Autor Wątek: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach  (Przeczytany 4075170 razy)

0 użytkowników i 14 Gości przegląda ten wątek.

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31980 dnia: 26 Kwietnia 2014, 08:11 »
Dzięki, ja się właśnie zastanawiam, szczepić, czy nie szczepić na tą ospę...  ::). Pediatra mówiła, że jak się zaszczepi, to i tak może złapać, tylko lżej przejdzie... Nie jestem zwolenniczką szczepienia na wszystko, co tylko można. Na pneumo szczepiłam, na rota nie. I nie wiem co z tą ospą... I o co chodzi z tym półpaścem, jak złapie się ospę, to potem także półpaśca?

Offline miśka28

  • pomagamy Martynce
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9429
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.09.2006
  • Skąd:: Szczecin
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31981 dnia: 26 Kwietnia 2014, 08:22 »
jesli planujesz dać synka do żłobka lub przedszkola, to statystycznie powinien ją szybko przejść....nam pediatra zasugerowała, że lepiej ją przechorowac w wieku przedszkolnym, bo potem jest odpornośc na całe życie....ale z kolei jeśli dziecko nie zachoruje do ok 10 roku życia to już szczepić, bo i sam przebieg i powikłania moga by bardzo poważne, włącznie z hospitalizacją (sama miała takie przypadki),  półpasiec wywołuje ten sam wirus co ospę i moga na niego zachorowac osoby, ktore już ospę przeszły, ale najczęściej przy dużym spadku odporności (przykładem jest moja teściowa po przeszczepie, która niestety miewa półpaśca od czasu do czasu...), dokłądny opis masz tu http://pl.wikipedia.org/wiki/P%C3%B3%C5%82pasiec 

Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31982 dnia: 26 Kwietnia 2014, 08:26 »
Misia Ci bardzo dobrze poradziła.. Mam identyczne zdanie :)


Offline miśka28

  • pomagamy Martynce
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9429
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.09.2006
  • Skąd:: Szczecin
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31983 dnia: 26 Kwietnia 2014, 10:12 »
marcella ja tylko przytoczyłam zalecenia naszej pediatry, do których się zastosowałam, bo jej ufam  :) (dla przypomnienia - syn przeszedł ospę zaraz jak poszedł do przedszkola w wieku 3lat, a wraz z nim i jego 4-miesieczna siostra....wizulanie cięzko bylo patrzeć zwłaszcza na wysypaną  młodą, ale ogólnie przebieg był w miare łagodny i już mamy to za sobą)

Offline BOZENA28

  • Kochać to chcieć przemierzyć cały świat we dwoje....
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3019
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.09
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31984 dnia: 26 Kwietnia 2014, 11:07 »
my jestesmy po pierwszej dawce szczepionki na ospe. zaplacilam za nia 250zl  :-\ tak wiec chyba najdrozej  ::)
ja sie zdecydowalam na szczepienie bo z opini lekarza dowiedzialam sie ze w ospie jest bardzo duzo skutkow ubocznych a szczepionka moze je zredukowac... podobnie jak grypa teraz ma tyle odmian tak i ospa

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31985 dnia: 26 Kwietnia 2014, 19:28 »
O Miśka, dzięki. Adi raczej pójdzie do przedszkola jako 3 latek, czyli we wrześniu przyszłego roku. My za dziecka przechodziliśmy ospę, i ja i mąż i nie wspominamy tego jako coś strasznego, jakby załapał w młodym wieku to ok, tylko właśnie jak nie załapie, to gorzej  ::). Muszę pomyśleć, nasza pediatra radziła szczepić, też coś tam o powikłaniach mówiła, ale wiadomo, że lekarze radzą szczepić na wszystko...

Sprawdziłam u nas, 180zł jedna dawka. Zastanawiają mnie jeszcze meningokoki, no ale kurczę, na wszystko nie zaszczepię, nie chodzi mi tylko o kwestię finansową, tylko nie chcę popadać w paranoję  ::)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31986 dnia: 26 Kwietnia 2014, 19:40 »
nie nazwałabym tego paranoją, a zapobiegliwością...

