współczuję Marcelkowi, że tak to przeżywa. Szkoda, że teraz przedszkola są tak oblegane i nie ma możliwości zmiany na inne. Trzymam kciuki, żeby się zaaklimatyzował, bo to chyba najlepsze wyjście. 

ela ale to nie ja wpadłam na pomysł,że on sie tam nie nadaje
zasugerowały to panie przedszkolanki
a to właśnie one powinny nas pocieszać,że będzie ok,że się przyzwyczai
że potrzebuje czasu
a nie,że po 1,5 tygodniu uczęsczania się nie nadaje

[ela]

Aaaa to zle doczytałam !

W takim  razie to chyba one sie tam nie nadają !