Autor Wątek: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)  (Przeczytany 311449 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Izunia

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1051
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.08.07
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3360 dnia: 4 Listopada 2009, 13:39 »
To ja jako jedyna nie prasowałam ubranek??  ::)
Prałam jedynie w proszku dla dzieci i to nie ze względu na bakterie ale na możliwość alergii.
Wyznaje zasadę nie ma co przesadzać ani w jedną ani w drugą stronę ;)
Tak mi się przypomniała historia mojej koleżanki która dostała opiernicz od lekarza za to że codziennie rano myła podłogę w całym domu, bo dziecko zaczęło raczkować. Usłyszała że dziecko musi łapać bakterie w ten sposób nabiera odporności.
Super sprawa z tymi ćwiczeniami w szkole rodzenia. Podczas porodu plułam sobie w brodę że więcej nie ćwiczyłam nie spacerowałam. Wyszła moja kondycja a raczej jej brak ;) Myślę że te skurcze to naturalna rzecz, sama po spacerze je miałam, ale tak jak mówisz lepiej upewnić się u lekarza.
Aaaa i Pati ślicznie wyglądasz w ciąży!
Natalia   10.10.2008  
David      15.06.2013  

Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3361 dnia: 4 Listopada 2009, 13:46 »
Ja też często spotykam się z opinią lekarzy że dzieć jak najbardziej powinien mieć kontakt z bakteriami, bo to zdrowo

Offline chlebosia

  • Mąż i żona to jedna dusza w dwóch ciałach...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2664
  • Płeć: Kobieta
  • SZCZĘŚLIWI JAK NIGDY
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3362 dnia: 4 Listopada 2009, 13:48 »
Ja prasowałam wszystko tylko na początku, bo te ubranka po prasowaniu robiły się takie milutkie w dotyku. teraz nie prasuję domowych ciuszków, tylko te wyjściowe  ;)



Morgan
  • Gość
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3363 dnia: 4 Listopada 2009, 13:53 »
pewnie, moje dzieci bedzie na morganie jezdzilo :D bedzie bakteri mialo pod dostatkiem ;)

Offline ika3w

  • Ilona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3905
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.08.2008r
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3364 dnia: 4 Listopada 2009, 13:55 »
Aż mi się zamarzył wiosenny spacer do lasu... ;D

Pati ja zatykam mężowi nos, ale trzeba uważac żeby łokciem nie dostac :D


Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3365 dnia: 4 Listopada 2009, 14:31 »
No to chyba te początkowe najmniejsze poprasuje :) reszty nie wiem. Zresztą zobaczymy w praniu jak to wszystko wyjdzie - wyjściowe na bank będę prasować, co by pokazać jaka jestem przykładna i zorganizowana mama  :taktak:

Haniu na prawej i lewej - zlituj się kobieto  :frajer: ja myślałam tylko o tej wewnętrznej...

Izunia nie prasowałaś co mnie bardzo zachęca do takiego czynu :Uu:
Dziękuję za komplementa  :-*

Ilona ja z łokcia już kiedyś dostałam i to w dodatku w nos, ale to przez przypadek jak się R. obracał a ja byłam za blisko ;)

Ja na bakterie również jestem na tak  :ok: generalnie nie ma co przesadzać ani w jedną ani w drugą stronę - wiadomo, że dziecko nie będzie latało po podłodze gdzie są koty z kurzów, ale żeby codziennie myć podłogę... oj, to nie  :wink:


A jeszcze Wam nie opowiedziałam hitu wczorajszego dnia...

