Gosiu spokojnie zdaj sobie egzamin już po wszystkim, teraz zajmij się ślubem ;)w końcu to raz w życiu

myślę, że profesor zrozumie, zwłaszcza, że do tej pory wszystko sumiennie zdawałaś i na dodatek masz stypendium, to coś znaczy

pisałaś wcześniej o pończochach, ja miałam z firmy sarah borgia bodajże 15 bardzo dobrze się trzymały, mają dość szeroki pasek na silikonie, kosztowały ok. 31 zł i przetrwały całe wesele

Gosia a powiedz mi jak się skończyła sprawa z chrzcinami bo pisałaś, że miałaś problem jak ksiądz się dowiedział, że mieszkasz z narzeczonym?
i głowa do góry, wszystko się ułoży, zobaczysz
