Starsze dziecko musi koniecznie uczestniczyć w pierwszych tygodniach życia maluszka !
Jeżeli ktoś zacznie je zabierać z domu , odwracać uwagę to pomyśli że zostało "wymienione" na nową dzidzie i jest już niepotrzebne . Jeżeli nie będziecie pozwalały przy nim nic robić , nie będziecie chiały pomocy dziecko też będzie sie czuło niepotrzebne .
Ja zawsze zwracałam uwagę na to aby mój starszy synek pomagał mi : podaj prosze pieluszke , oliwkę , pobujaj , przytul

Oczywiscie w granicach rozsądku bo to nie rodzeństwo jest od wychowywania a rodzice .
Oczywscie aby mój starszy syn polubił od razu

modszego dostał od niego już w szpitau super zabawkę . On również dał na powitanie modszemu braciszkowi zabwkę

U Nas dodatkowo sytuacja była ciężka ponieważ starszy syn we wrześniu poszed do przedszkola a zaraz w listopadzie przyszła nowa dzidzia więc jeżeli bym nie podesza do sprawy rozsądnie mógł by pomyśeć że go właśnie zostawiam w przedszkolu bo mam nową dzidzie .
Ale jest ogólnie ok
Jakoś poszło namgładko , nie było złośliwej zazdrosci itd .