wiem wiem Kochane forumki, żemam dbac o siebie

ale bardzo dziekuje za troskę

Małzyk codziennie sprawdza jak byłam ubrana itd, żebym się tylko nie przeziębiła... i jak pizamkę to tylko cieplą broń boże żebym załozyła jakąś cieniutką

Mama I Teściowa tez daja mi takie wykłady, że aż głowa mnie bolała

cały czas słyszałam tylko co mam robic, a czego nie mam... Ech a najbardziej dobijające jest to, że mama mnie tak jakby "kontroluje" czy aby na jakiejś imprezie nic nie wypilam... Boże... Ja wiem że to jest z troski, bo bardzo czekaja na wnuka/wnuczkę, ale... ja mam przecież swój rozumek itd
Tata i Teściu normalnie

dla nich skwitowali to krótko "Ja się wtracać nie będę, Ona ma swój rozum i wie co dla niej najlepsze" no i to mi się podoba :d nie traktują mnie jak małej Dziewczynki

Własnie siedze sobie sama, Teściu z bronkiem poszli do kaufflanda po zakupy bo mi się zachciało... krokietów

i Teściu kochany człowiek dla synowej bedzie pichcił

, a potem przyjedzie Teściowa z pracy i będa pic za zdrowie solenizanta bo mój Mężulek miał wczoraj imieniny, a ja mam do tego celu zakupiony soczek marchwiowo-jabłkowo-bananowy i zywca jabłkowego jak by mi nie było nie dobrze po soczku
kurcze ale zimno, dzisiaj na dworzu, mam nadzieje że jutro bedzie oki
uciekam wypakowac zmywarkę