Madzia, ja tez mam dosyc juz tych samych potraw dlatego zaczelam kombinowac i dzis w protoczwartek mam cos w stylu BuefStrogonow z dozwolonym ogorkiem kiszonym

miecho z kuraka w sosie z koncentratu bez cukru i jogurtu.
Ja na 4 fazie ale jadam nadal dukanowo, bo i tak nie umiem gotowac, wiec jak juz sie nauczylam tych dukanowych potraw to trwa w nich nadal, czasmi wrzucajac na ruszt cos mega kalorycznego

Martwi mnie jedno, jak moj maz np. kupi sobie chipsy, ktorych za zwyczaj nie jadam i je widze, to mam na nie taka chcice, ze jak sie do nich dorwę to paka mi nie straszna

Waga u mnie 52-53, zalezy co i kiedy zjem
