Autor Wątek: tzw. zbieranie na wózek  (Przeczytany 224674 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Emiliana
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 126
  • Płeć: Kobieta
Odp: tzw. zbieranie na wózek
« Odpowiedź #360 dnia: 27 Października 2009, 12:56 »
To dobrze, myślałam, że może też coś w mojej wypowiedzi było takiego, co mogło kogoś urazić :)

Offline angel

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 162
  • Płeć: Kobieta
Odp: tzw. zbieranie na wózek
« Odpowiedź #361 dnia: 27 Października 2009, 13:04 »
nie nie :)
kazdy z nas ma swoje zdanie i po to jest forum, zeby sie dzielic opiniami
Jednak sa osoby, ktore przeginaja broniac swoich racji

Offline obserwator
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2421
  • data ślubu: trochę czasu minęło
Odp: tzw. zbieranie na wózek
« Odpowiedź #362 dnia: 27 Października 2009, 13:53 »
Nie ma jednakowych wesel i nigdy nie będzie tak, aby wszyscy ze wszystkiego byli zadowoleni. Cała sprawa polega na tym, żeby tych zadowolonych było jak najwięcej ;).

Offline Emiliana
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 126
  • Płeć: Kobieta
Odp: tzw. zbieranie na wózek
« Odpowiedź #363 dnia: 27 Października 2009, 14:03 »
Ależ ja dokładnie tak samo uważam :)

I jeszcze dobrze byłoby, gdyby sama Młoda Para była zadowolona :)

Offline obserwator
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2421
  • data ślubu: trochę czasu minęło
Odp: tzw. zbieranie na wózek
« Odpowiedź #364 dnia: 27 Października 2009, 14:09 »
Oczywiscie, że przede wszystkim Para Mloda :D

Offline justynkaah

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 50
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: tzw. zbieranie na wózek
« Odpowiedź #365 dnia: 6 Grudnia 2009, 15:12 »
wszyscy zbierają na wózek a my będziemy zbierać na mercedesa :)



Offline Kasia_Leszek
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 6
  • Płeć: Kobieta
Odp: tzw. zbieranie na wózek
« Odpowiedź #366 dnia: 22 Grudnia 2009, 19:51 »
u nas tego tez nie bylo :-)

Offline obserwator
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2421
  • data ślubu: trochę czasu minęło
Odp: tzw. zbieranie na wózek
« Odpowiedź #367 dnia: 23 Grudnia 2009, 07:47 »
Można zbierać na różne rzeczy byle byłoby wesoło i z poczuciem humoru, a przede wszystkim nie nachalnie :D

Offline suprynka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2040
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 07-08-2010
Odp: tzw. zbieranie na wózek
« Odpowiedź #368 dnia: 7 Stycznia 2010, 09:46 »
Uważam, że zabawa przednia. Już bez przesady, że to naciąganie gości. Przecież wiadomo, że każdy ma przy sobie choć 5 zł, a tu nie chodzi o niewiadomo jakie wielkie kwoty. A śmiechu co niemiara, jak goąście walczą o to żeby wygrać i wyrywają się i kombinują jak tego dokonać.

Offline obserwator
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2421
  • data ślubu: trochę czasu minęło
Odp: tzw. zbieranie na wózek
« Odpowiedź #369 dnia: 16 Lutego 2010, 11:44 »
Nie każdy, nie każdy... niestety :).

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: tzw. zbieranie na wózek
« Odpowiedź #370 dnia: 17 Września 2001, 06:14 »
Czasem wystarczy grosz, zamiast 5 złotych - jak już chyba tu wcześniej pisałam, u nas leciały różne kwoty, od papierów

po najdrobniejsze miedziaki i było rewelacyjnie... Goście się rwali jak szaleni, nie żałuję, że miałam taką zabawę ;) Zapewniam,

że żaden honor nie ucierpiał :) Najważniejsze aby dobrze ustalić szczegóły zabaw z orkiestrą ;)

