Oczepiny o północy zaraz po kolacji
a tak z ciekawości ile macie dań gorących?

No Monia zobaczysz jak Ci wszystko wyjdzie wieczorkiem 

[shar3ware]

Ale jestem szczęśliwa!
Pamiętacie tego gościa , u którego tak się napaliłam na pracę i mnie wykiwał?
Właśnie przed chwilą do mnie zadzwonił z pytaniem czy dalej szukam pracy ?
No ja ,że oczywiście ,że tak.
To powiedział ,że w takim razie da mi osobę ,która jest mną zainteresowana

Babka,potem okazało się ,że to jego żona ...wypytała się mnie dosłownie o wszystko...
Od mojego zawodu,wykształcenia, poprzez to co dotychczas robiłam czy mam aktualne prawo jazdy i samochód i
kończywszy na tym jakie  programy z obsługi komputera znam.
Na koniec mnie dobiła pytaniem czy znam jakiś tak typowy program używany w transporcie...
Oczywiście nie znałam...
Babka powiedziała ,ze za chwile zadzwoni i mi da znać.

No to czekam,czekam...strasznie zniecierpliwiona...
DZWONI!
Jutro na 9 rano mam się wstawić na rozmowę w Osiu.
No to ja cała szczęśliwa ,że oczywiście w ogóle ...nie ma sprawy!
I skaczę pod sufit
Praca w dziale transportu -organizowanie przewozów,czyli w moim zawodzie
Pierwsza oferta w moim zawodzie...

Firma bardzo duża...rozwijająca się...pozwalająca na własny rozwój...
No po prostu...jakiś cud z nieba!

Przed chwilą dzwonił do mnie znów ten gościu....z informacją ,że nie mam mu tam narobić wstydu
Wytłumaczył mi wszystko o co tam chodzi...co mam wiedzieć...z czym się zapoznać....
I jutro iść...i zrobić szał!
Jego żona jest tam kadrową...więc rzeczywiście nie mogę im wstydu narobić

Mówił ,że już trochę tam na mnie posłodził i ,że to jest naprawdę szansa dla mnie


Jeeejku....jestem taka zestresowana ,a za razem szczęśliwa,że nie mogę usiedzieć w miejscu dosłownie !
Dobrze ,że ta rozmowa będzie tak z rana...co nie będę musiała się tak długo stresować


A najlepsze jest to ,że on sam o mnie pomyślał
Tego się po nim nie spodziewałam
Facet z tej firmy powiedział ,że potrzebuje o takim zawodzie kogoś i czy nie zna czasem kogoś.
A on ,że tak ,że ma...taka i tak dziewczyna ...jeździ czarną micrą...
Ale CV mojego nie mógł zaleźć
Przewalił wszystko...ale znalazł!

Muszę przyznać,że nie spodziewałam się tego po nim


I znów koszyczki pójdą w odstawkę ,bo teraz będę siedzieć w necie i wgłębiać się w jak najwięcej informacji o firmie!
Co by było widać ,że coś wiem
Ale mam stresa!

No i muszę policzyć te koszyczki,bo coś mi się zdaje ,że mam ich już dość..
Więc pozostanie mi tylko pomalowanie


Trzymajcie za mnie kciuki laski!

Monia to super!! 
Daj znać szybciutko z rana jak poszło 

łaaaał, świetna nowina!! Gratulacje!!

[shar3ware]

A najlepsze jest to ...,że to ta sama firma, w której miałam pracować...ale w sklepie!
To dla nich robiłam te wszystkie badania!
Szybki awans ,co ?

Ale nie ma  co się cieszyć...bo zapeszę...

Siedzę i się uczę...powtarzam wszystko ze szkoły...jakie są rodzaje transportu,na czym one polegają...
Mając te zawód..i pracując w tym zawodzie...muszę takie coś wiedzieć

[kaassia]

I ja gratuluję
No powtarzaj sobie, powtarzaj

[mkarolinka]

Ja trzymam kciuki mocno, w tych czasach ciężko znaleźć pracę w swoim zawodzie...

