Witajcie:)
Ja nadal w dwupaku hihi,dzis brzusio nie boli tylko samo krocze ale tylko przy wstawaniu wiec idzie wytrzymac:)
Ogolnie czuje sie w miare dobrze tylko chodze przymulona od tej pogody bo u mnie pada i wieje i blee jest szaro:)
Wczorajsze zakupy udane:)Oczywiscie duzo wyplynelo z portfela ale juz kupilam co mialam kupic:)Jedynie nie mam jeszcze kremu do buzi na dwor bo tam gdzie wszystko kupowalam nie mieli ale to juz nie jest problem:)
Ale te wszystkie rzeczy sa piekne teraz dla dzieci normalnie szok najchetniej by sie wszystko kupilo:)Dobrze ze mialam kartke co mam kupic to powiedzmy ze udalo mi sie nie zrobic zbednych zakupow hihi...
Czytam tak o Waszych mezulkach ze nie bardzo lubia zakupy haha to ten moj jest jakis inny bo po pierwsze bardzo chcial uczestniczyc w zakupach dla dziecka a po drugie co mnie zaskoczylo jak wrocilismy to jak jak dzieci cieszylismy sie z zakupow i razem ogaladalismy kazda rzecz:)
Jeszcze nie mamy wanienki ale to męzulek kupi juz sam jak bede w szpitalu to juz nei problem:)a wczoraj zabardzo nie mielisy miejsca w autku:)
W sklepie mi Pani polecila takie wklady do pampersow ktore podobno sa teraz bardzo modne i rodzice sobie chwala ze na poczatku dopoki dziecko zalatwia sie tak bardzo czesto a nie duzo to dzieki tym wklada pampres jest nie ruszony a same wkladki wymieniasz...nie wiem wzielam na probe zobaczymy czy bede zadowolona:)
A Wy slyszalyscie cos o tym?

No i oczywiscie my dalej mamy dylemat haha a do tegop mi doszedl dylemat czy wozeczek wybrac na paskach czy na tych takich resorkach czy jak to tam sie nazywa:)