
dziękuję jeszcze raz za gratulacje wszystkie

co do problemów to przede wszystkim suknia,wiecie jaką mam suknię, zastanawiam się czy zmienić od razu na inną, troszkę szerszą czy próbować poszerzać tą jakby co ? Tak myślałam o tym dzisiaj że pojadę chyba w weekend do salonu i zapytam co mi radzą

bo mi nie chodzi o to żeby nie było widać, wręcz przeciwnie dumna jestem jak cholera że zostanę Mamą i nie chcę wcale brzuszka ukrywać

raczej chodzi o to czy zmieszczę się w tą suknię, bo ona raczej taka dość wąska

choć pod biustem nie jest bardzo przyległa, to może dało by radę w razie wu po prostu troszkę ją poszerzyć, jak myślicie ?
ufff a ja niedawno wróciłam z pracy

właśnie M robi mi/Nam

kolacyjkę a ja się relaksuję, bo na nic siły nie mam

a zasypiam tak w ogóle ok 22, później to już nie kontaktuję
