[Maja]

Wózkownię w żłobku rozumiem ale w przedszkolu?

U nas w przedszkolu była super zgrana "paczka" rodziców. Nauczyciele też świetni.
Teraz nie jest źle bo wychowawczyni super ale rodzice raczej "każdy z innej parafii", chemii nie ma.

[anusiaaa]

U nas w złobku nie ma wózkowni, jest po prostu miejsce gdzie wozek mozna zostawiac, co czynie codziennie W przedszkolu było też takie miejsce. Ale wozków było mało, czesciej sanki zimą

[anulla_p]

Wózkownię w żłobku rozumiem ale w przedszkolu?

Maju ale co Cię dziwi?
Że dwulatek (bo Hania w tym wieku zaczęła przedszkole) ma ochotę jechać wózkiem?
Czy to, że każdy powinien zawodzić dziecko samochodem?

[sylwiq]

Japcio zapytaj zadymiarę czy czasem nie jest nauczycielką bo wiesz, że one bywają

Ha! Normalnie jakbym czytala tego posta w kontekście do mojej osoby

U mnie chodziło o coś zupełnie innego. Choćby zmianę kadry i nie informowanie o tym rodziców..
Lub wyraziłem swój sprzeciw na Parówki w sosie musztardowym na OBIAD więc myślę że nie jestem wariatka a temat dość istotny.
O zmianie pani dowiedziałam się pewnej nocy gdy seba się obudzil i zaczął płakać że nie chce do przedszkola, że boi się itp..

[Maja]

Wózkownię w żłobku rozumiem ale w przedszkolu?

Maju ale co Cię dziwi?
Że dwulatek (bo Hania w tym wieku zaczęła przedszkole) ma ochotę jechać wózkiem?
Czy to, że każdy powinien zawodzić dziecko samochodem?

Dziwi mnie wymaganie rodziców, żeby takową dobudować.
Przy wyborze przedszkola wiedzieli, że wózkowni nie ma to skąd te roszczenia?

Ja myślałam że chodzi o miejsce na wózki dla rodzeństwa to w przedszkolu jeździ się wózkiem??? Tzn widziałam kilkoro dzieci ale  to nie takie hop siup sobie wybudować wozkownie,  u nas brakuje funduszy na nowe okna w przedszkolu a co dopiero miejsce na kilka wózków,  w żłobku było miejsce na wózki nawet foteliki rodzice tam przypinali.
Gorzej bo podobno są przedszkola gdzie nie można wjechać wózkiem do środka i dla mnie to dopiero problem bo nie bardzo wiem co miałabym z dzieckiem zrobić, zwłaszcza e okresie jesień zima gdzie nie wszystko młodu sam ogarnia

[anulla_p]

U mnie chodziło o coś zupełnie innego. Choćby zmianę kadry i nie informowanie o tym rodziców..

ooo to nieładnie, u nas było całe zebranie na ten temat łącznie z podanymi datami kto i kiedy będzie odchodził.

[mon_ka98]

 Nie każdy ma przedszkole za rogiem lub podrzuca dziecko w drodze do pracy

tylko to nie jest wina przedszkola, jest miejsce dla rowerów i wózków przy schodach, przecież nikt nie wygoni z sali dzieci żeby ją przeznaczyć na wózkownię

[anulla_p]

A widzisz, bo w pierwszym poście nie napisałaś, że jakieś jednak miejsce na wózki jest. A jak jest to wysłać mamuśki na drzewo trzeba
A ja tez nigdzie nie napisałam żeby dzieciom salę zabierać.
U nas wózki stały na dworze ale pod zadaszeniem więc nawet jak lało ostro to wózki były suche. Tylko rozumiem że mamuśki domagały się specjalnego pomieszczenia, takiego na wypasie
no to może kogoś poniosło ostro

[japcio]

A dlaczego wózki, rowery, sanki muszą zostawać w przedszkolu? Rodzice nie mogą ich zabrać do domu i wziąć odbierając dziecko?

