ja zaznaczyłam 3, oboje pracujemy, ale pani w przedszkolu powiedziała, ze jest duzo samotnych mam...te, które znam i podały sie za samotne, wcale samotne nie sa, ale cóz, maja pierwszeństwo.. każdy walczy o swoje ;] w żartach mówiłam mężowi, ze złozymy wniosek o separacje, zeby łatwiej było młodemu sie dostac ;]