
i ja się znowu melduję w Twoim odliczaniu
- napisz co ze stypendium, mamy jeszcze trzymac kciuki

- fryzura rewelka, wiem nie jestem oryginalna w tej kwestii, ale naprawde świetna, sukienka tak samo, mimo ze to nie mój kolor, na Tobie naprawdę wygladala fantastycznie, w ogóle masz bardzo ładna figurkę i naprawde nie pisze tego, że tak wypada, ale naprawde tak uważam. Buty też cool

- napisz jaka sukienkę miała pann młoda, bo góra wygląda bardzo obiecująco. w ogóle jesli możesz to wklej zdjęcie całej, mozesz twarz zamazać, bo chodzi tylko o sukienkę. a jesli już mowa o twarzy

to szwagierkę masz bardzo ładną, no i jej fryzurka tez była ok. Podobają mi sie takie kręcone loczki, moze dlatego ze mam proste włosy

- u nas na pewno będa winietki, ale absolutnie nie będziemy mieszac naszych rodzin, bo chcielibyśmy żeby ten wieczór był również dla nich udany i na siłe nie chcemy nikogo integrować. Podczas tańców krzesełka sie zwalniają i mozna wtedy na chwilkę podejśc do kogoś i porozmawiać, albo integrować się w tanću. A mając kogoś "obcego" przy stole, często brakuje tematów i trzeba cos na siłe wymysleć, żeby nie było niezręcznej ciszy. Taka sytuacja nie sprzyja dobrej zabawie. Takie jest moje zdanie oczywiście. Winietki bedziemy ustalac wspólnie z naszymi rodzicami, te odnośnie rodziny, bo znajomych oczywiście usadzimy sami. Ale się rozpisałam.
- odnośnie tych termosów na stołach to osobiście uważam to za dobry pomysł, gorąca kawa i herbata jest zawsze pod ręką, bo zamawiając u kelnerki czy kelnera często czekamy na nią bardzo długo i to zrozumiale, bo nie da sie ukryć, że kelnerzy na weselu maja duzo roboty.