Widzicie ze tutaj tez każda z Was ma swoje zdanie, wiec cieżko dogodzić wszystkim

[mon_ka98]

Ano nie dopisałam wszystko stoi na chodniku przedszkolnym, za furtką ale nie wiem czy pod zadaszeniem...nie przyglądałam się

[Daruda]

U nas też było takie miejsce na wózki czy rowery. Japcio ja nie mogłam zabierać ze sobą wózka czy rowerka, bo jechałam do pracy, a ktoś inny odbierał Alana np.... wiesz o co chodzi??? zresztą chyba łatwiej jest zostawić wózek w miejscu, gdzie można to zrobić niż np. iść z pustym wózkiem po zakupy, czy zaprowadzać drugie dziecko np. do szkoły.....Dymu o takie rzeczy nie rozumiem, ale widzisz jaką dyskusję rozpoczęłaś;-) Każdy z nas oczekuje czegoś innego od przedszkola;-)

[selena]

O ja, to chodzi o taką wózkownię, gdzie wózek się zostawia na cały dzień?  I tak każdy rodzic miałby zostawiać?

U nas w większości fajni rodzice, chociaż jest kilka przypadków, jak wszędzie.

[mon_ka98]

I jak Wasze przedszkolaki? Zdrowe? Mój tak, ale dziś w grupie było 10 dzieciaków na 25...więc tylko czekam kiedy i my polegniemy

[malgosiask]

Mój idzie jutro po 1,5tyg przerwy. Oby na dłużej

[japcio]

U nas katar u młodej. Siedzi od dzisiaj u babci. Tylko katar, więc może w środę już ją dam do przedszkola... Albo w czwartek...  Się zobaczy.

[madzia_n]

Młody trochę zakatarzony. Ale biega, skacze, czuje się bardzo dobrze. Do przedszkola chodzi. Zobaczymy, jak długo. Gdybym widziała żółte gruty albo gorsze samopoczucie, to zostaje w domu... Ale tak niech chodzi... U nas na 25 dzieci chodzi 10-11. Połowa kaszle i kicha...

[selena]

U nas w zeszłym tyg się posypała grupa. u Adriana standardowo z kataru wyszlo zapalenie ucha i antybiotyk 

[vonka]

U mnie po raz drugi zaliczamy katar. Jutro ma wolne i zobaczymy czy z tego będzie coś więcej. Jeśli nie to w środę pójdzie z powrotem

A nasze przedszkole rusza w piątek więc od piątku zaczynamy

[mon_ka98]

Czy na pasowanie na przedszkolaka pasuje ubrać białą koszulę+ np.spodnie typu chinos czarne lub granatowe? Jak kupię typowo garniturowe to i tak raczej nie będzie drugiej okazji ich założyć...i tak dumam...mam też granatowe sztruksowe rurki

[malgosiask]

Pasuje.

Pasuje 

[Netula]

jasne że pasuje. Nawiasem mówiąc ne spotkałam się z garniturowymi spodniami na uroczystościach przedszkolnych.

[masumi85]

U na koszula plus jeansy.
Raczej większość u nas w przedszkolu wybiera taki zestaw

Pasuje. U nas był wymóg czarnych spodni i trochę mnie to wkurzylo bo mieliśmy conajmnjej 3 pary niebieskich /granatowych i nie potrzebowałam nowych, poszłam do lumpa i trafiłam czarne bojówki next za jakieś śmieszne pieniądze.

[mon_ka98]

U nas żadnego wymogu nie ma i dlatego zastanawiałam się czy takie spodnie nie są za mało "eleganckie". No to sprawa rozwiązana

[selena]

Ha ha, Izulek, ja to samo, u nas wymóg białej koszuli od tego roku, mamy pełno kolorowych, sportowych, też cudem w lumpie trafiłam na elegancką białą 

jak dobrze, że u nas zadnych wymogów nie ma