U nas też było takie miejsce na wózki czy rowery. Japcio ja nie mogłam zabierać ze sobą wózka czy rowerka, bo jechałam do pracy, a ktoś inny odbierał Alana np.... wiesz o co chodzi??? zresztą chyba łatwiej jest zostawić wózek w miejscu, gdzie można to zrobić niż np. iść z pustym wózkiem po zakupy, czy zaprowadzać drugie dziecko np. do szkoły.....Dymu o takie rzeczy nie rozumiem, ale widzisz jaką dyskusję rozpoczęłaś;-) Każdy z nas oczekuje czegoś innego od przedszkola;-)