Ja też zrobiłam wczoraj protośrodę i dziś protoczwartek. Po Świętach ważyłam 56,9kg. Przed świętami z reguły 55,5. Dziś rano ważyłam 56,3

Wątpię, żebym jutro zobaczyła 55 z przodu.. Ale trudno, z Sylwestrowych przysmaków nie zrezygnuję

A potem będę się martwić
Chociaż spodnie i tak ściągam bez rozpinania

Eh, szkoda że nie jest mi dane zobaczyć 52 kg jak na irlandzkiej wadze...

ale w sumie już się przyzwyczaiłam i cieszy mnie to 55,5 bo mam świadomość, że wyglądam przecież tak samo jak w Irlandii tylko waga inaczej pokazuje
