No więc moja opinia:
Co do dwuczłonowego to jakoś mi nie pasują te nazwiska połączone razem. Oczywiście to tylko moja opinia!

I teraz tak: oba nazwiska mają swój urok. Twoje jest łatwiejsze, jednak mi jakoś tak, jak sobie poczytałam oba kilka razy, to jednak nazwisko G. fajniej brzmi przy Twoim imieniu
Naprawdę nazwisko ma trudne, ale to ma też swoje plusy - miałabys bardzo orginalne nazwisko!

Z drugiej strony im wiecej nad tym się zastanawiam tym różne mam myśli, bo Twoje nazwisko też łądnie brzmi

Ja tam wolałabym mieć takie trudne nazwisko, niż tak popularne jak mojego A.

Hehe, nie mogę pominąć faktu że OD ZAWSZE obiecywałam sobie że "Nigdy nie będę miała męża o tak bardzo popularnym nazwisku..."
A tu trach, miłość spłatała mi figla
