Autor Wątek: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach  (Przeczytany 4077838 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline doksik86
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6878
  • data ślubu: 06.09.2014
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31830 dnia: 1 Kwietnia 2014, 19:15 »
Troszkę rozmasować trzeba, bezwzględnie!
Inaczej robią się guzy z zaschniętego mleka, a to czasem wymaga usunięcia operacyjnego, trzeba je zmiękczać poprzez delikatny masaż, nie pół dnia, chwilkę, trochę mleka pokapie, ale te "gluty" MUSZĄ być rozmasowane, stan zapalny może się pojawić no i potem to usuwanie...


Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31831 dnia: 1 Kwietnia 2014, 19:18 »
Mi właśnie również z tego powodu mówiono, że masować nie wolno  ::)

Offline doksik86
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6878
  • data ślubu: 06.09.2014
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31832 dnia: 1 Kwietnia 2014, 19:19 »
To źle Ci mółwiono  :P


Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31833 dnia: 1 Kwietnia 2014, 19:23 »
Nie będę się sprzeczać, ani też podważać kompetencji doradcy laktacyjnego i pediatry od którego to słyszałam.

Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31834 dnia: 1 Kwietnia 2014, 19:23 »
Albo tobie doksik ktos zle mowil.

Mi kazali odrobine odciagnac do poczucia ulgi i polewac prysznicem ciepla woda.
No i o kapuscie tez wiem ;)


Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31835 dnia: 1 Kwietnia 2014, 19:40 »
Mi też zabronili masować bo mogą się porobić zastoje, potem zapalenie.
Ciepłe okłady lub prysznic. Można pić szałwię, bo rozumiem, że Marta chce laktację zatrzymać. Okłady z utłuczonych liści kapusty też polecam - bardzo mi pomogły przy nawale i przy odstawieniu.


Histeryczke wzięłabym do fryzjera ale najpierw na wizytę mamy ;) potem z samą zainteresowaną ale nic na siłę, jak nie będzie chciała siedzieć w fotelu to trudno.
Lila była dwa razy, za pierwszym razem nieco wypłosozna ale przy samym strzyżeniu dumna, jak paw - jeszcze nagrodę dostała.
Aha - w domu też się bawiłyśmy w fryzjera ;)


Offline malgosiask

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8926
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10 czerwca 2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31836 dnia: 1 Kwietnia 2014, 19:58 »
Ja odciągnęłam kilka razy laktatorem, ale to były jakieś marne mililitry, do poczucia ulgi. Potem prysznice pomagały i po kilku dniach (tygodniu?) było ok.
Do dziś pamiętam ostatni raz, kiedy syn ssał cycusia :Wzruszony:

Offline anulka 80
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9277
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31837 dnia: 1 Kwietnia 2014, 20:18 »
mi moja babcia położna starej daty chciała rozmasować  :P nie dałam... a położna laktacyjna "nowej daty" zabroniła masować... więc wywnioskowałam, że są dwie szkoły - stara i nowa  :)
Mi pomagały tłuczone liście kapusty, prysznice jak wyżej...

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31838 dnia: 1 Kwietnia 2014, 20:19 »
Hm, to miałam szczęście, odstawiałam synka bardzo stopniowo, długo karmiąc jeszcze raz dziennie i po ostatnim dniu karmienia nie bolały mnie nic a nic...  8)

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31839 dnia: 1 Kwietnia 2014, 20:20 »
Ja chcialam jeszcze z miesiac pociagnac, ale on nie chce i to baaardzo stanowczo... Rzuca sie, krzyczy, no po prostu nigdy nie widzialam go takiego, i nie chodzi o smak mleka bo nawet nie wezmie cycka do buzi.  Butle chetnie ssie,  wiec to nie zeby ani nic z tych rzeczy, z reszta przy zebach tak nie bylo, no moze po prostu sie odstawil, jak pisalam kilka dni temu, no ale skoro juz nie chce to go zmuszac nie bede, i tak mi moja helsesøster mowila od poczatku ciazy zeby odstawic i troche o sobie pomyslec, wiec jest okazja. Tylko te piersi... Ide odciagnac troszke. W sume nie sadzilam, ze tak bedzie, bo juz od 3 dni nie bral, myslalam, ze jakis bezbolesnie przejdzie, do tej pory nie odciagalam, ani w sumie nic nie robilam.


