Autor Wątek: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)  (Przeczytany 311331 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Morgan
  • Gość
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3300 dnia: 2 Listopada 2009, 08:08 »
Karolcia dobrze ze moj maz tego nie widzi, bo juz mialby kolejny argument... ja kocham Peugeoty... ten estate to tez kombii, ta mazda 6tka tez kombii... ale chyba go nie przekonam.... strasznie sie napalil... dokladnie na takie autko jak mowisz ;))

Pati jak tam po weekendzie?

Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3301 dnia: 2 Listopada 2009, 08:43 »
Ja też kocham Peugeoty, naszego nie zamieniłabym na żaden inny, choć ekonomiczny to on nie jest  ;)

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3302 dnia: 2 Listopada 2009, 09:57 »
Witam poniedziałkowo :)

Co u mnie po weekendzie?? A no dużo ciekawych rzeczy :) Tzn może nie ciekawych ale jako takich w normie :)

W sobotę jak R. wrócił z pracy to jeszcze trochę posmuciliśmy się z tęsknoty za naszym Punciakiem, ale już się z tym pogodziliśmy - wyjścia nie mieliśmy.

Dobra wiadomość: MAMY SAMOCHÓD! Tzn pożyczony, ale niezgadniecie... Już Wam opowiadam, po tym incydencie z moją siostrą mój mąż już nie chciał do nikogo dzwonić i się prosić i w sobotę przyszedł do niego do pracy jego kuzyn - ten co z żoną się wprowadzili na osiedle obok nas (mają 2 samochody) i on wiedział, że my sprzedajemy naszego Punciaka i mój mąż opowiedział wszystko co i jak wyszło z tym naszym samochodem co mieliśmy mieć, a tamtem mówi, że oni mogą nam pożyczyć swój samochód  Szybko podzwonił i sobie pożyczył od kolegi a my jeździmy ich samochodzikiem. Sam to zaproponował, normalnie fajnie, nie? Jeszcze są dobrzy ludzie :)

Do tego R. chyba zaczyna chorować, bo ma stan podgorączkowy 37,4 i w tych okolicach, gardło go boli, głowa boli i łamie w kościach... Super, pewnie niedługo ja się zarażę od niego - znów... Wczoraj już mnie bolało czoło, a dziś jakby trochę kataru doszło... Dziś nigdzie się nie ruszam, grzeję pupsko bo jutro ruszamy do szkoły rodzenia :)

No i z racji R. nie pojechaliśmy wczoraj na cmentarz, za to pojechaliśmy do teściowej na obiad :)


A z bardziej ciążowych wieści to zauważyłam, że od kilku dni chodzę jak pingwinek - kiwam się na boki (nie zawsze), ale strasznie śmiać mi się z tego chce :)



Offline loona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10572
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25.08.2007r.
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3303 dnia: 2 Listopada 2009, 10:06 »
Wiem co czujesz Pati ... My też 3 tygodnie temu sprzedaliśmy samochód. Mój P. trzy dni przed finalizacją transakcji chodził przygaszony...

Ale otarciem łez był fakt, że w piątek sprzedaliśmy, a w sobotę rano odbieraliśmy już nowe auto.

A poza tym moja babcia zawsze powtarza, że nie trzeba po samochodzie płakać bo się będzie źle sprawował u nowych właścicieli.

Zaraz na priv wyślę Ci linka do faceta, u którego kupiliśmy swoje auto. Stał tam nawet wtedy ładny Scenic. A Scenica szczerze polecam. Rodzice jeżdżą już 3 lata i - odpukać - śmiga jak żyletka.

Generalnie baaaardzo polecam Renówki. Samochody wygodne, ekonomiczne, z nowoczesnym "dizajnem" za rozsądne pieniądze.  :ok:
« Ostatnia zmiana: 2 Listopada 2009, 10:21 wysłana przez loona »

Morgan
  • Gość
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3304 dnia: 2 Listopada 2009, 11:39 »
A ja sie scenika wlasnie pozbywam :P bo ma niecale 10 lat i musze kupiec cos nowszego ;)

Pati kochana kurcze zobacz jak to jest? Sis sie obrocila a tu kuzyn wyjechal z taka propozycja! Bardzo sie ciesze ze bedziecie mieli czym sie poruszac! Daj oczywiscie znac dzisiaj jak tam w szkole rodzenia bylo :)

Offline hany81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7960
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3305 dnia: 2 Listopada 2009, 11:42 »
oj ta rodzinka...no cóz teraz już wiesz że na nich liczyć nie można

Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3306 dnia: 2 Listopada 2009, 11:45 »
Nigdy nie wiesz skąd pomoc przyjdzie, bardzo miło ze strony kuzyna  :)

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3307 dnia: 2 Listopada 2009, 11:59 »
loona oj to fajnie mieliście :) Tu sprzedany a następnego dnia nowy :) Też bym tak chciała :) W sumie to tak mieliśmy mieć, a wyszło jak wyszło...

