[moniq]

ja też nie zdołałam wszystkiego przeczytać ale nadrobię po mojej kilkudniowej nieobecności

[ada1988]

To dobrze Aduś, bo się zmartwiłam  Super, że wszystko gra

Możesz mi na PW napisać namiary na ten pensjonat w którym byliście? Ile płaciliście za noc? Warunki super

więc tak namiary zaraz na PW idą, ale już tutaj odpowiem po części, za nocleg płaciliśmy 40 zł od osoby, wszędzie było dość blisko, na dworzec PKP blisko, na krupówki itd blisko, do PKS blisko, do sklepu (TESCO) również blisko, lokalizacja wspaniała.
Może to taki pensjonat typowy nie był, to taki domek jednorodzinny, gdzie babeczka wynajmuje pokoje dla wczasowiczów, ale naprawdę warunki wspaniałe, i dodam że podłoga w łazience przynajmniej tak mi się wydaje była podgrzewana, bo zawsze jka stałam w łazience na bosaka to miałam cieplutko w nóżki

Ada tylko musisz tez wziac uwage na to, ze skoro masz umowe do przyszlego roku to ona wygasnie w przyszlym roku i nie musza Ci jej przedluzac. Wtedy wygasa automatycznie.

wiem wiem, i nawet po tym jak mój szef dowiedział się że jestem w ciąży, raczej mi umowy nie przedłuży, może nie tyle co on tylko główny prezes, bo on nie lubi takich pracowników jak ja, tzn takie które nagle wyskakują z ciąża... w ogóle ta firma to zaczyna się robić jednim wielkim nieporozumieniem... ;/

..Ja ta jak Mysia też bym bardzo prosiła o namiary na ten pensjonat..bo bardzo mi sie podoba!
...czekam na wiecej zdjeć!

zdjęcia pewnie będą po weekendzie, bo w ten weekend nie mamy zupełnie czasu, cały zabiegany
i namiary zaraz idą na PW

Bardzo dziekuje KOCHANA za zyczenia Urodzinowe Buziaki

nie ma za co Kochana

Madziu w tym to ja jestem teraz na bieżąco Internet to dobra rzecz
tak aby nie dac się wyrolować

he he to jak mnie wyrzucali z firmy to dzwoniłam do Państwowej Inspekcji Pracy i dzięki informacjom od Pań też wiedziałam o co walczyć i w co się nie wpakować, polecam informacje z pierwszej ręki

dokłądnie PIP tez jest dobrym rozwiązaniem, pracodawcy myślą, że są bardziej przebiegli od nas, ale często im się to nie udaje

ja też nie zdołałam wszystkiego przeczytać ale nadrobię po mojej kilkudniowej nieobecności

nic się nie stało, ważne ze jestes u mnie



kurcze chyba idę się położyć do łóżeczka Męzus spi jak zabity, a ja już nie mam na nic sił i jeszcze serduszko mnie coś pobolewa  i nie wiem od czego hmmm
jutro znajomi wpadaja na ogladanie wesela Boże jak ja uwiebiam tą płyte ogladac mogłabym siedzieć i godzinami ogladac ciągle to samo
a w niedziele imieninki Cioci Mojego Bronka hmmm... i co ja mam kupić... jak zwykle problem

i dzisiaj postanowiłam z Moim Mezulkiem, że po Wszystkich Świetych idziemy na zakupy świąteczne tzn idziemy kupowac juz prezenty
zawsze chodziłam tak szybko, żeby nie zostawiać tego na ostatnia chwile,  nie lubie tego jak wtedy markety itd sa obładowane ludźmi i nie ma w czym wybierac


aaaaa i bym zapomniała dodać, dzisiaj dostalam od Mężulka sliczne róże, na przeprosiny bo się popsztykalismy troszeczkę
i wiedział że to z jego winy ale mi się milutko zrobiło, jak wróciłam do domku po pracy i zobaczylam kwiatki... w szklance od piwa

dobranoc 

[ejotek]

  zostawiam i miłej soboty życzę
 fajnie tak kwiaty dostać

[Castia]

jejku kwiaty na przeprosiny to ja ostatnio chyba 4 lata temu dostałam... takie miłe uczucie, fajnie, że się Bronek stara... "niektórzy" faceci myślą, ze wystarczy zwykłe "przepraszam" niezależnie od sytuacji ;/