Po SR pojechaliśmy do moich rodziców na obiadek i moja mama jak zobaczyła mój płaszczyk, w którym mam zamiar śmigać stwierdziła, że ja na pewno w tym zaraz będę chora i ona ma tyle płaszczy, że któryś mi odstąpi...
Wiecie co, tyle co się wczoraj uśmiałam z R. z tych płaszczy jak w nich wyglądam, to myślałam, że brzuch mi pęknie! Co jeden to lepszy, a wiadomo - sylwetka inna, mama tęga a do tego niska więc możecie sobie wyobrazić jak ja w tych płaszczach wyglądałam... Jeszcze gorzej niż "idź stąd i nie wracaj"...
Ale fakt faktem, że ten płaszcz co mam jest lichutki i będzie mi w nim na 100% zimno, więc mój mąż, miał wczoraj przebłysk geniuszu i dał mi przymierzyć swoją kurtkę, którą zakupiliśmy chyba z miesiąc temu. Wiecie co, fakt, że ciut za duża, ale jest cudowna!!! gruba, mieszczę się, mam zapas jeszcze na brzuch, za pupę, duży kaptur obszyty puchem... Normalnie życ nie umierać :) I teraz mi zostawi swoją kurtkę a on będzie dalej chodzić w tej, co przechodził chyba z 3 ostatnie zimy  :twisted: :twisted: :twisted: :twisted:



Offline LilithGoth

  • Anka ot tak
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2440
  • Płeć: Kobieta
  • Czorcik Alanek :)
  • data ślubu: 12.07.2008r.
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3366 dnia: 4 Listopada 2009, 14:32 »
Ja prasje ubranka tylko z jednej strony i tylko dlatego ze nienawidze wygniecionych ciuchów...a te małe ciuszki strasznie brzydko wyglądaja jak są niewyprasowana a zwłaszcza body czy pajacyki ... ale i tak juz niedługo przestane prasowac domowych ubranek bo to i tak nie ma sensu :)

No to widze ze ty masz z amą jak ja miałam z tesciową hehehe...na siłe wciskała mi swoje ciuchy i spodnie ... które i tak były za mnie za duze o 2 rozmiary no ale jak dla niej wygladałam super ...
Moj mąz tez mi odstąpił ale nie kurtke tylko bluze od dresu :)
« Ostatnia zmiana: 4 Listopada 2009, 14:36 wysłana przez LilithGoth »
17.12.2012, 3400g, 55cm

15.09.2009, 3050g, 55cm

Morgan
  • Gość
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3367 dnia: 4 Listopada 2009, 14:35 »
Pati hahahahahaha!!!! Super ze bedziesz miala kurtke męza!!! Tos go wykiwała teoretycznie hihihihi :)

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3368 dnia: 4 Listopada 2009, 15:44 »
Lilith moja mama na szczęście na siłę mi nic nie wciska :) Choć dla niej oczywiście mogłabym nosić te jej kurtki :) hahaha, ale ja bym się wstydziła nawet na klatke w nich wyjść a co dopiero do ludzi :)

Morgan no wykiwałam go, ale praktycznie rzecz ujmując to sam się wykiwał :)



Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3369 dnia: 4 Listopada 2009, 16:03 »
No to ładnie... tak wyrolować męża :) ja to mężowi podbieram skarpetki :) hihi... i bluzy dresowe...


Offline toscansun

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1697
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 31.05.2008
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3370 dnia: 4 Listopada 2009, 17:16 »
Pati, to może jakaś fotka w "nowej" kurteczce?
p.s. ja wszystkie ciuszki tak jak Hania prasowałam na prawej i lewej str., ale to tylko pierwszy raz, potem po kolejnych praniach mam zamiar tylko z jednej:)
Hania 24.11.2009 r.    Klara 26.04.2011 r.    Gabrysia 25.02.2014 r.