Magda no kuzyn jest bardzo ok, zresztą raczej cała rodzinka mojego męża jest taka, że wszyscy sobie chętnie pomagają.

Morgan szkoła rodzenia jest jutro :P I położna będzie juz mówić o porodzie :) Cieszę się bardzo, że R. chodzi razem ze mną - co prawda dopiero były pierwsze zajęcia, ale po nich jest bardziej świadomy co może być, jak się zachować w jakiś przypadkach i jak odczuwam skurcz to np pilnuje ile trwa :) śmieszne to jest, ale bardzo miłe :)

Haniu to nie pierwszy raz... Ale cóż - takie życie. Tylko akurat my jesteśmy tacy że zawsze chętnie pomagamy i tym bardziej boli fakt, że nie raz im pomagaliśmy a tak wszystko wychodzi po czasie...

Olucha a no bardzo miło :) Nie mówię nie :)

Co do Sceniców to nam się bardzo podoba, w dodatku kolega, z którym pracuje R. ma go i jest bardzo zadowolony.  Zresztą wiecie jak to jest za samochodami - zawsze będą osoby, które dany model bardzo polecają a znajdzie się osoba, której coś się w takim samochodzie zepsuła i będzie mówić, że to najgorszy samochód... Także trzeba po prostu trafić i tyle. Ja mam nadzieję, że dobrze nam się trafi :)



Morgan
  • Gość
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3308 dnia: 2 Listopada 2009, 12:20 »
JA Scenika tez moge absolutnie polecic, mimo ze mi sie raz porzadnie zepsul :D wymiana uszczelki pod glowica i planowanie .... takze nie jest zle, ale przezylam. Jest super wygodny, wysoki i super widocznosc ma.

Offline Ewelina_Michał

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2740
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: czerwiec 2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3309 dnia: 2 Listopada 2009, 12:23 »
super, że tak szybko znaleźliście pomoc. Są dobrzy ludzie na świecie. Czekam teraz na relację ze szkoły rodzenia. Mi na mojej ciągle zajęcia przepadają i obawiam się że całkiem z niej zrezygnujemy.


Offline Asia-85

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 974
  • Płeć: Kobieta
  • Zrozumiałam po co żyję, wiem że czujesz to co ja..
  • data ślubu: 8.09.2007 nasz magiczny dzień...
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3310 dnia: 2 Listopada 2009, 12:28 »
Pati  my właśnie kupiliśmy scenica i jest super a dodatkowo w trasie pali coś koło 4,5 litra a na mieście 6, oczywiście ropy ;) (w weekend zostało to dokładnie sprawdzone) dodatkowo ma bardzo dobre wyposażenie i jest przestronny, z fotelikiem z tyłu bardzo dobrze mi się siedzi. Już się w nim zakochałam.

My mamy ten model, jest jeszcze wersja grand scenic i on jest 7 osobowy ;)

[img width= height=]http://suwaczki.maluchy.pl/sl-9422.png[/img]

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3311 dnia: 2 Listopada 2009, 13:11 »
Ewelina to zorientuj się na jaki temat zostały Wam jeszcze zajęcia - jak na jakiś ciekawy to ja bym poszła :) Jak dla mnie to jak na razie fajna sprawa :)

Ja szczerze to na żaden samochód jeszcze się nie napalam, to jak się zawsze na coś napalę to potem guzik z tego wychodzi i tylko bardzo rozczarowana jestem :) Także poczekam na to, co mąż zaplanuje i zaproponuje a ja potem wybiorę to, co mi się podoba :) Ale Sceniki bardzo fajne :) Ale ten 7 osobowy to chyba wielki bardzo :)


Wczoraj mąż mi zrobił nowe zdjęcie brzuszka do porównania - jakoś mi się wydaje że od 6 tygodni nie rośnie nic... Chociaż na żywo większy mi się wydaje, a na zdjeciach niby nie rośnie...




Offline hany81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7960
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3312 dnia: 2 Listopada 2009, 13:23 »
rośnie ;))) Cudeńko

Morgan
  • Gość
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3313 dnia: 2 Listopada 2009, 13:23 »
Pati brzuszek cudniasty!!!

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3314 dnia: 2 Listopada 2009, 13:26 »
rosnie rosnie!!