[japcio]

hahaha, u nas jakoś brakuje wazonów w domu i też zazwyczaj trzymamy kwiaty w kuflach od piwa

Też chyba pomału zacznę zastanawiać się nad prezentami świątecznymi. Nie lubię zostawiać zakupów na ostatni moment, gdy ścisk w sklepach, ceny idą w górę. Chociaż sporo rzeczy kupuję zazwyczaj na Alle

Buziole na łikend!

[Mysikróliczek]

Z tymi prezentami to bardzo dobry pomysł. Mi raczej chodzi o koszty, warto je rozłożyć na dwa miesiące, bo później w grudniu jest krucho - i Święta i Sylwester...

Fajnie, że Bronek kwiatka przyniósł na przeprosiny, super!

a ja poprosze namiary na priv na ten pensjonacik

My polecamy nocleg w Gazdowej Kuźni na Krupówkach

[madziara07]

kwiatki... w szklance od piwa

he he prawdziwy romantyk ale jednak facet ale i tak kwiatków zazdroszczę bo ja swojego rozpuściłam i sama sobie kwiaty kupuję bo po prostu lubię jak coś stoi w wazonie więc eM wychodzi z założenia że po co on ma kupować, przecież jakieś stoją no nie?
buziaki weekendowe

[Castia]

mój tam zawsze zapomina o kwiatkach, a jak się pytam czy po drodze przypadkiem kwiaciarni nie mijał, to mówi, że akurat nie  ech

[kaarolinka]

Ada co tam w poniedziałek słychać?
 

[ada1988]

zostawiam i miłej soboty życzę
 fajnie tak kwiaty dostać

ojjj tak nie powiem, ale bardzo miło mi się zrobiło jak je zobaczyłam czasami ten mj Bronek lubi mnie zaskakiwac

jejku kwiaty na przeprosiny to ja ostatnio chyba 4 lata temu dostałam... takie miłe uczucie, fajnie, że się Bronek stara... "niektórzy" faceci myślą, ze wystarczy zwykłe "przepraszam" niezależnie od sytuacji ;/

Dorotko - mój Bronek też tak robi ale tym razem mnie tak wkurzyl że nie miał wyjścia
w końcu solidnie pomyślał

hahaha, u nas jakoś brakuje wazonów w domu i też zazwyczaj trzymamy kwiaty w kuflach od piwa

Też chyba pomału zacznę zastanawiać się nad prezentami świątecznymi. Nie lubię zostawiać zakupów na ostatni moment, gdy ścisk w sklepach, ceny idą w górę. Chociaż sporo rzeczy kupuję zazwyczaj na Alle

Buziole na łikend!

właśnie w tym roku chyba się tez zdecyduje na alle, jeszcze polatam po marketach może coś ciekawego znajdę, kto wie
ale i tak już zaczynam mieć z tym problem, bo jak zwykle nie wiem co komu mam kupić... 23 prezenty  
a co tam kwiatki w kuflach się bardzo ładnie prezentują

a ja poprosze namiary na priv na ten pensjonacik

namiary poszły

My polecamy nocleg w Gazdowej Kuźni na Krupówkach

a jaka cena pewnie troszkę drogo, my jak tam poszliśmy na obiad na krupówki to się w pewnym momencie zastanawiałam czy nie wyjść ... troszkę drogo było aaaa Michalinka coś się nie spieszy na swiat

kwiatki... w szklance od piwa

he he prawdziwy romantyk ale jednak facet ale i tak kwiatków zazdroszczę bo ja swojego rozpuściłam i sama sobie kwiaty kupuję bo po prostu lubię jak coś stoi w wazonie więc eM wychodzi z założenia że po co on ma kupować, przecież jakieś stoją no nie?
buziaki weekendowe

ojjjj pewnie jeszcze dostaniesz, zobaczysz no z tym romantyzmem u mojego Broneczka to różnie...