Offline mkarolinka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10103
  • Płeć: Kobieta
Odp: tzw. zbieranie na wózek
« Odpowiedź #371 dnia: 4 Marca 2010, 20:23 »
Widziałam coś takiego co nie wypaliło. . . .  Niestety Państwo Młodzi nie poinformowali tzw.  "pocztą pantoflową", że będzie taka zabawa, większość gości nie miała ze sobą portfeli, nie mówiąc o przygotowanych drobniakach.  Ktoś tam coś miał, ale jak uzbierali koło 20 złotych to było wszystko.  Więc jeżeli ktoś tą zabawę planuje, powinien powiedzieć kilku osobom niby przypadkiem że coś takiego planuje  :) potem samo do reszty gości dojdzie ;)

Offline aganiok

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 289
  • Płeć: Kobieta
  • wiara to siła
  • data ślubu: cywilny - 26.06.2009             koscielny - 26.06.2010
Odp: tzw. zbieranie na wózek
« Odpowiedź #372 dnia: 8 Marca 2010, 15:35 »
Fakt byłam już na kilku weselach i widać po zachowaniu gości..dla jednych jest zbieranie na tzw. wózek oczywiste i ma jakieś drobniaki w kieszeni a inni byli zaskoczenie i zmieszani...jednak nigdy nie było tak żeby zabawa ta się nie udała, po prostu nie każdy brał w niej udział. My na pewno będziemy to robić bo w mojej  rodzinie taka zabawa jest już tradycją:) zobaczymy jak rodzina K się zachowa:)

Offline Robin

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 266
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24-04-2010 :Serduszka:
Odp: tzw. zbieranie na wózek
« Odpowiedź #373 dnia: 15 Marca 2010, 14:23 »
U nas też będzie. Po piersze - ponieważ rodzina M jest tradycyjna, szczególnie pod kątem wesel, i raczej kiepsko by przyjęli taką innowację. Po drugie, ponieważ ostatnio nauczeni doświadczeniem porozmienialiśmy z narzeczonym pieniądze, aby mieć co wrzucić na weselu naszych znajomych, i jakie było nasze zdziwienie gdy tej zabawy nie było.... Zresztą nie tylko my sie zdziwiliśmy... Większość gości zgłupiała gdy oczepiny się skończyły a oni zostali z drobniakami w kieszeniach ;)

Relacyjka Robin
Zapraszam :)

Offline axela2008

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 593
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.09.2011 Ińsko
Odp: tzw. zbieranie na wózek
« Odpowiedź #374 dnia: 15 Marca 2010, 15:34 »
u nas zawsze było zbieranie na wózek. I zawsze cieszyło się to ogromnym zainteresowaniem, każdy biegnie czym prędzej żeby zatańczyć z para młodą i śmieszne jest jak najczęściej starsze panie prześcigają się i biją o Pana młodego :D
bynajmniej u nas zawsze tak jest że czasami nie zdąży się obkręcić  w tańcu a już jest odbijany. Szczególnie fajna zabawa dla dzieci które zazwyczaj się wstydzą poprosić do tańca.
Jeżeli chodzi o wygraną u nas jest to zazwyczaj butelka weselnej a kiedyś sama zatańczyłam jako ostatnia do piosenki i cały wygrałam konkurs, okazało się że para młoda zakupiła różne gadżety w śmiesznych rzeczach dla zwyciężców. Ja wygrałam takie wielkie uszy które trzymam do dziś [a miałam wtedy z 10lat] A ubaw był niesamowity.
Co do pieniędzy zazwyczaj ojcowie i matki wrzucają papierki reszta gości symbolicznie po 50gr-1zł byle jak najczęściej zatańczyć czasami po 5-10razy [ogólnie kto więcej razy] , dzieci wiadomo płacą grosikami byleby coś wpadło do garnuszka :D Liczenia póżniej jest ale zawsze z 500-600zł na wózek uzbierane :D
nie ma w tym nic naciągactwa, zabawa spontaniczna i od zawsze w tradycji naszej rodziny.
Do orkiestry należy dobranie fajnej piosenki takiej aby kiedy goście będą już zmęczeni odpowiednio zakończyć i oczywiście dla zwyciężcy nagroda musi być :D
zawsze byłam i zawsze będę przy Tobie. . .


