Kasiq widze, ze jestes na troche wyzszym "poziomie". Ja nie mam bladego pojecia ani o badaniach, o ktorych piszesz ani o lekach :/ ale trzymam kciuki oby sie udalo

U mnie chyba bardziej "pospolity" problem - pecherzyki nie chca rosnac

Bylam dzisiaj na usg. Od tego cyklu zaczelam brac clo po 1 tablecie od 5dc przez 5 dni. Wczesniej bylam w 9dc i byl jakis jeden wiekszy pecherzyk 1cm, a dzisiaj bylam w 14dc i kompletna klapa - nie ma nic - nawet tego co wtedy byl najwiekszy. Pelno malych dziwolągów

Od przyszlego cyklu przepisal clo, z tym, ze od 3 dc przez 5 dni jedna tableta. Duphaston kazal brac dalej od 16dc. Zapytalam sie, czy nie brac troche pozniej - padlo krotkie: "nie".
I teraz mam pytanie do was:
- czy jest to mozliwe, ze jest skok temperatury a pecherzyki nie rosna?
- czy cos oprocz lekow typu clo moge brac, zeby je wspomoc?
- jak szybko moge oczekiwac poprawy? - wiem pytanie z serii dziwnych, bo u kazdej kobiety jest inaczej. a moze pozniej sprobowac innego leku albo brac po 2 tabletki?
A moze wszystko jeszcze sie rozkreci? z reguly skok mialam w okolicach 17dc? Podpatrzcie moj wykres w podpisie

a co z Netulą, jakies nowiny?

??