mój tam zawsze zapomina o kwiatkach, a jak się pytam czy po drodze przypadkiem kwiaciarni nie mijał, to mówi, że akurat nie  ech

a zasugeruj mu tak troszkę bardziej, może Przemek ruszy głowa i kupi... Przemki tak mają że czasami trzeba im coś zasugerować wiem to po swoim

Ada co tam w poniedziałek słychać?
 

Karolinko masakra...
Dzisiejsza drogą do pracy to istna masakra... Jak wsiadlam do tramwaju to jakieś babeczki były tak wyperfumowane, że musiłam wysiąść i zwymiotowałam... tak mi się nie dobrze zrobiło przez te perfumy...


no to troszkę foteczek z Zakopiańskich Krupówek

te strumyki, jak szliśmy ulicami to mnie normalnie oczarowały, może to głupie ale mi się takie "cuda" przyrody naprawdę bardzo podobaja...




spragniona z flaszeczką Sprite oczywiście



i z babą Jagą



i Bronek który zamienia mnie na lepszy model



i kilka foteczek z Kościoła, znowu Kościół, a ja jednak lubię tez takie foteczki, bo nie które kościoły sa naprawdę śliczne










przepraszam, że tak mało foteczek, ale nie mam dzisiaj jakoś nastroju cały dzien po tym wymiotowaniu mam mdłości... ;/
lece do wanienki, kolacyjka i do łóżeczka.
Jutro obiecuje że będa nastepne fotki!!!! Teraz mam więcje czasu bo małżyka nie ma w domu
buziaki na następne dni 

[Castia]

Dorotko - mój Bronek też tak robi Smiley ale tym razem mnie tak wkurzyl że nie miał wyjścia
w końcu solidnie pomyślał

bo to dobry mąż, nie to co mój nawet jakby mnie porządnie wkurzył to by nie pomyślał, tylko by się obraził na mnie, że ja się wkurzyłam no może troszkę przesadzam, ale od jakiegoś czasu ma taki czas, że robi wszystko by to on był zazwyczaj na pozycji "przepraszanego" ;/ a ja się tak nie daję w trąbę robić. 

[ejotek]

świetna ta baba jaga

nie dajcie się swoim Przemkom 

[Castia]

Ech, coś jest na rzeczy z tymi Przemkami 
ada, o fotki są zdązylas posta zedytować jak ja swojego wysyłalam ;P  he he świetna babajaga

[madziara07]

sliczne zdjęcia, najlepsze te z babą jagą a co do podróży tramwajem to niektórzy współpasażerowie są tak "pachnące", że każdemu się robi niedobrze a co tu mowa Tobie kiedy teraz jesteś w stanie bardzo podatnym na takie rzeczy
miłego wieczorku

właśnie bardzo tanio Adusia! Płaciliśmy ok 30zł za nocleg Bez wyżywienia I zawsze tam nocujemy Pokoje są nad knajpką Gazdowo Kuźnia... Krupówki 1. Przy samym Kościele z jednej, a przy targu z drugiej strony. Do dyspozycji lazienka i kuchnia. Rewelacja My zawsze jak jedziemy na dlużej to tam śpimy. Pokoje prowadzi mama z córką są prywatne, to żaden drogi hotel itd

a Michalinka chyba bedzie wywoływana jak tak dalej pojdzie, bo nic ja nie rusza

[kaarolinka]

ada te perfumy to znam obok mnie w niedziele taka babka w ławce w kościele siedzi chyba na 1 ra to cały flakon zużywa a jeszcze jak wszystkich wzrokiem taksuje ja sie czuje jakby mnie prześwietlała rentgenem
 

[moniq]

fajne fotki
a jak tam zdrówko?

