No właśnie bardzo dobrze. Chodził chwilkę taki przygaszony, ale spał dziś tylko w dzień od 9:20 do 11 i potem już w ogóle, więc to raczej zmęczenie. Poza tym uśmiechniety i rozgadany jak zwykle, ale i tak jakaś obawa we mnie siedzi. Był szczepiony szczepionką MMR II. Gorączki nie ma ani nic, ale to może wystąpić w ciągu kilku dni, więc nie cieszę się na zapas.