Doksik, nie można to dać się truć

Wszystko zależy od nas - masz czas na gotowanie 4 obiadów dziennie, to znalazłabyś i czas na to, o czym piszę - wbrew pozorom wcale nie potrzeba tego czasu więcej

. Większość ludzi nie ma świadomości tego, co je - coś, co wydaje się dobre, bo przecież z najwyższej półki, jest tak naprawdę pełne syfu... i to takiego, który spożywany jest kilka razy dziennie. Bo ja odstępstwo rozumiem poprzez 'od święta', czyli naprawdę baaaardzo rzadko, kilka razy w roku itp, a nie co dzień czy raz w tygodniu...
Ale mam takie samo zdanie jak Miśka - nikogo nie namawiam, a piszę to tylko dlatego, że może komuś się przyda, ja tez swoją wiedzę cały czas poszerzam...
Na hasło wszystko z umiarem jedno mi przychodzi do głowy:
http://www.akademiawitalnosci.pl/wszystko-byle-z-umiarem-dlaczego-to-nie-dziala/
http://www.akademiawitalnosci.pl/podrabiany-klucz-do-zdrowia-czyli-slow-kilka-o-umiarze/Ah, i takiego chleba domowego - nie trzeba piec co dzien, wystarczy nawet raz w tygodniu, bo domowy chleb nie jest chlebem nadmuchanym i wystarczy jedna kromka, żeby się najesć...
U mnie w piekarniku siedzi właśnie czystoziarnisty. Strasznie się przy nim narobiłam - wrzucaiłam składniki do miski, wymieszałam, przełozyłam do foremki i za pół godziny wyciągnę...
