No to fajnie ;/
Radziłam Marioli aby zabrała czajnik , mleko i butelki ze soba bo sama miałam takie problemy jak ona !
Ja natomsiat musiałam kupowac mleko z apteki w słoikach , juz gotowe i podgrzewac w wanience do kapieli bo nie udostępniały mi przegotowanej i ciepłej wody !