[Mysikróliczek]

Oj, Aduś, strasznie mi przykro, że takie masz mdłości...  Mam nadzieje, że szybciutko Ci się poprawi 

A co do foteczek z Zakopanego... ale mi się zatęskniło za Zakopcem... To prawda, że strasznie drogo na Krupówkach, w tych restauracjach jak się je obiad, plus jakieś piwko np. to wychodziło ok. 100zł za dwie osoby

Ale i tak uwielbiam to miejsce 

Czekam na więcej zakopiańskich zdjęć!   

PS. Morgan, zaraz sobie wygoogluję tą miejscówkę Fajnie, bo to same Krupówki

[poqsaa]

Kochana nie daj się mdłościom! :* wytrwałości życzę. I buziakuję 

Ada przepraszam najmocniej , ale teraz doczytałam dopiero 

serdecznie gratuluje Dzidzi 

Mysia... prosze bardzo pytaj wczesniej bo im wczesniej tym lepiej a i cena nizsza
Krupowki sa strasznie drogie to fakt... a co do knajpki to moge polecic jedna tania Tam naprzeciwko Krupówek przy drodze tej jak na targ sie idzie a ktora mozna jechac do Doliny Kościeliska, targ po prawej rece, a knajpa po lewej... jest knajpa w stylu westernowskim. Maja zestawy obiadowe zupa + drugie danie i wychodzi bardzo tanio Nie pamietam ile kosztowal zestaw w zeszlym roku za osobe i jedzenie jest dobre! ) Takze spokojnie polecam! )

[ada1988]

Dorotko - mój Bronek też tak robi Smiley ale tym razem mnie tak wkurzyl że nie miał wyjścia
w końcu solidnie pomyślał

bo to dobry mąż, nie to co mój nawet jakby mnie porządnie wkurzył to by nie pomyślał, tylko by się obraził na mnie, że ja się wkurzyłam no może troszkę przesadzam, ale od jakiegoś czasu ma taki czas, że robi wszystko by to on był zazwyczaj na pozycji "przepraszanego" ;/ a ja się tak nie daję w trąbę robić. 

ajjj Twój Przemuś jest tez na bank dobrym Męzem, pewnie wynagradza Ci w jakiś inny sposób a wiem wiem baba jaga wymiata

świetna ta baba jaga

nie dajcie się swoim Przemkom 

a baba Jaga na tyle była super, że mojemu Bronkowi proponowała Piwo

sliczne zdjęcia, najlepsze te z babą jagą a co do podróży tramwajem to niektórzy współpasażerowie są tak "pachnące", że każdemu się robi niedobrze a co tu mowa Tobie kiedy teraz jesteś w stanie bardzo podatnym na takie rzeczy
miłego wieczorku

jeszcze jak jest ładny zapach to ok a jak jest duszący to już nie bardzo i nie lubię zapachu kapusty kiszonej, chociaż ja tak bardzo uwielbiam, ale zapach mnie o mdłości na poczekaniu przyprawia

właśnie bardzo tanio Adusia! Płaciliśmy ok 30zł za nocleg Bez wyżywienia I zawsze tam nocujemy Pokoje są nad knajpką Gazdowo Kuźnia... Krupówki 1. Przy samym Kościele z jednej, a przy targu z drugiej strony. Do dyspozycji lazienka i kuchnia. Rewelacja My zawsze jak jedziemy na dlużej to tam śpimy. Pokoje prowadzi mama z córką są prywatne, to żaden drogi hotel itd

a Michalinka chyba bedzie wywoływana jak tak dalej pojdzie, bo nic ja nie rusza

to jak na Krupówki to naprawdę taniutko , bo Krupówki są jednak dośc drogie... ja na bank bedzie wiedziała Kidy Kochana bedziesz rodziła... bo poprostu znikniesz nam z forum
zawsze widac jak jesteś, latasz po watkach i odpisujesz, a jak pewnego dnia nie zobacze odpowiedzi na ŻADEN watek to będę wiedziała Michalinka się pcha na świat

