u nas ksiądz też nie miał jeszcze kalendarza na przyszły rok,ale zapisał sobie gdzieś z tyłu w tegorocznym kalendarzu i tyle!

Przecież nie powie do Młodych żeby sobie poszli i przyszli za kilka miesięcy, bo nie ma kalendarza

Swoją drogą...mam tylko nadzieję ,że nie zapomną nas przepisać do kalendarza za rok...

To by dopiero było,co?!

Idziemy załatwiać sprawy ślubne a tu nas nie ma!

Wcale by mi nie było do śmiechu...