Offline Lemmy
  • No one but you, I love like a fool, you're my dream come true!
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6707
  • Karolina i Patysia
  • data ślubu: 30 czerwca 2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3371 dnia: 4 Listopada 2009, 17:17 »
 ;D

Ja sobie na wiosnę, jak już z brzuchem chodziłam, kupiłam płaszczyk na ciuchach. Zapłaciłam ok. 7 złotych :D

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3372 dnia: 4 Listopada 2009, 17:32 »
Marta skarpetek to ja już nawet nie odróżniam które są moje a które męża... Wszystkie są w jednej szufladzie to biorę te, które się nawiną pod ręce :)

toscansun już myślałam, że chcesz foteczkę w płaszczu mojej mamy :) hahahaha, choć R. zrobił mi zdjęcie ale bez picu tak wyglądam, że w życiu tego nikomu nie pokażę :)

Lemmy ja zawsze jak jestem na ciuchach to patrzę na kurtki i płaszcze ale jak na złość nic nie ma... Jakoś nie mogę trafić. A pewnie jak będe juz po ciąży to wtedy akurat będzie pełno odpowiednich rzeczy dla mnie na okres ciąży :)



Morgan
  • Gość
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3373 dnia: 4 Listopada 2009, 17:38 »
zawsze tak jest ze jak chcemy cos konkretnego kupic to akurat nie ma :P

Offline gagatka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3675
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwa Pani G., Mama Łucji, Hubercika i Emilki
  • data ślubu: :Zakochany:18.08.07
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3374 dnia: 4 Listopada 2009, 18:17 »
Ja nadal prasuję i po prawej i po lewej stronie, taka mała schiza co do braku odporności noworodka ::) Ale za jakiś miesiąc zamierzam zaniechać tego niecnego procederu i prasować tylko po lewej. :luzak:
:Serduszka: .::Łucja 15.10.2009::. :Serduszka: .::Hubercik 20.01.2012::. :Serduszka: .::Emilka 20.12.2013::. :Serduszka:

Offline madziq

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6009
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 26.04.2008
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3375 dnia: 4 Listopada 2009, 18:29 »
ja - o ile prasuję małej ciuszki - to tylko z jednej strony, nigdy z dwóch nie prasowałam  ::)

Offline hany81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7960
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3376 dnia: 4 Listopada 2009, 18:36 »
a ja to robie dlatego,ze uwielbiam prsowac.....dziwna jestem nie ;))

Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3377 dnia: 4 Listopada 2009, 20:04 »
Ja prasuję nadal i mogę to robić cały czas. Toż to sama przyjemność :D :D :D


Centymetry nadchodźcie!!!

Morgan
  • Gość
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3378 dnia: 5 Listopada 2009, 08:50 »
Jedni lubia prasowac inni nie :P Ja tez lubie prasowac :) ale uwielbiam tez odkurzac :P

Offline aneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3666
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwa, spełniona..
  • data ślubu: 22.07.2006
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3379 dnia: 5 Listopada 2009, 09:50 »
prasowałam do 5 miesiaca , ale z 1 strony.. wiecej grzechow nie pamietam....
zaprzestałam, jak wrocilam do pracy. od tego momentu rezygnuje z" nadobowiązków"

Ricardo, przeprasuj chociaz raz  ;D bedziesz miala czyste sumienie  ;)

przejrzalam fotki ciazowe, kwitniesz   ;D

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3380 dnia: 5 Listopada 2009, 10:09 »
Morgan no tak jest, w dodatku jak teraz oczywiście szukamy samochodu, bo ten co mamy to musimy oddać w sobotę to jak na złość nic nie ma co by odpowiadało R. (ja tam się dostosuję ;) )

Gagatka ja sobie właśnie myślałam, że jak prasować to tak z pierwszy miesiąc, a potem dać sobie na luz - tak mówię teraz, ale sama nie wiem czy nie będę wariować i prasować dalej :)

Haniu dziwna nie jesteś, czasami przytrafiają się takie ewenementy  :P

Aneta masz rację - będę miała czyste sumienie  ;D ;D ;D Dziękuję za komplementa :) Może jak mi do niedzieli buzia wydobrzeje (bo niestety zrobiła się bleee) to naciągnę może męża na kolejne fotki :)


Dzisiejsza noc zdecydowanie lepsza niż poprzednia. Wczoraj wziełam no-spę, jakoś ten magnez mało na mnie działa, a po no-spie od razu lepiej. Jutro już wizyta, więc zobaczymy co mi lekarz powie.