Offline mka

  • Every second is a lifetime and every minute more brings you closer to God and you see nothing but the red lights you let your body burn like never before. And it feels better than love. Yeah it feels better than love...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5815
  • Płeć: Kobieta
  • We are connected that is how I feel...e-zadymiary
  • data ślubu: :Serduszka: AF :Serduszka:
Odp: tzw. zbieranie na wózek
« Odpowiedź #375 dnia: 23 Marca 2010, 14:08 »
Powiem, że jestem w szoku, że ten wątek ma tyle stron ;D ;D ;D

Nigdy się jeszcze nie spotkałam osobiście z brakiem akceptacji tej zabawy :D :D :D
Sama w niej chętnie uczestniczę..jest to okazja dla każdego, żeby zatańczyć z młodymi  :cancan:
Na moim weselu będzie pełno "jajcarzy" osób które znam dużą część jak nie całe swoje życie, a że przy okazji uzbiera się jakiś grosz to nie widzę w tym nic złego...wszystko zależy jak leży :brewki: :brewki: :brewki:
Hahaha jeszcze miałam dopisać, że fajnie jest jak znajdzie się paru takich, co się prześcigają w odbijanym...i co się "para nie połączy" to już znowu ktoś dorzuca i krzyczy "odbijany"  :jupi: :jupi: :jupi: :jupi:

Offline jolka12
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 10
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 12.03.2011
Odp: tzw. zbieranie na wózek
« Odpowiedź #376 dnia: 29 Marca 2010, 20:25 »
witam.  zgadzam się z opcją, że goście są przygotowani na taki taniec.  sama będąc nieraz gościem specjalnie rozmieniałam pieniądze, żeby mieć na okoliczność tej zabawy:)

Offline stokrota86

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1491
  • Płeć: Kobieta
Odp: tzw. zbieranie na wózek
« Odpowiedź #377 dnia: 30 Marca 2010, 08:04 »
chyba bym się wykończyła w takiej bieganinie :P nie widziałam jeszcze czegoś takiego, ale domyślam się, że bym miała dosyć zabaw na conajmniej rok ;)



Offline obserwator
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2421
  • data ślubu: trochę czasu minęło
Odp: tzw. zbieranie na wózek
« Odpowiedź #378 dnia: 30 Marca 2010, 08:14 »
Nie byłoby tak źle, uwierz mi :D.

Offline Nemezis

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2290
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 3 lipca 2010
Odp: tzw. zbieranie na wózek
« Odpowiedź #379 dnia: 3 Kwietnia 2010, 22:35 »
Tak sobie czytam, co piszecie, że goście wrzucają najczęściej drobniaki i że można uzbierać góra 500-600 zł... To ja Was zaskoczę - jak byłam trzy lata temu na weselu kuzynki, to pijani wujkowie wrzucali nawet po 100 zł i jeszcze biegnąc przez salę, wymachiwali tymi banknotami, żeby wszyscy widzieli, jacy są hojni ;D Młodzi uzbierali ponad 2 tysiące! :o Mój narzeczony, który towarzyszył mi wtedy (jeszcze nie jako narzeczony), widząc to, stwierdził: "Jak kiedyś będziemy organizowali wesele, to ta zabawa musi być!" :p No więc będzie ;)

Offline obserwator
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2421
  • data ślubu: trochę czasu minęło
Odp: tzw. zbieranie na wózek
« Odpowiedź #380 dnia: 4 Kwietnia 2010, 12:39 »
Tak, masz racje, ale to już nie są te kwoty co kiedyś :D

Offline chilanes

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 19
  • Płeć: Kobieta
Odp: tzw. zbieranie na wózek
« Odpowiedź #381 dnia: 17 Kwietnia 2010, 13:46 »
nam nie chodzi o uzbieranie sumy, ta zabawa jest świetna, można przy okazji "odbębnić" taniec z wujkami ;) To jedyna zabawa weselna w której lubię brać udział :)

Offline obserwator
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2421
  • data ślubu: trochę czasu minęło
Odp: tzw. zbieranie na wózek
« Odpowiedź #382 dnia: 20 Kwietnia 2010, 18:40 »
Jasne, że tak, ale co tu dużo gadać, jak uzbiera się trochę więcej kasy to też będzie fajnie.

