Gabiś - trzymam kciuki!

Jestem po wizycie u ginki (dostałam się bez problemu). Mówię, że dziś 61dc, a ona: "mamy ciążę?", a ja mówię, że niestety nie, że testy negatywne...

Przed wizytą zrobiłam test owu i obie kreski były tak samo ciemne. Powiedziałam o tym gince, a także o tym, że pobolewa mnie dziś podbrzusze z lewej. Zbadała mnie i kazała czekać 14 dni jeszcze, bo może akurat dziś

Gdyby nie było okresu do tego czasu to zrobić teścik ciążowy z moczu i w razie negatywa przyjść ponownie (będziemy wywoływać @).
No nic, zobaczymy jak to będzie. W razie czego wczoraj i dziś się staramy

A co!
No to łapię Wasze fluidki i czekam na swoją kolej
