lapek ma zwracie...
ja mam wścieka, dostanę jakiegoś zastepczego IBM-a....a potem się okaże, czy naprawiamy, czy kupujemy nowego...
znowu bede miała burdel a katalogach...ehhhh...bo jedne przegrywane, teraz dopisze nowe...
podobno jest jakiś program, który to synchronizuje potem...
chce w to wierzyć...
na zdjęcia to sobie chyba wszyscy długo poczekamy...