Offline gosiaczekk
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5114
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31840 dnia: 1 Kwietnia 2014, 20:23 »
Dziewczyny ze Szczecina podrzućcie mi proszę adresy fryzjerów dziecięcych. Fryzjer najlepiej potrafiący ogarnąć histeryczną dwulatkę, która nie daje się dotknąć.

anulla ja znam loczka na warszewie. Tu masz ich stronę http://www.loczek.com.pl

Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31841 dnia: 1 Kwietnia 2014, 20:24 »
Martuś to przynajmniej omija cię w ten sposób odstawianie na siłę  ::) A i wiek taki, że już chyba jogurty możesz też zapodać Adasiowi jeśli chcesz.

Ja też przez pierwsze dwa chyba dni cieszyłam się że odstawiłam Nikolę bezboleśnie, później był nawał, ból, gorące piersi ale to trwało chyba jakieś kolejne 2 dni i później wszystko się samo uspokoiło

Offline anulla_p

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6506
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27-06-09
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31842 dnia: 1 Kwietnia 2014, 20:45 »
anulla ja znam loczka na warszewie. Tu masz ich stronę http://www.loczek.com.pl
dzięki serdecznie, pojedziemy i spróbujemy
najwyżej będę zmuszona machnąć ją na śpiąco, ona nie lubi jak ktoś obcy chce ją dotknąć więc reakcje obronne ma jak najbardziej prawidłowe. Myślę, że jak złapie kontakt z panią fryzjerką to będzie ok. Ona uwielbia naszą doktór ale jak poszłam kiedyś na zastępstwo to niestety nie złapała pozytywnego kontaktu i był ryk. 



Dlaczego kobiety mają zawsze tak dużo obowiązków? Bo głupie śpią w nocy to im się zbiera

Offline dagmaral
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 255
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.08.2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31843 dnia: 1 Kwietnia 2014, 21:02 »
Ja synka obcinam sama ale kiedyś byłam na kulkach na Turzynie tam gdzie jest ta nowa Galeria i widziałam że tam jest właśnie fryzjer dziecięcy i są takie fajne fotele w kształcie auta i chyba czegoś jeszcze :)

Ja też słyszałam że masaż piersi może w takim przypadku zaszkodzić. I na ból piersi stosowałam ciepły prysznic lub okłady żeby właśnie wypłynęło łatwiej mleko a po karmieniu zimny prysznic żeby zahamować produkcję :) A może jak chcesz karmić a on nie chce piersi to ściągaj mleko i dawaj mu z butelki?



Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31844 dnia: 1 Kwietnia 2014, 21:28 »
I ja polecam kapustę, szałwię i zimny prysznic :)

Anulla też polecam fryzjera loczek na Warszawie...


Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31845 dnia: 1 Kwietnia 2014, 21:36 »
Absolutnie nie wolno masować. Popieram zdanie Marty i innych ;) MAsowanie pobudza laktację i tworzy się błędne koło. Poz atym nieumiejętny masaż może zatkać kanaliki.

Offline sylwiq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 21329
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23 czerwca 2012 ! <3
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31846 dnia: 1 Kwietnia 2014, 21:51 »
Anulla ja wiem tylko o tym w nowym turzynie ale nie wiem czy moge polecic bo nie bylam :))
Ale dzieciaki widze czesto na fotelu


Offline morgaina

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3431
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31847 dnia: 1 Kwietnia 2014, 22:43 »
Ja jeszcze słyszałam o okładach z zaparzonego siemienia lnianego, podobno pomaga na wstrzymanie laktacji.



