buziaki zostawiam 

jeśli chodzi o mnie to ja nie lubie krewetek , blleee   

o zupki z krewetek nie jadlam,jakos nie bardzo potrafie sobie wyobrazic :Pale za slimaki sie nie wezme

oj dzis chyba ide wczesnie spac bo jestem strasznie zmeczona,zaczelam wstawac o 5:30 i do pracy i tak ca;ly tydzien wiec znow musze sie przestawic po 2 tyg siedzeniuw  domu

buziaczki na dobanoc

[madzia_n]

No tak... Podczas choroby tesknilas za wyjsciami, teraz zatesknisz za wypoczynkiem... No ale niestety taka jest kolej rzeczy
Ja bym chciala sprobowac raka albo kraba...

[werka23]

oj...to kochana kolorowiutkich snów, własnie te kilka dni po wolnym naprawde meczą 

madziu ja raka nie znoszę, dla mnie to smakuje jak zepsute wędzone mieso...bleee  i jeszcze trzeba im odwłok wykręcać...jak dla mnie ohyda 

[madzia_n]

Aż mi się odechciało próbowania raczka :naciaga:
Zejdę na smaczniejszy temat: Uwieeelbiam węgorza, jadłam go raz w życiu nad morzem(smazonego). I łososia! Tym bardziej w sosie koperkowym... Moja mama wyczaiła gdzies przepis, i teraz jak tylko coś ode mnie chce, to wie co mi zrobić do jedzenia, żebym zmiekła... UWIELBIAM go
Oj troszkę zasmiecamy akayu wątek Ci, ale mam nadzieję że się nie pogniewasz  

[werka23]

hihi ostatnie rybno-egzotyczne zdanie 

węgorzyk i łosoś pyszności....paluszki lizać, ja uwielbiam z grila i to bedzie moja ukochana potrawa do końca zycia  ale dlaczego, zdradze u siebie 

akayu ja tez przepraszam 

zupka krewetkowa? prościutka, gotujesz normalnie jak rosół i wrzucasz do niego przysmażone na czosnku krewetki, dodtajesz ugotowane w kostke ziemniaki i na końcu blenderem wszystko traktujesz, masz gęsta zupke krewetkowa

[Olucha]

A może by tak pierogi?    hihihi

  wtorkowe

[werka23]

ola pierogi z krewetkami!!!!

  dzisiejsze

[Olucha]

hihihihihihihihi
nie nie nie  pierogi ruskie albo z czymś innym  krewetek tez nie znoszę  hehehhe ale udało ci się to 

Witam kochane forumki nie zasmiecacie mi niczego,gadajcie ile wlezie,chetnie sie wlacze do kazdej rozmowy

Olucha ,werka23 ,Morgan ,madzia_kubica  

ja wegorza chyba nie jadlam,trzeba umiec go zrobic aby smakowal,ale lososia z grilla,ogolnie rybka z grila jest dobra ;Dzdradz werka zdradz 
no no jak sobie kupie blendera to sprobuje tej zupki krewetkowej

[Doris85]

  zostawiam

[werka23]

uffff...to nam sie upiekło 

zdradz werka zdradz 

hihi oj...musze jeszcze do tego przebrnąć w opowieści  przez ponad rok  zapewne sie juz domyślacie...

no to jak mamy pozwolenie  ....
olu ja juz słyszałam o rożnych dziwnych rzeczach, jak kiełbasa z dżemem... czy moje kiedyś pyszne danie "smażona pierś z kurczaka w bitej smietanie"  że mnie nic już nie zdziwi 

mmm....a węgorzyk super...mniam mniam...ma bardzo tłuste mięsko, jak rybka z masełkiem 

Dobrej nocki 

[madzia_n]

Buziaczki wtorkowe! Chociaz w sumie, to już mogą być środowe  
Nie wiem jak samemu węgorza przyrządzić, no ale po to jest się nad morzem, żeby go zjeść w restauracji
Ja tez  z pewnoscia sproboje zupy krewetkowej, chociaz moja rodzinka kreci na krewetki i w ogole owoce morza nosem
Fle, fle, fle... Nie cierpię łączenia słodkiego ze słonym itd, bleeeh... Kielbasa z dzemem, fleeeee, okropnosci, az mnie bierze cos w zoladku hehe