A Mała szaleje w brzuszku :) Wczoraj z R. się brechtaliśmy bo cały brzuch sie trząsł :) Czy ona ma ADHD?? Super to wyglądało i super to było odczuwać :) Piękne są takie momenty :)



Offline Asia-85

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 974
  • Płeć: Kobieta
  • Zrozumiałam po co żyję, wiem że czujesz to co ja..
  • data ślubu: 8.09.2007 nasz magiczny dzień...
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3381 dnia: 5 Listopada 2009, 10:24 »
Ja prasuję tylko wtedy jak mi mała na to pozwoli i też tylko z jednej strony :P

Moja mama ma niektóre bardzo fajne rzeczy i sama z chęcią je pożyczam :D a od męża w ciąży zawsze bluzy brałam aż pewnego razu kupił mi dres  :P
[img width= height=]http://suwaczki.maluchy.pl/sl-9422.png[/img]

Morgan
  • Gość
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3382 dnia: 5 Listopada 2009, 12:01 »
oj Pati i juz niedlugo wlasnie tego ruszania brzucha bedzie Nam z pewnoscia brakowalo :)

Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3383 dnia: 5 Listopada 2009, 12:08 »
napewno bedzie brakowało :) to musi byc wspaniale uczucie
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3384 dnia: 5 Listopada 2009, 12:12 »
Oj na pewno będzie brakować!!! Tego uczucia nie da się opisać :) Jak ktoś czasami odczuwa jak mu jelitka pracują (tzn tak jakby powietrze przechodziło) to uczucie poruszającego się bąbelka w brzuszku jest 1ooo razy intensywniejsze  ;D ;D ;D

Zapomniałam dopisać, że:


Zaczełyśmy 30 tydzień!!!


Jejku jak ten czas szybko leci... Już tak niewiele zostało :)
« Ostatnia zmiana: 5 Listopada 2009, 12:20 wysłana przez ricardo »



Morgan
  • Gość
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3385 dnia: 5 Listopada 2009, 12:56 »
Gorzej jak po ciazy tez bede nasluchiwac czy tam sie cos dzieje czy nie ;) takie male zboczenie ;)

Patrycjo Gratulacje!!! :) Juz teraz blisko do mety!

Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3386 dnia: 5 Listopada 2009, 13:17 »
gratulacje!!!!!!
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Gabiś
  • Gość
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3387 dnia: 5 Listopada 2009, 13:17 »
Pati kiedy to zleciało....  ::)
Gratuluje kochana!

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3388 dnia: 5 Listopada 2009, 13:52 »
No sama własnie nie wiem kiedy to zleciało...

Teoretycznie - jeszcze 10 tygodni, a w praktyce sama jestem ciekawa :) Byle po 1 stycznia :)

Jeszcze kupę rzeczy musimy kupić... Ale to generalnie po wypłacie listopadowej, jutro po lekarzu zajedziemy do Reala bo widziałam w gazetce promocyjnej kilka rzeczy i chyba do Carefura też o ile dobrze pamiętam, że widziałam coś w gazetce... Jeszcze póki mamy samochód to trzeba to wykorzystać :)
Na grudzień zostawiam sobie tylko wózek no i materacyk do łóżeczka, ale pewnie znajdą się jeszcze jakieś pojedyńcze rzeczy :)


Morgan na bank tak będzie :) Dziwnie co?



Morgan
  • Gość
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3389 dnia: 5 Listopada 2009, 14:02 »
Sama sie zastanawiam jak to bedzie... na poczatku napewno dziwnie :)
A ja zycze Ci zeby to bylo gora 10tygodni :)