Ucz się i powtarzaj wszystko

Ale świetna wiadomość, taka radość z Ciebie bije,że ja też się cieszę razem z Tobą
powtarzaj tam wszystko, a jutro błyszcz wiedzą

[Paulincia:)]

Moniczko to wspaniala wiadomosc!!
masz naprawde duza szanse na stala, stabilna prace w swoim zawodzie i czego chciec wiecej?
3mam mocno kciuki

[anullali]

oj to trzymam kciukensy!!
musi się udać!!
daj znać jak wrócisz

[misia241]

Juz pewnie jestes na rozmowie daj znac jak było

[aagaa]

Kciuki mocno trzymałam i ja!!!

Opowiadaj jak poszło?? 

[shar3ware]

No jestem już po rozmowie!
Myślałam już ,że się spóźnię...bo jak zwykle za późno wyszłam
Ale moja "pszczoła" dała radę i o 8.50 byłam już na miejscu!
Zanim poszukałam biura...to o 8.57 byłam u góry

Wzięła moje CV...i kazała czekać...
Siedzę,siedzę,siedzę...
Kiszki mi grają marsza,bo oczywiście nic rano nie jadłam
Dodatkowo zaczęły se robić kawy...więc jak ten zapach do mnie doszedł...to zaczął mnie boleć brzuch...

Ale w końcu mnie zawezwały do siebie...
Ogólnie rozmowa dłuuuga...i wyczerpująca
Tak szczegółowej rozmowy jeszcze nie miałam,ale w końcu...jeszcze nigdy nie starałam się na tak poważne stanowisko
Rozmowa trwała chyba z pół godziny...
Jedna babka była taka konkretna...a druga....od uśmiechania się


 Nie dostałam żadnej odpowiedzi...ale  powiedziały ,że będą dzwonić w razie wu
I wtedy umówimy się na kolejną rozmowę...

Zobaczymy...fajnie by było...ale nie napalam się
Powiedziały,że moje CV będzie już w bazie danych ich firmy...i jak będzie tylko praca,to do mnie zdzwonią


Lecę na pocztę

[misia241]

Moniś trzymam kciuki za robote fajne że trafila Ci sie praca w zawodzie

lec,lec na poczte bo juz sie nie moge doczekac moich winietek

[shar3ware]

Kamilka...pooooszło dzisiaj!
Napiszę po południu do Ciebie
Jak w końcu znajdę czas


Przyszła skrzynka na winko na podziękowania dla mojej chrzestnej!
Jest piękna!
Ach...myślę ,że ciocia będzie się cieszyła...
Teraz trzeba tylko dobre winko kupić
No i jestem spokojna ,że mam już ją w domku...i kolejna rzecz do odhaczenia!

A teraz lecę szybciutko do PUPu na szkolenie ...

Pokazuj tę skrzynkę
Skoro tyle Cię wymęczyły na rozmowie to na pewno dostaniesz tę pracę

[shar3ware]

Natalko...specjalnie dla Ciebie!

Mi skrzynka się baaaaardzo podoba!
Myślę ,że ciocia będzie zadowolona z tej niespodzianki

[mkarolinka]

Super ta skrzyneczka, ja mam taką ale bez graweru I tez dostałam w niej wino Teraz leżakują w niej moje kosmetyki

[beaberry]

Fajna skrzynka. Cioci na pewno się spodoba.
My już po Dzięki za życzenia. Tylko Ty o mnie pamiętałaś na forum
Jedno Ci powiem. Na pewno goście będą zachwyceni Twoimi koszyczkami i zawieszkami. Ja byłam zaskoczona, że moje zrobiły takie wrażenie.

ale super z tą pracą! naprawdę trzymam kciuki, żeby się wszystko udało!

[shar3ware]

Oczywiście ,że o Tobie pamiętałam Beatko!
Opowiadaj jak było!
Wszystko się udało...z resztą...co ja pytam...?
Przecież wiadome ,że się udało!

