Witam już w zaszdaie w poniedziałek :/
weekend uznaję za bardzo udany

wczorajsze spotkanie z jedną z naszych forumek - super. Jak to miło pogadać z kimś kto dokładnie rozumie co ja przeżywam... (
diunia mam nadzieję, że Ty czujesz podobnie

)
Dzisiaj jak zwykle popołudniowy fitnesik

Ale zanim do tego doszło przeżyłam głęboki szok zobaczywszy godzinę jak się obudziłam

12.30

uo matko, to chyba przez tę zmianę czasu

a potem pozytywny szok po wejściu na wagę

wróciłam do wagi z sierpnia

jeszcze kilka kilogramów i będzie idealnie...
ale najważniejsze z tego weekendu jest to, że
3 razy rozmawiałam z Moim Ukochanym T.

A najbliższe dni też zapowiadają się super:
- jutro, a właściwie już dzisiaj idę na spotkanie z mężem koleżanki w celu omówienia kwestii kafelek u nas na mieszkanku

, bo prawdopodobnie to on właśnie nam to zrobi
- we wtorek idę na występ The Lord Of The Dance
- środa zleci szybko a moż i nawet uda się doprowadzić do tego spotkanka forumek
- czwartek wolne, ze względu na sprawdzian szóstoklasistów
- piątek krótki w pracy
i znowu będzie weekend

zostawiam na miłe rozpoczęcie tego tygodnia