ada te perfumy to znam obok mnie w niedziele taka babka w ławce w kościele siedzi chyba na 1 ra to cały flakon zużywa a jeszcze jak wszystkich wzrokiem taksuje ja sie czuje jakby mnie prześwietlała rentgenem
 

ech... to nie zaciekawy zapach... Mnie przed ciąża to się w głowie kręciło od zapachów... tego właśnie typu

Oj, Aduś, strasznie mi przykro, że takie masz mdłości...  Mam nadzieje, że szybciutko Ci się poprawi 

A co do foteczek z Zakopanego... ale mi się zatęskniło za Zakopcem... To prawda, że strasznie drogo na Krupówkach, w tych restauracjach jak się je obiad, plus jakieś piwko np. to wychodziło ok. 100zł za dwie osoby

Ale i tak uwielbiam to miejsce 

Czekam na więcej zakopiańskich zdjęć!   

PS. Morgan, zaraz sobie wygoogluję tą miejscówkę Fajnie, bo to same Krupówki

ja bym bardzo chciała aby poprostu znikneły, nawet nie wiem czy lepiej by było ale bym chyba jednak wolała dwa razy dziennie zwymiotować i mieć święty spokój niż cały dzień nie przyjemny smak w ustach i mdłości...
a tak bym przynajmniej zwymiotowala i było by ok, myśle że było by wtedy lepiej, albo się myle...

Kochana nie daj się mdłościom! :* wytrwałości życzę. I buziakuję 

ojj bardzo bym chciala się tak nie dać... ale chyba cięzko mi jak narazie to wychodzi mam tylko nadzieje, że już nie bawem mi wszystko przejdzie

Ada przepraszam najmocniej , ale teraz doczytałam dopiero 

serdecznie gratuluje Dzidzi 

Kochana nic nie szkodzi, wybaczam jak zawsze  i oczywiście serdecznie dziekujemy z Bronkeim za gratulację 


kurde w ogóle mam straszny problem, a mianowicie... nie mogę dodawać zdjęć na fotosiku tzn mam jeszcze jakieś 15% wolnej pamieci, ale to mi się zaraz skończy... i nie wiem czy założyc nowego fotosika czy coś nowego...
Muszę w końcu usiąść i dalej przedstawic, foteczki z Zakopanego, ale nie wiem naprawde kiedy... nie mam na nic czasu, jestem poprostu tak zmeczona po pracy, że tylko bym spała...  mam nadzieję, że teraz na dniach, jakos na 10000000% dodam jakieś zdjęcia, tylko prosze wybaczcie mi

a jutro ide do ginekologa już nie mogę się doczekać, co mi powie Pan doktor tylko, że zapomniałam na którą godzinę idę czy na 08:20 czy na 09:20... a rejestracja juz nie czynna i sie nie mam jak dowiedzieć...

na 100% napiszę, jutro co mi Pan doktor powiedział, i mam nadzieję, że jutro uda mi się dodac nowy suwaczek, ciążowy  

[Castia]

ada, mój Przemek potrzebuje BARDZO dużo mobilizacji by zrobić cokolwiek, wynagradza mi to raczej rzadko.
Proponuję założyć konto na imageshack.us , ja tam się na fotosik obraziłam za te limity ;P
udanej wizyty u gina

[moniq]

też polecam imageshack nie ma limitów
a w pracy już wiedzą ze jesteś w ciąży?
fajnie że będziecie mieć dzidzię, koniecznie daj znać co lekarz powiedział.