Werciu, no wlasnie co z Twoja historia, bo mialas nam ja opisac! A ja wciaz czekam na dalesze rozdzialy

Akayu skoro nie zasmiecamy, to dalej bedziemy gadaly Ale mi sie rymuje 

werka23
nie no kielbasa z dzemem to az mnie bierze na  hehe no jeszcze przymkne oko ze ktos je takie rzeczy jak jets w ciazy bo ma ciągotki :Dale normalnie to bleeee....chociaz jak ja jestem nad morzem to zawsze kupuje pstrąga,zawsze takiego wielkiego dostaje bo ciezszy to i wychodzi z salatka ze 20 zl,no ale jak wakacje to wakacje mozna zaszalec

Doris85 zabiegana forumka,juz nie daleko slub ale ciesze sie ze wpadasz na buziaki do mnie


madzia_kubica no u mnie tez sie nie je owocow morza w domu bo tak naprawde  na takie smakolyki treba miec kase i lubiec to jesc,jednak nie wszystko jest dla ludzi

a dzis wlasnie czekam na PM i idziemy zobaczyc na panele ile nam to wyniesie kasy i sie dowiedziec co i jak bo niby wszedzie pisze montaż gratis a potem sie okazuje podobno ze jest grati ale jak sie kupuje paczke paneli za 80 zl minimum,no to dziekuje
potem jeszcze jedziemy do OBI kupic drzwi wewnetrzne do mieszkania bo dostalismy od babci mojej pieniadze na slub i za nie kupujemy sobie drzwi do mieszkanka jako prezent
no a potem do centrum zamowic obrączki 

[Doris85]

Jak ja bym moła do ciebie nie zaglądac...nie mam zabardzo czasu ale buziaczki moge zawsze zostawic

 tak sobie czytam wasz temat krewetek...i sobie mysle jak to mozna jesc bbbbllllll jakos mi nie podchodzą ale moze dlatego bo nigdy ich nie probowałam

 

[myszkasc]

Ojjj ale super babcia prezent Wam zrobiła

My kupowaliśmy takie panele click-click i sami montowaliśmy
A ile zabawy było 

Miłego dnia 

A słyszałyście kiedyś o budyniu z mięsa , bądź batonie z kurczaka ??   

Fajny prezencik od babci 

[Olucha]

Mój tatuś je paróweczki z dżemem i się nimi zajada  hihiihihih

paroweczki z dzemem.....hmmm....nieeeeee ;Dale slyszalam ze turcy wymyslili kebab z ....wiewiórki.... wyobrazacie sobie


ale jestem dzis padnieta,wybalismy panele ktore bedziemy kupowac po nowym roku tez na clicl-clik :Dale montaz wchodzi w cene,wsumie za same panele 1320 zl + listwy, montaz od kazdej listwy i gabeczki pod panele to tak z 2 tysiace bedzie,ale dobre to ze jak cos nam zostanie to oni zabieraja i kase nam oddaja

druga rzecz bylismy za drzwiami ale jakos nie bylo tych co mialy byc i idziemy w sobote,wsumie nie kupujemy nie wiadomo jakich bo za drzwi nam wychodzi z 1000 zl ale na takie nas stac i tylko dzieki babci

no i najmilsza rzecz.......bylismy po obraczki,zamowilismy,ale my jak zwykle szaleni nieco i jednak nie wzielismy klasycznych mimo ze nadal nam sie podobaly.Szukalismy dlugo chcac ciagle klasyczne ale ja tak od niechcenia wzielam kolejny inny model i....sie zakochalam,moj PM na poczatku nie bardzo,ale jak zmierzyl ten mode ale szerszy to od razu mu sie spodobaly,poprostu ja mam troszke wezsza bo mam drobne dlonie,beda do 4 tygodni