Offline nolska

  • forumowicz
  • ***
  • Wiadomości: 187
  • Płeć: Kobieta
  • "Bo jesteś tu i proszę zostań już " <3
  • data ślubu: 06.09.2014
Odp: tzw. zbieranie na wózek
« Odpowiedź #383 dnia: 25 Stycznia 2013, 11:08 »
Tak sobie czytam te Wasze wypowiedzi i sama nie wiem co zrobic. U mnie w rodzinie zawsze to byla tradycja i jestem pewna, ze nikt by sie nie obrazil a wrecz super bawil za to moj PM uwaza, ze to naciaganie gosci i na pewno u nas tego nie bedzie ;/ Ale ja chyba uzgodnie sama z orkiestra zeby to bylo a wczesniej poinformuje o tym tesciow i oni niech komus o tym napomkna w rodzinie :D W koncu mozna te pieniazki dolozyc do podrozy poslubnej ! :)

Offline biala_dama21
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 66
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.09.2013
Odp: tzw. zbieranie na wózek
« Odpowiedź #384 dnia: 29 Stycznia 2013, 08:00 »
W przeciągu ostatnich 2 lat byłam na siedmiu weselach i tylko na jednym nie spotkałam się ze zbieraniem na wózek (było takie eleganckie, wytworne wesele, może dla tego).  Uważam, że zbieranie na wózek jest indywidualną sprawą każdej pary - to ich wesele i to oni decydują, czy ten element będzie czy nie. . . .  Hmm, na moim weselu na pewno będzie, taka jest tradycja, taka jest część zabawy weselnej. . .  Poza tym jest to okazja dla gości, żeby zatańczyć z parą młodą.  Jestem zdecydowanie ZA wózkiem!!!! ;)

Offline biala_dama21
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 66
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.09.2013
Odp: tzw. zbieranie na wózek
« Odpowiedź #385 dnia: 1 Lutego 2013, 15:11 »
Ja słyszałam, że dzięki zbieraniu na wózek to można całkiem niezły pieniążek zebrać ;)

Offline TOMEK 1968
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 9
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: tzw. zbieranie na wózek
« Odpowiedź #386 dnia: 3 Lutego 2013, 12:32 »
Moim zdaniem jest to "wioska" , tzw.  wyciąganie kasy na siłę.  Każdy z gości daje do koperty tyle na ile go stać i przykładowo bierze ze sobą do kieszeni 50 zł na taxi po weselu, a tu w trakcie wesela wyskakuje zabawa ze zbieraniem kasy na wózek.  i co? no trzeba to 50 zł dać bo co inni powiedzą a do domu na nogach.  totalna BZDURA ta zabawa, Gram ponad 20 lat na różnych imprezach.  jest dużo nowoczesnych zabaw na wesoło, a najgorsza z zabaw to taka kiedy np.  o godz 22  panie wkładają na nogi męskie buty i tańczą ( buty w których panowie od wielu godzin chodzili) POWODZENIA:) 

Offline beata_i_rafał
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 105
  • data ślubu: 1 sierpień 2015
Odp: tzw. zbieranie na wózek
« Odpowiedź #387 dnia: 5 Lutego 2013, 14:30 »

Kto nie chce nie musi przeciez tanczyc z Parą Młodą i jeśli nie ma pieniędzy...Nikt nie zmusza
« Ostatnia zmiana: 5 Lutego 2013, 14:40 wysłana przez Maja »

Offline biala_dama21
  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 66
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.09.2013
Odp: tzw. zbieranie na wózek
« Odpowiedź #388 dnia: 12 Lutego 2013, 15:22 »
A jeszcze z innej strony jest to wręcz element tradycji :)

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: tzw. zbieranie na wózek
« Odpowiedź #389 dnia: 12 Lutego 2013, 16:38 »
Zabawa jest bardzo fajna, jeżeli nie jest prowadzona dla konkretnej zbiórki kasy, zawsze możecie sie przygotować rozdając gościom po garści drobnych - tym co chcą sie pobawić a nie byli przygotowaniu - dla mnie "taniec wykupny" to jak rzucanie welonem - być musi.