[pamela]

ja tez sie przerzucilam na imageschacka. adusia juz mowila w pracy o ile pamietam, czekamy na dobre nowe wiesci i nowy suwaczek

[madziara07]

no to czekamy na jak najlepsze wiadomości, powodzenia jutro

[KaKa85]

Oj to powodzenia jutro u lekarza, czekamy na same dobre wieści

[ada1988]

ada, mój Przemek potrzebuje BARDZO dużo mobilizacji by zrobić cokolwiek, wynagradza mi to raczej rzadko.
Proponuję założyć konto na imageshack.us , ja tam się na fotosik obraziłam za te limity ;P
udanej wizyty u gina

Musi być udana!!! Zobaczysz ze jeszcze zacznie wiadomo jak to z nimi jest czasmai

też polecam imageshack nie ma limitów
a w pracy już wiedzą ze jesteś w ciąży?
fajnie że będziecie mieć dzidzię, koniecznie daj znać co lekarz powiedział.

ja tez sie przerzucilam na imageschacka. adusia juz mowila w pracy o ile pamietam, czekamy na dobre nowe wiesci i nowy suwaczek

więc tak w pracy tak jak napisała Pamela wiedzą, wszystkie moje najlepsze koleżanki i mój szef który tak jak się spodziewałam jest kiepsko zadowolony z obrotu sprawy... Jak mu powiedziałam to chwila ciszy i wyżałowane "Gratuluje" zresztą ja mam to gdzieś najważniejsze, że ja mam swoją Fasolkę i jestem szczęśliwa!!!!
Koniecznie jak tylko wróce od lekarza do domu zaraz napisze na forum!!!! Mam nadzieje ze się coś do wiem  

no to czekamy na jak najlepsze wiadomości, powodzenia jutro

Muszą być najlepsze i ja w to wierze z całego serduszka

Kurde jutro musze iść do pracy "galowo"  mamy kontrolę w pracy, przyjezdza główny prezes firmy z jakimś tam nowym bubkiem, tego prezesa to bym chętnie   tak nienawidze, tego człowieka że głowa mała... Nie lubię ludzi dla których liczą się tylko pieniądze i pieniądze a dla niego tak jest a pracownicy, są mało ważni... Nawet Pan prezes się nie umie przedstawić jak nalezy taki tam kulturalny Pan prezes...
Cięzki dzien jutro w pracy, ale przynajmniej szybko będe kończyć ode mnie z biura pojadą około 14:30 więc ja około 16:00 mogę do domku uciekać

W ogóle jak się wkurzyłam dzisiaj spotkałam taką moją starą koleżankę... Boże ja mnie babsko wkurzyło, gadałyśmy sobie o moim ślubie, a ona tylko z pretensjami typu "No jak to tak mało wydaliście na wesele" "Suknia wypożyzona, przeciez to trzeba kupić" "Dlaczego tak mało gości itd" i tylko ciągle że ona by miała drższe wesele, suknie za 3000, i goście minimum 150.... i tylko ja, ja, ja  a jak jej powiedziałam że jestem w ciąży... Dziewczyny masakra "Tak szybko po ślubie, całe życie sobie zmarnowałaś" MÓWIE WAM MASAKRA!!!! Dobrze, że już musiałam wysiadać bo ją bym też chetnie

i teraz kilka fotek Wam wstawię, tym razem nasza Zakopiańska Gubałówka

W drodze na Gubałówkę





i już sama Gubałówka









i Koniki które się bardzo kochały



I ja z moją Nową czapeczką



I baranki






I wyjeźdżamy z Gubałówki



i jeszcze jedno zdjęcie to już nie jest na Gubałówcę, ale mój Mężuś polował prezent dla Żonki niestety nie udało mu się




i narazie tyle, dużo tych fotek dzisiaj mam nadzieję że nie będzie Wam nudno - jak co pisać...
Zastanawiam się na żonkowym, ale nie wiem nie wiem... zobaczę jak zakończe relację a to już niebawem...
Teraz po mału spadam do łóżeczka bo tak mi się chcę spac że chyba nawer Męzulka się nie doczekam...
Jak co dobranoc Kochane