Dawno nie wstałam tak wcześnie jak dzisiaj, czuję się jakbym do pracy szła, M przed wyjściem do pracy odpalił mi kompa nad głową bo musiał zgrać pilnie jakąś instrukcję , oczywiście musiał to zrobić o 6 rano bo to najlepsza pora na zgrywanie czegokolwiek

ja tam też najlepiej lubię zgrywać o 6 rano, zupełnie inaczej niż wieczorem się wtedy zgrywa
Co do wizyty u gina to powiedział że wszystko jest ok, dzidzia urosła przez tydzień 9 milimetrów, sam zarodek ma w tej chwili 12,2 milimetra

widział jak biję jej serduszko, ale zasuwało, przepięknie to wyglądało

nie widziałam jeszcze nigdy nic równie pięknego

nie muszę cały czas leżeć w łóżeczku, ale odpoczywać mam dużo i się bardzo oszczędzać

a wczoraj wieczorkiem, znów miałam bóle brzuszka i w takich przypadkach No- spa i do łóżeczka
zdjątka dla Was już porobione czekają, tylko kabla nie mam

ale będę szukała dalej
