u mnie dzisiaj waga 57,0 po wczorajszej królewskiej uczcie (pierogi z jagodami, winko i złoty magnum

)
dzisiaj same proteiny i znowu nie chce mi się jeść

odzwyczaiłam się od samych protein
moje mbi to 21,3 - prawidłowe dla mojego wzrostu jest w granicach 19,5 do 24,9 - czyli od 52,4 do 67kg
) duza rozbieznosc co?? przy 67 wcale sie sobie nie podobalam
))
u mnie też był duży rozstrzał normy od 57,5 do 72,5

nie wiem jak oni to liczą

powiem Wam, że mimo niezaprzeczalnych dowodów w postaci ubrań w zdecydowanie mniejszych rozmiarach to ja nadal czuję się grubasem

ciekawe kiedy głowa się przestawi.... dobrze, że jest ta trzecia faza bo pewnie dalej bym się odchudzała