najpierw bylismy w Kruku i....jakos sie zniechecilam,tzn obsluga bardzo mila ale...za zwykle klasyczne obraczki sredniej grubosci chcieli 1700 zl ponad i to nawet nie byly grube pod wzgledem od srodka byly bardzo cieniutkie az prawie wydawaloby sie ze mozna je wygiac i nie mialo to znaczenia ze jak nizszy numer obraczki to cena sie zmienia,wiec czy bym chciala 6 czy numer 24 to cena za damska 700 zl a za meska 1000 ::)no to im podziekowalismy i poslzismy na Szewska u nas w Kraku tam gdzie juz byslismy i tam zamowilismy te nasze za 1000 zl za obydwie i nie bylo problemu z rozmiarami na mnie,grawer tez bedzie i moja jest tansza niz normalnie na sklepie bo ja mam numer pomiedzy 6 a 7 czyli bardzo malutki ;Da w Kruku to kobieta mi powiedziala ze nie ze wszystkich modeli moze byc moj numer natomiast w Kobe tam gdzie zamowilismy to nie bylo takiego problemu nawet na tych samych obraczkach co w Kruk.

no ale cie ciesze ze juz zamowione

a i przyslzy mi dzis podziekowania dla rodzicow i zaproszenia,ale to jutro wam pokaze

buziackzi na dobranoc ide spac bo jutro znow do pracy

No to kolejna rzecz do przodu 
Mi to sie wydaje że stoimy w miejscu 
Czekamy na foteczki zaproszeń i podziękowań
Kolorowych snów 

[myszkasc]

Bardzo się ciesze
Czekam na zdjęcia obrączek i zaproszeń 

Super że obrączki już zamówione
czekamy na zdjęcia zaproszeń i podziękowań

niestety nie moge znajsc zdjecia naszych obraczk w internecie nie wiem czemu

a zdjecia zaproszen postaram sie wkelic troszke pozniej,teraz musze odpoczac bo padam po pracy

[werka23]

witam 

o tym z wiewiórki...blee....biedne puchate ogonki...jak mozna je zjeśc...ja tak płakałam jak dowiedziałam sie ze zjadłam królika, którego jeszcze nie dawno na rękach nosiłam 

hmm...ale swego czasu lubiłam szynke z czekoladą, znaczy sie z kremem czekoladowym...oj...jak dzis o tym myśłe to mnie skręca...

akayu gratulacje zamówionych obraczek...ale jestem ciekawa waszego wyboru....z niecierpliwościa czekam na fotki 

ale babcie macie kochaną, milutko z jej strony 

  slę i miłetgo popołudniowego odpoczynku

[Doris85]

ale fajnie macie juz zamowione obrączki  juz niemoge sie doczekac fotek

[madzia_n]

Akayu Super prezent od babci
Justys, budynie owszem sa miesne Fleh. W ogole to co nazywamy powszechnie budyniem, to tak naprawde w gastronomii jest kisiel mleczny Glupoty.
No tak, ja też spotkałam się z tym że w tych firmach typu apart czy kruk niektróe rzeczy wydają się im niemożliwe, a w innych sklepach od razu inne podejście. Ja tam uwazam ze lepiej pochodzic poszukac niz potem zalowac swojego wyboru, w koncu obraczki ma sie na cale zycie
Czekamy na foteczki podziekowania i zaproszen
Werciu mnie zawsze rodzina maltretuje... Kiedys uratowalam gołąbka ktory uderzył w nasze okno, i miał złamane skrzydełko. No ale go podleczyłam i potem już było wszystko oki Przyszedł Teściu i zabral go mial go wypuscic a potem dowiedzialam sie ze zrobili z niego obiad  Sadysci....

Tak Madziu wiem ,że tak to się nazywa, jakbym nie studiowała takiego kierunku to bym nie wiedziała 
kiedy bedą fotki ?? 

[werka23]

biedny gołąbek 

miłego weekendu zyczę 

oto fotki:

pierwsza fotka to z przed 2 lat jak byly oficjalne zareczyny,to prezent dla moich rodzicow,druga to podziekowania,kolejne zaproszenia oraz moje platki roz