Myślałam o Tobie 6 sierpnia...żeby złożyć Ci życzenia i w ogóle...ale byłam tak zalatana...,że nie zdążyłam...

Jeszcze raz....wszystkiego dobrego na Nowej Drodze Życia!
No i niekończącej się miłości
Ja nie mogę uwierzyć ,że Ty już po!

A może nagrodzisz mnie chociaż jedną fotką na priv?
Bo pewno na relację nie ma co  liczyć...


Cieszę się laski ,że Wam się skrzynka podoba...
Bo ja jestem z niej baaardzo zadowolona..
Nie kosztowała zbyt wiele...,ale myślę ,że będzie piękną pamiątką z Tego Dnia !
Moja ciocia nie przepada za zbieraczami kurzu...dlatego też taki wybór
Pożyteczny z praktycznym!

[shar3ware]

3 tygodnie!
Czaicie.. ?! 
Niech mnie ktoś uszczypnie...
Przecież to miało być tak dawno

Zaczyna się już stres organizacyjny
Moja mamcia nocami ma koszmary związane z poltrem.
Cała organizacja tego spada na nią...bieeeedna...
Oczywiście ja jej pomogę w miarę możliwości...moja ciocia też...
Jednak to ona będzie musiała  nad wszystkim trzymać pieczę

Już zaczyna się myślenie nad transportem dla gości...
Dzwoniliśmy do rodzinki z Grudziądza ,bo z nimi jest największy problem ,
bo jest ich dość sporo i się nie zmieszczą do jednego auta osobowego
Ale mojej kuzynki mąż powiedział ,że też już o tym myśleli.
I przywiozą ich jego koledzy dwoma samochodami,potem pojadą do Grudziądza.
I mieli zamiar żeby rano przyjechali po nich.
Ale skoro mamy busa...to się bardzo cieszą ,że ie będą musieli ich rano ciągnąć

Powiedział ,że pewnie nam zależy na sznurku samochodów...dlatego przyjadą autami
A i owszem...chcę żeby był dłuuuugi sznurek przez miasto!
Będziemy jechać główną drogą ,więc nikt nam nie ucieknie
No i pytał się jaki mamy kolor przewodni ,co będzie wiedział jak ustroić sobie samochody!
Fajne to uczucie jak goście się interesują takimi rzeczami!


Wkleję Wam jeszcze długopisiki ,które są już w komplecie!
Co prawda jest to kolor purpurowy ,a nie fioletowy tak jak chciałam...
Ale ja już nie mam siły się kłócić...a poza tym...całkiem nieźle one wyglądają

[mkarolinka]

Monia, pasuję do ciemniejszej wstążki na księdze

Długopisy super pomysł, ja miała różowe w kolorze wstążki, bez graweru i przepadły bez śladu Zresztą księgi tez szukałam chyba 4 dni, bo nikt nie wiedział gdzie jest

Więc niech ktoś pilnuje i księgi i długopisów

[shar3ware]

Karolinka...wcale się nie dziwie,że przepadły!:D
Bo goście lubią takie gadżety

Dlatego  do naszego będzie przyczepiona wstążka...a wstążka do księgi !
Oczywiście fioletowa

Mam nadzieję ,że to wystarczająco zabezpieczy długopis przed zniknięciem

Ale znaleźliście w końcu księgę?

[mkarolinka]

Tak po 4 dniach, okazało się, że ma ją zespół

[shar3ware]

Aaaa...a czemu akurat oni?
W życiu nie wpadałabym na to ,że zaginioną księgę może mieć zespół !

[mkarolinka]

Sama nie wiem skąd oni ją mieli

Zresztą nikt nie wie

[shar3ware]

Hehe
A to dobre!

Najważniejsze ,że się znalazła...
A przydała się chociaż... ?

Bo ja przyznam ,że trochę się tego obawiam...

[mkarolinka]

Mimo, że wszyscy się wpisali zostało mi 3/4 księgi...

I prawdę powiedziawszy nie wiem co z tym zrobić