Offline eovina

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4120
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26-12-2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31848 dnia: 1 Kwietnia 2014, 22:54 »
Moja polozna tez mówila ze nie wolno masowac a przy nawale się puka w piersi. Jakkolwiek to brzmi mi pomoglo. I wygląda to tak ze dwoma palcami mocno opukuje się powstające gozki żeby je rozbić.
Ola 01.08.2011
Zofia 10.01.2014

Offline elisabeth81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7820
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31849 dnia: 1 Kwietnia 2014, 22:57 »
ja odciągałam laktatorem tyle tylko żeby przyniosło to ulgę....i działało.
"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo. Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę"

Offline misia241

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5491
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31850 dnia: 1 Kwietnia 2014, 23:10 »
Ja ze swoim Sebkiem bylam na turzynie :) szczerze,odradzam ::) nie pojde tam kojeny raz. Nie dosc ze sie spoznila 20 min. to jeszcze po zwroceniu jej uwagi zaczela jesc bułke i cos pod nosem mruknela ::) ma szczescie ze nie slyszalam. a jesli chodzi o strzyzenie to jest krzywo  ::)

marta, z jednej strony Ci zazdroszcze ze tak latwo Adaś odstawil sie od piersi :) ciekawa jestem jak to bedzie u nas ::)



Offline anulla_p

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6506
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27-06-09
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31851 dnia: 1 Kwietnia 2014, 23:21 »
misia dziękuję Ci za opinię :)



Dlaczego kobiety mają zawsze tak dużo obowiązków? Bo głupie śpią w nocy to im się zbiera

Offline elisabeth81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7820
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31852 dnia: 1 Kwietnia 2014, 23:30 »
w turzynie tylko jedna fryzjerka w miarę ścina, reszta to nieporozumienie...bywam czasem jak mi syn zarasta ;) ale próbuję trafić tylko na tę jedną..
"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo. Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę"

Offline misia241

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5491
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27.08.2011
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31853 dnia: 1 Kwietnia 2014, 23:42 »
elisabeth, a powiesz na ktora?



Offline anulla_p

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6506
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 27-06-09
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31854 dnia: 2 Kwietnia 2014, 00:01 »
ojej :-\
elisabeth81 dzięki, na pewno tam nie pójdę, widać szkoda marnować czas



Dlaczego kobiety mają zawsze tak dużo obowiązków? Bo głupie śpią w nocy to im się zbiera

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31855 dnia: 2 Kwietnia 2014, 08:29 »
Jedna piers byla znosna, z drugiej probowalam cos odciagnac, ale to nic nie dalo, goracy prysznic tez nie, dzis rano wyczulam zgrubienia, zmusilam malego do wziecia tego jednego, nie dalam nicjesc az nie wzial i teraz czuje ulge :) zobaczymy co dalej, z druga jakby lepiej, zrobila sue dzis miekka i nie boli


Offline dagmaral
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 255
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07.08.2010
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31856 dnia: 2 Kwietnia 2014, 10:19 »
Ja jeszcze przypominam sobie że mięta hamuje laktację, zawsze sobie parzyłam świeżą miętą i myślałam że po porodzie też będę mogła i jak kiedyś się opiłam to raptownie miałam bardzo mało mleka w piersiach i dopiero potem wyczytałam na internecie że mięta hamuje laktację :)



Offline nadzieja

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7022
  • Kocha się za nic. Nie istnieje powód do miłości...
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31857 dnia: 2 Kwietnia 2014, 13:28 »
szałwii w ciąży nie wolno

a o mięcie przy karmieniu nie wiedziałam :o a pijam codziennie filiżankę :P
Kamil VIII.2008  Kaja VII.2011  Klara IX.2013      https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=48945.new

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31858 dnia: 2 Kwietnia 2014, 13:40 »
Miętę piłam i u mnie nie hamowała laktacji, a szkoda bo mimo stopniowego odstawianie miałam problem, zresztą pokarm mam do tej pory.


Offline nadzieja

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7022
  • Kocha się za nic. Nie istnieje powód do miłości...
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31859 dnia: 2 Kwietnia 2014, 13:53 »
no właśnie też mnie to zdziwiło ;) piłam/piję i na ilość pokarmu nie narzekam
Kamil VIII.2008  Kaja VII.2011  Klara IX.2013      https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=48945.new