Tyt właśnie wyszedł z ospy
na szczęście przebieg był łagodny, trzy dni podwyższonej temperatury z rzutami wysypki jak raz od wielkiego piątku do niedzieli...
teraz odsypia i odjada...
pomimo, że to była lajcikowa infekcja, to widzę jak go ten wirus mocno wymęczył...
kilka dni temu, kiedy ze zmęczenia pokładał się, zataczał i chodził z półprzymkniętymi powiekami, wydawał się z lekka nieobecny, a potem przespał ponad pół dnia to poważnie zaczęłam się zastawiać czy nie ma jakiś powikłań ze strony mózgu...
na szczęście to była jedynie moja nadaktywna wyobraźnia...

ja swoją ospę pamiętam do dzisiaj...
nie chcę takich wspomnień dla swoich dzieci...


"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline doksik86
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6878
  • data ślubu: 06.09.2014
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31987 dnia: 26 Kwietnia 2014, 20:04 »
Niestety aktualnie powikłania poszczepionkowe mogą być równie groźne, jak nie groźniejsze, jak sama infekcja/choroba.


Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31988 dnia: 26 Kwietnia 2014, 20:05 »
Lilian, jeśli można spytać, to dlaczego nie szczepiłaś?

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31989 dnia: 26 Kwietnia 2014, 20:20 »
bo 2013 rok był dla mnie "łaskawy", a na końcówce to już w ogóle mi dokopał
no i paru spraw nie dopilnowałam
m.in szczepień...i tych obowiązkowych i tych dodatkowych - Tyt ma zaległe, podobnie Ewa...
przy okazji przekonałam się, że mój POZ nic nie monitoruje
żadnego ponaglenia nie dostałam
i szczerze powiedziawszy jestem głęboko rozczarowana
bo pamiętam, że jak opóźniłam się ze szczepieniem w okolicach 6 miesiąca życia Tyta to dzwonili...
...system nie działa niestety...

Niestety aktualnie powikłania poszczepionkowe mogą być równie groźne, jak nie groźniejsze, jak sama infekcja/choroba.

taaa
aż dziw że jeszcze w ogóle żyjemy...  ::) ::)
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31990 dnia: 26 Kwietnia 2014, 20:40 »
Ja rowniez zdecydowalam sie szczepic mlodego przeciwko ospie.
 
Niestety aktualnie powikłania poszczepionkowe mogą być równie groźne, jak nie groźniejsze, jak sama infekcja/choroba.
Choroby sa smiertelne, szczepionki? Nie bardzo.

Offline doksik86
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6878
  • data ślubu: 06.09.2014
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31991 dnia: 26 Kwietnia 2014, 20:47 »

 
Niestety aktualnie powikłania poszczepionkowe mogą być równie groźne, jak nie groźniejsze, jak sama infekcja/choroba.
Choroby sa smiertelne, szczepionki? Nie bardzo.

Ale zdarzają się przypadki  powikłań poszczepionkowych, groźnych dla dziecka, podczas gdy niekoniecznie przechorowanie byłoby równie niekorzystne dla zdrowi i życia dziecka.
Choćby przypadki autyzmu występującego po szczepionkach.
Nie twierdzę, że szczepionki są BLE z zasady, sama szczepię dzieci,ale na obowiązkowe.
Za dużo naoglądałam się i nasłuchałam o przypadkach autyzmu u dzieci po rota....
A wyśmiewanie problemu niczemu nie służy.
Wiadomo,że nie jest to reguła, tylko rzadkie powikłanie, ale jednak zdarza się.
Nie chciałabym, by trafiło na moje dzieci.
Żadna szczepionka nie jest w 100% bezpieczna, wszak zawiera szczepy wirusów, w zalezności czy żywe, czy nie, ale jednak zawsze mogą inaczej podziałac na dany organizm.


