O rany, mk.mika! Podziwiam za to drzewo genealogiczne... Ja raczej nie mam szans na jego zrobienie- musiałabym szukać w Niemczech, we Włoszech i w USA... Jakoś nie mam póki co tyle zapału chyba

Mam nadzieję, że uda się Tobie ten pomysł zrealizować i bardzo mocno trzymam kciuki

No faceci tak mają, że wiedzą jak się przymilić- szkoda, że z reguły potem czegoś chcą

Takie interesowne z nich bestie
