Mam wyliczony urlop na Sylwestra, jak teraz wezmę 1 dzień to mi później braknie...Mam jedna wielką nadzieję, że to pismo dotrze do środy i w czwartek za tydzień w końcu pójdziemy do USC.
Z nowości byliśmy dziś wieczorkiem rozejrzeć się za alkoholem...Zdecydowaliśmy, że kupujemy 0,5l na głowę. Wahamy się pomiędzy Soplicą (17-18zł), a Wyborową (20zł). Inne wódki albo są niedobre, albo drogie. Mamy upatrzone Tesco gdzie jest taniej i Carrefoura gdzie ponoć dają rabaty na większe ilości. Dostaliśmy namiar na kierownika działu alkoholi i będę jutro dzwonić zapytać się jaki rabat możemy dostać.
Co do wina- kupujemy butelkę 0,7l na 2 osoby. Nie mamy jeszcze upatrzonego...
Napoje zdecydowaliśmy, ze po 1l soku na łebka + 5-6 gazowanych 0,2l na głowe (cola, fanta, woda mineralna). Myślicie, ze tyle napoi bezalkoholowych wystarczy?
Pragnę jeszcze nadmienić, że mój przyszywany ojciec (prawdziwy tata czigry
) ma dla nas propozycję 3 fajnych lokali- jeden z nich mamy obejrzeć jutro
. No i obiecał, ze załatwi nam nocleg w hotelu i DJ-a
. Byłoby super...