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3315 dnia: 2 Listopada 2009, 13:27 »
Jak to nie rośnie ?!?!?
Robi sie większy !
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline paooolka

  • Niufomaniaczka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3316 dnia: 2 Listopada 2009, 13:30 »
no ja tez widze ze rosnie :)
Il corpo è solo uno strumento. Il corpo senza lo spirito non ha nessun valore.

całkiem nowa JA

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3317 dnia: 2 Listopada 2009, 14:17 »
No to mi chyba coś na wzrok pada :) Ale jak rośnie to ok :)



Offline ika3w

  • Ilona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3905
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.08.2008r
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3318 dnia: 2 Listopada 2009, 14:29 »
Rośnie, rośnie!
No i trzymam kciuki, żeby szybko udało sie coś kupic!


Offline loona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10572
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 25.08.2007r.
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3319 dnia: 2 Listopada 2009, 14:32 »
Co Ty mówisz, że nie rośnie! Jak dla mnie urósł i to sporo  ;D

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3320 dnia: 2 Listopada 2009, 14:33 »
Dziewczyny a mam taki problem...

Znacie może jakiś skuteczny sposób pozbycia się pleśni ze ściany?? Robi się taki biały osad no i ten zapach a właściwie smrodek czuć... Wiem, że w ciąży tego nie powinnam w domu mieć, więc najwyższy czas się tego pozbyć - ale nie przyznam się ile to już jest :P oczywiście co jakiś czas myję tą ścianę, potem przecieram do sucha i po jakimś czasie nadal nic. Wzywaliśmy już ludzi ze spółdzielni czy to aby nie sprawa z komina - bo to na ścianie która jest kominem i tu okazało się wszystko ok. Dodam, że nie jest to ściana taka normalna, tylko ściana na której jest zrobiona szafa... Ubrań wilgotnych nie chowam do szafy, już nie wiem co mam z tym zrobić...



Offline Di

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6253
  • Płeć: Kobieta
  • Nat :)
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3321 dnia: 2 Listopada 2009, 14:42 »
Pati...my i Rodzice mamy taki sam problem....a spółdzielnia ma to gdzies i trzeba sie bardzo kłocic by cokolwiek zrobili - ale jak sie im nawtyka porządnie to naprawiaja...

Offline Asia-85

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 974
  • Płeć: Kobieta
  • Zrozumiałam po co żyję, wiem że czujesz to co ja..
  • data ślubu: 8.09.2007 nasz magiczny dzień...
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3322 dnia: 2 Listopada 2009, 14:46 »
Ja w sprawie pleśni nie pomogę bo u mnie tez od niedawna jest ten sam problem i nie wiem jak się tego dziadostwa pozbyć, bynajmniej ja często przecieram to miejsce i staram się suszyć.

A brzusio śliczny i już taki duży ;D
[img width= height=]http://suwaczki.maluchy.pl/sl-9422.png[/img]

Offline Di

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6253
  • Płeć: Kobieta
  • Nat :)
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3323 dnia: 2 Listopada 2009, 14:49 »
Mi cos Mama mowila o jakims specjalnym srodku do pryskania scian - ale musze dokladniej zasiegnąc jezyka...

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3324 dnia: 2 Listopada 2009, 14:50 »
Di a też macie na tej ścianie co jest komin? Bo ja nie mam tego nigdzie indziej. Tylko w tym jednym miejscu...

A u was to naprawili? Zapytaj się mamy o ten środek i gdzie go można kupić :)

Asiu to widzę, że nie tylko ja mam taki problem... No brzusio duży, duży :) ale jaki fajny i kochany :)


Chyba będę musiała przy okazji kupić jakieś środki chemiczne na to... Wyczytałam, że może pomóc zdarcie dogłębne pleśni wraz z podłożem... Ale co, ścianę mam kuć?



Offline Di

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6253
  • Płeć: Kobieta
  • Nat :)
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3325 dnia: 2 Listopada 2009, 14:55 »
My mamy na tej scianie co jest wykusz - z jego boku. Rodzice maja w podobnym miejscu.

Offline ika3w

  • Ilona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3905
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.08.2008r
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3326 dnia: 2 Listopada 2009, 14:59 »
Pati w Lidlu jest coś na grzyba z serii w5


Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3327 dnia: 2 Listopada 2009, 15:01 »
Di jaki wykusz??

Ika dzięki, to chyba trzeba będzie się po to przejechać i wypróbować... Może jutro po szkole rodzenia.



Offline Di

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6253
  • Płeć: Kobieta
  • Nat :)
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3328 dnia: 2 Listopada 2009, 15:02 »
To okrągłe z oknem w środku.

Offline ika3w

  • Ilona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3905
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.08.2008r
Odp: Moje 9 miesięcy stwarzania małego świata :)
« Odpowiedź #3329 dnia: 2 Listopada 2009, 15:05 »
Właśnie sprawdziłam, bo mam toto i się nazywa "środek do usuwania pleśni", tylko, że pisze "idealny do stosowania w kuchni, łazience, garazu, piwnicy". A nie pytaj czy działa, bo nie używałam :)