[martulka]

A to coś sobie dopowiedziałam. Myślałam, że miał też podwyższoną temperaturę.
Mój chrześniak też już załapał katar w przedszkolu.

Marcel dzisiaj znowu poszedł do przedszkola.Sam chciał.podobno na miejscu już nawt nie płakał, tylko jak przyszła płacząca dziewczynka, to potem się dołączył do niej z płaczem
może te weekendowe 3 dni przerwy pomogły mu?

[merkunek]

Mariolka być może, w każdym razie cieszę się, ze dziś już lepiej!

[ela]

Mariola a jak z chorobą ? Juz wyzdrowiał ?
U nas na dokładkę Dominik od soboty znowu chory..a w czwartek mu przeszło 

wiesz co ma nos zatkany,ale nie leci z nosa
czasem pokasłuje

Mariola a ja zapytam trochę ze zboczenia zawodowego - jak dajesz rade z emocjami? Psychicznie?

odpowiem ci na priva

ok

[Gosiaczek80]

Mariolka jak dziś chciał sam iść do przedszkola to znaczy, że wszystko na dobrej drodze. Z tego co czytam w wątkach z przedszkolakami to najgorzej jak inne dziecko zaczyna płakać. Myślę, że gdyby nie inne płaczki, to Marceli mógłby w ogóle nie płakać.

Trzymaj się. I nie daj się.

[martulka]

Mam nadzieję, że Marcel już się przyzwyczaja do przedszkola i teraz będzie już tylko lepiej.
Mariola ja jutro będę u Was tak po 10-tej. Może być?

no pewnie
juz wtedy od dawna nie śpię

Marcel podobnoż już dzisiaj w przedszkolu nie płakał,ale Pani powiedziała,że nic nadal nie je

dzisiaj mam zebranie w przedszkolu
może dowiem się czegoś więcej...?

[martulka]

I jak po zebraniu?

takie organizacyjne sprawy
jakie dodatkowe zajęcia są, na co zapisać dziecko...?
sama nie wiem
jest j.angielski, rytmika, tańce, wokalno-taneczne(zespół kasztanki),zajęcia z książką

trzeba donieśc rzeczy plastyczne itp

Ja to bym na każde zapisaóa pewnie, ale znając Marcela to polecam zespół bo młody ma świetny słuch i pamięć, i angielski

też myślałam o wokalno-tanecznych

Witaj Mariol!

Po I:

Dziewczynki są prześliczne

Po II:

 Marcel wzruszył mnie, jak inne dziewczyny. Taki mały-DUŻY mężczyzna. Starszy brat- dumnie brzmi, jeszcze dumniej wygląda.

Po III:

Dla Małego całokształt zmian jest pewnie ciężki do zrozumienia, jednak czuję, że da sobie radę. Dzielnie się trzyma i co ciekawe zdaje mi się, że On wie, że teraz musi zaakceptować pewne nowości i choćby chciał to nie będzie się skarżył, tak dla lepszego ogółu. Mądry i czuły chłopiec.

No i mam wielkie uznanie dla Ciebie, jako matki! Tak się martwiłaś, a tak cudownie sobie radzisz. Fajnie, że masz oparcie w Martulce i Jej mężu. Ich zachowanie po raz kolejny utwierdza mnie w przekonaniu, że nasze forum to potęga.

Pozdrawiam serdecznie.

[martulka]

Mariola może na początek na angielski i rytmikę.
U nas zajęcia dodatkowe są od II grupy (czyli 4-latki).

[ela]

Mariola Dominik już teraz ma zajecia z angielskiego (  a jeszcze po Polsku nie umie) , ma rytmikę , fitnes , zajecia teatralne , logopede i chyba cos jeszcze 
Nie iwem czy on cos czai na tych zajeciach , no ale skoro sa to niech ma

[Gosiaczek80]

Marcel jest taaaki zdolny, że na wszystkie może chodzić 

M. mówił,że dzisiaj Marcel nie uronił ani jednej łzy
pomachał tacie i poszedł się bawić
nawet Panie wołały do niego,że jest dzielny bohater
może nie będzie tak źle


Gosiaczku odnośnie zajęć jestem przeciwniczką zapisywania na wszystko
zresztą dyrektorka powiedziała,że tzreba przemyśleć i zastanowic się nad ilością zajęć
nie na zasadzie na wszystko
ja myślę góra o dwóch zajęciach dodatkowych
angielski i wokalno-muzyczne albo taneczne

[anusiaaa]

Mariola, ja mam takie samo zdanie...przecież marcel ma dopiero 3 lata...dajmy mu się pobawić jeszcze

[Gosiaczek80]

ależ ja nie pisałam aby go na wszystkie zapisać. poza tym te zajęcia są dodatkowo płatne, więc to też się liczy.

Marcelek sie przyzwyczaja. Widać najgorszy pierwszy tydzień i beczące "stado" dzieci.

A jak małe kruszynki ?

a mi kiedyś ktoś mówił że nie ma sensu zapisywać 3 latka na angielski
bo najpierw powieniem się dobrze po polsku nauczyć
zresztą ta nauka polega na śpiewaniu piosenke i mówieniu wierszyków
a tego to można dziecka samemu nauczyć
no ale nie wiem ile w tym prawdy:)

[Kastor (Olcia)]

Mariola brawa dla zucha Marcela 
odnosnie zajec to Tomcia zapisze na rytmike i jeszce cos < jescze nie wiem mam czas do namyslu do 15 wrzesniua> ale mysle ze moze cos z tancem lub jezykiem

[martulka]

Fajnie, że Marcelek się oswaja

[anusiaaa]

Dzieci w wieku 3 lat najlepiej zapamietuja więc waro wyslac je na język obcy i nie ma znaczenia, że nie umieją mówić dobrze po polsku, będą się uczyć równocześnie.

angielski jest raz w tygodniu i tylko przez chyba 15 minut(jak się nie mylę)
i nieprawdą  jest,że nic się nie nauczy
Marcel ogląda Madrego Malucha i Ucz się z rodzicami i tam mam jedną płytę z angielską wymową
i Marcel jabłko nazywa apple ,pokazuje mi na usta i mówi mouth(mam nadzieję,że poprawnie napisałam), na serce mówi heart...
co oznacza,że rozumie i zapamiętuje
wydaje mi się ,że te 15 min raz w tyg to wystarczy

dlatego napisałam że nie wiem ile w tym prawdy

To nie jest tak że dziecko się uczy, ono zapamiętuje i wykuwa na blache ale nie jest to nauka ze zrozumieniem, bo na to jeszcze za późno. Ale warto wrzucać trochę obcego języka.