chciałam się pochwalić,że Marcelek zna się na zegarku...jak na razie elektronicznym...
zna...na pewno nie rozumie jescze pojecia czas,ale potrafi z każdego elektornicznego odczytać godzinę, np dwudziesta dwanaście
ciocia martulka świadek koronny

a najlepsze jak Marcelek uczy moje dziewczyny alfabetu
ma takie piankowe literki i cyferki i podchodzi do leżaczka:Gabrysia.a jaka to literka?A jak autobus