Fajnie, że Wam tak sie wszystko układa
My już ponad pół roku obrączki mamy w domu ( i w sumie dobrze, bo na dzień dzisiejszy ten sam model obrączek kosztuje 200 zł więcej

)
Zapraszać też już dawno skończyliśmy , jakoś szybko nam to poszło

tak jak mówisz fajnie że już koniec bo faktycznie ileż można pić u ciotek herbatek

Papierologia i zapowiedzi też już za nami (uff całe szczęście

) Jedyne co nam zostało to chyba tylko zamówić kwiaty do rodziców, mój bukiet ślubny i bukiet dla świadkowej, winietki i etykiety na wódkę. Pewno jeszcze pełno innych drobiazgów o których zapomniałam

A czas za szybo leciiiiiiiiii
Pozdrawiam wszystkie forumowiczki będące po i przed ślubem