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31992 dnia: 26 Kwietnia 2014, 20:53 »
autyzm po rota?
o to mamy następnego winnego po MMR?
no cóż...widać moje dzieci mają świetne geny - oczywiście po matce, bo po kim by innym  ;) -  bo pomimo rozlicznych szczepień, które otrzymały rozwijają się świetnie, dużo lepiej niż przeciętna... ;D


pozwolicie, że opuszczę tą jakże pasjonującą dyskusję
ale mamy konkurs recytatorski w przedszkolu i muszę i jako reżyser i scenograf ogarnać sytuację...
a mam jednego kiepskiego aktora - jedynego, który nie ma wspólnych genów ze mną - męża oczywiście  ;D ;D ;D ;D
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline mon_ka98

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3673
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31993 dnia: 26 Kwietnia 2014, 21:27 »
ja na ospę zaszczepiłam
czy dobrze zrobilam tego nie wiem ;) jedyne co wiem to to, że bym wolała żeby był odgórny przykaz szczepić albo nie szczepić zebym się nie musiała zastanawiać  ;)



Najlepiej widzę, kiedy zamknę oczy...

Offline BOZENA28

  • Kochać to chcieć przemierzyć cały świat we dwoje....
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3019
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.09
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31994 dnia: 26 Kwietnia 2014, 21:42 »
jejku, znow ta sama dyskusja  :-\
ile procentowo jest powiklan poszczepiennych a ile powilkan po chorobie.  :P
no i tu chyba odpowiedz jest oczywista????

Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31995 dnia: 26 Kwietnia 2014, 21:44 »
Ten temat wraca tu częściej niż rota :)


Offline BOZENA28

  • Kochać to chcieć przemierzyć cały świat we dwoje....
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3019
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.09
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31996 dnia: 26 Kwietnia 2014, 22:09 »
wraca, bo co niektore z nas koniecznie chca innych nawracac lub jak kto woli pouczac  ;)
oj przepraszam, bo zaraz bedzie ze tylko wyrazamy swoje opinie  ;D

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31997 dnia: 26 Kwietnia 2014, 22:10 »
Nie chciałam go wywoływać, bynajmniej nie zastanawiam się nad powikłaniami po szczepionkach, tak samo jak nie czytam możliwych skutków ubocznych zażywania jakichkolwiek lekarstw  8). Może to głupie, ale wolę sobie nie podsuwać, że po czymś tam mogą być np. mdłości, bo z moją psychiką różnie bywa :-D.

Też bym wolała, żeby te szczepienia były obowiązkowe i tyle.

Offline justyna85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8439
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31998 dnia: 26 Kwietnia 2014, 22:11 »
ja tam z rodziną już rozmawiałam o szczepionce na ospę , bo w NO nie wiem czy szczepią -na pewno nie w programie, ale to najpierw Nadia musi skończy rok i być zdrowa . ale jak ktoś wie gdzie w Szczecinie najtaniej kupić szczepionkę to będę wdzięczna za info :)

ps. a czy ktoś wie czy jak my byliśmy "mali" to szczepionka na ospę była obowiązkowa , bo ja nie chorowałam, i moja mam mówi, że szczepieni raczej byliśmy bo nie wiem czy samą siebie też szczepić czy już jestem odporna, bo pamiętam za dzieciaka moja siostra i połowa bloku miała ospę a ja nie :) w pracy w przedszkolu jakoś też nic nie podłapałam acz kolwiek nie pamiętam, żeby ktoś zachorował w tym czasie na ospę



Offline lusi251

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4193
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28 04 2012
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #31999 dnia: 26 Kwietnia 2014, 22:20 »
Justyna to można sprawdzić jakims testem,
wiem ze mi w ciąży sprawdzali czy miałam ospe i była afera bo wyszlo ze nie miałam  ::)
mam tylko mieszane uczucia co do rzetelności tych testow, bynajmniej jak się jest w ciąży, bo wg mojej mamy miałam ospe na pewno.. (zresztą jak Klaudia dostala ospy to tez już nie zachorowałam)

Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #32000 dnia: 26 Kwietnia 2014, 22:21 »
Ja na ospę szczepiłam i nie żałuję. 3/4 żłobka zachorowało, dzieciaki całymi tygodniami nieobecne (bodajże trójka dzieci przez 1,5 i 2 miesiące), powikłania w postaci zapalenia płuc... Szczepiłam, Młody - a jakże - przebywając non stop w roznoszącym się wirusie - też zachorował, ale przeszedł tak łagodnie, że całe trzy dni nie było go w żłobku ;) A wysypało tylko na dupce, kilka malutkich krostek na dłoniach i kilka na buzi - wielkość mikro :P Nawet się strupki z tego nie dały rady zrobić, bo jak taka kropka przyschła to była wielkości połowy główki od szpilki, albo i nie ;) Pierwsze, które pojawiły się na pupie, również malutkie, jeszcze tego samego dnia podeszły płynem, a następnego dnia rano niemal nie było po nich śladu. Wiec tak - ja polecam zaszczepić :)

Offline justyna85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8439
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #32001 dnia: 26 Kwietnia 2014, 22:22 »
ja ospy to na 1000% nie miałam, miałam różyczkę tyle, że nie wiem czy byłam szczepiona  tu już pewności nie mam



Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #32002 dnia: 26 Kwietnia 2014, 22:31 »
Ja po ospie mam blizny  ::) wiec jestem pewna na stowe, ze chorowalam, poza tym pamietam jak siedzialam w domu cala w tej bialej masci...  :-\

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #32003 dnia: 26 Kwietnia 2014, 22:35 »
ps. a czy ktoś wie czy jak my byliśmy "mali" to szczepionka na ospę była obowiązkowa

obowiązkowa nigdy nie była...
a jak ja byłam mała, to jeszcze jej nie wymyślili...

 
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline BOZENA28

  • Kochać to chcieć przemierzyć cały świat we dwoje....
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3019
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.09
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #32004 dnia: 26 Kwietnia 2014, 22:42 »
o prosze tego nie wiedzialam, ze to taka w sumie nowa szczepionka  ;)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #32005 dnia: 26 Kwietnia 2014, 22:44 »
nie...

to ja stara jestem... ;D ;D
jak miałam 11 lat to dopiero wprowadzali różyczkę - wówczas tylko u dziewcząt w 11 rż...i to mono-walentną szczepionką...

"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline justyna85

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8439
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.08.2009
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #32006 dnia: 26 Kwietnia 2014, 22:50 »
nie...

to ja stara jestem... ;D ;D
.



no już bez przesady :)



Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #32007 dnia: 26 Kwietnia 2014, 22:51 »
teeee...
pewnie, że żartowałam  ;)
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline miśka28

  • pomagamy Martynce
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9429
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.09.2006
  • Skąd:: Szczecin
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #32008 dnia: 27 Kwietnia 2014, 07:48 »
doksik86 ja szanuje Twoje podejście antyszczepionkowe, ale wypisywanie, że to  szczepienia na  rota są winne autyzmowi u dzieci Twoich znajomych to przynajmniej nadużycie.....jeśli dobrze pamietam rota trzeba zakończyć w pierwszym półroczu dziecka, a autyzm jak już to się diagnozuje sporo później...... ja z kolei znam przypadek, gdzie ostry przebieg rota u półrocznego dziecka zakończył się prawie śmiercią, ale nie straszę i nie uogólniam, jego rodzice z kolei bardzo żałują, ze nie zaszczepili...
hania3033 ale Ty chyba po tych trzech dniach nie puściłaś synka do żłobka???  Bo u nas też nie było tak duzo tych krost i ogólnie przebieg łagodny bez drapania się, temperatury, ale po tygodniu była zalecona kontrola i po tym jeszcze min. tydzien w domu - bo ospa bardzo osłabia odporność i wypuszczenie dziecka do dużego skupiska rowieśników, gdzie ma kontakt choćby ze zwykłym przeziebieniem kończy się właśnie takimi powikłaniami, o których pisałas....ale ja moze z tych nawiedzonych matek, co po skonczonej kuracji antybiotykiem (jeśli już musi byc podany) tez trzymają dodatkowo pare dni w domu  :P.

Offline doksik86
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6878
  • data ślubu: 06.09.2014
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #32009 dnia: 27 Kwietnia 2014, 08:20 »
Miska,to akurat stwierdził lekarz,kiedy chłopiec miał ponad 3 latka i nic nie mówił...to lekarz nakreślił związek rota z autyzmem....ale teraz Malý na szczęście zaczyna pomalutku mówić,po serii spotkań z psychologiem i logopeda....