Autor Wątek: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....  (Przeczytany 106738 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline dosiado

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1160
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #450 dnia: 8 Października 2008, 09:11 »
Jak to kiedy sie urodzi? W niedziele!!!
A brzusio śliczny :)

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #451 dnia: 8 Października 2008, 09:15 »
Taaa ja tez uwielbiam brzusia ciazowe zwlaszcza u kogos hihi bo ja juz bym chciala sie rozpakowac:)
Przed chwilka zlapal mnie skurczyk ale jak zwykle to bedzie fałszywy alarm:)
Dzis wizyta u gina,ciekawe co mi powie....

Nasz skarb przyjdzie na świat :


01.10.2008 - Anusiaaa
05.10.2008 - Zuza142000
07.10.2008 - Gemini
08.10.2008 - Carlunia
10.10.2008 - kobieta z klasa, ricardo
11.10.2008 - Antalis
12.10.2008 - Dosiado
13.10.2008 - Tylunia,Elcik
14.10.2008 - Ela
15.10.2008 - aneta_81, Adiana
16.10.2008 - Martulka
17.10.2008 - Marta082008
20.10.2008 - Gabiś

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #452 dnia: 8 Października 2008, 09:19 »
I dalej nic...ehhhh...szkoda, a może ten skurczyk to jednak jakaś oznaka, co :brewki:
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #453 dnia: 8 Października 2008, 09:24 »
Anusiaa nawet nie wiesz jak bym chciala zeby to był jakis poczatek  zeby wkoncu sie cos ruszylo...
Kurcze to czekanie jest straszne...Ja juz jestem zmeczona tym wszystkim jakos te ostatnie dni nie sa najlepsze dla mnie moze to tez ta jesienna aura na mnie tak wplywa...Tak bardzo bym chciala zeby nasze malenstwo było z nami:)

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #454 dnia: 8 Października 2008, 09:59 »
heh po schodach to ja non stopl latam bo mieszkam na pietrze a kuchnie mam na polpietrze wiec jest to nie uniknione:)A okien nie moge umyc bo pada...ale dzis zamierzam sprzatac jeszcze nie wiem co i gdzie ale nie bede siedziala bo swira dostane:)

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #455 dnia: 8 Października 2008, 10:08 »
Kurcze, nadal dwupak ;D Robisz mi nadzieję ;D Jak się dziecię skończy "robić" to samo wyjdzie, bez poganiania ;)

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #456 dnia: 8 Października 2008, 12:12 »
Znów nie trafiłam :)

Kuchasiu ja też mam dziś wizytę :)


Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #457 dnia: 8 Października 2008, 12:20 »
Monia na która smigasz do lekarza?Moj od 16tej przyjmuje ale pojade wczesniej bo on wrocil z urlopu wiec bedzie pelna poczekalnia a jakos nie mam specjalnej ochoty tam dlugo siedziec...zwlaszcza ze 95% pacjentek to kobiety w ciazy i jak tak sie jeszcze trafi ze prawie kazda ma USG robione to normalnie idzie zakwitnac w tej poczekalni hihi.

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #458 dnia: 8 Października 2008, 12:29 »
Mój jest od 17.00 , ale też jadę trochę wcześniej, z tych samych powodów co Ty :D


Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #459 dnia: 8 Października 2008, 12:40 »
To wasz lekarz nie przyjmuje na konkretne godziny?



Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #460 dnia: 8 Października 2008, 12:44 »
Co do fotelików - NIE WOLNO NA ŻADNYM SIEDZENIU tych najmniejszych montować przodem do kierunku jazdy właśnie z uwagi na to że przy ostrym hamowaniu/uderzeniu główka leci do przodu i o tragedię nie trudno. Dodatkowo nie wolno jak jest włączona poduszka.

Co do przychodni to ja wypełniałam w szpitalu taki blankiecik, gdzie mają przesłać kartę szczepień Patrycji i jak przychodnia ją dostaje to wysyła do Ciebie pielęgniarkę na patronaż.

13-nastego ;)


Gabiś
  • Gość
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #461 dnia: 8 Października 2008, 12:47 »
Kochana buziaki przesyłam!!!
Ciekawe kiedy dzidzia zechce do nas zawitac :):)
No zbaczymy co gin powie  ;D ;D

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #462 dnia: 8 Października 2008, 13:40 »
Mój lekarz przyjmuje od 16-tej do 18-tej(godzina koncowa wiadomo zalezy od ilosci pacjentek)
A przyjmuje tez czasem troszke wczesniej w zaleznosci o ktorej skonczy dyzur w szpitalu albo w przychodni...
Dzis przyszedł fotelki,tatus szczesliwy jak nigdy az milo opatrzec jak on sie cieszy:)Odrazu poszedł przymiezyc fotelik w aucie:)
Ja juz wzielam prysznic,mezulek pojechal do pracy a ja cierpliwie bede czekala az rodzice przyjada bo tata mnie bedzie zawozil do lekarza-ja juz sie boje prowadzic sama....

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #463 dnia: 8 Października 2008, 13:44 »
Moj gin (prywatnie - nadmieniam ) też nie zapisuje na godziny. Teoretycznie przyjmuje od 16-18 a praktycznie od 14 do 24:00 :o

Dlatego ja zawsze o 13:00 juz czekam co by nie nocowac w poczekalni, tyle kobitek do niego chodzi więc znam ból oczekiwania ;)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #464 dnia: 8 Października 2008, 13:47 »
moj gin najwczesniej jest ok 15.30 bo wczesniej ma dyzury w szpitalu albo w przychodni a do ktorej siedzi to na szczescie nie mialam okazji sprawdzac bo zawsze staram sie byc wczesniej:)Wedlug mnie nie jest w stanie umowic pacjentek na konkretna godzine no bo jak...zawsze cos moze wsykoczyc,pacjentki zroznymi problemami przychodza wiec ja juz wole tak sobie czekac niz przyjsc na jakas godzine i sie wkurzac ze wizyta sie opoznia:)

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #465 dnia: 8 Października 2008, 13:55 »
Mój przyjmuje od 17 do 19, ale też zazwyczaj jest tak z pół godziny wcześniej w gabinecie

A na konkretną godzinę nie zapisuje


Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #466 dnia: 8 Października 2008, 13:56 »
To ja już wolę chodzić do mojej gin państwowo. Zawsze jestem zapisana na konkretną godzinę. Pewnie, że zazwyczaj jest poślizg ok. pół godziny, ale przynajmniej wiem która jestem w kolejce.



Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #467 dnia: 8 Października 2008, 14:01 »
ja tez sie zawsze zapisywałam na kontretną godziną i zawsze dzwoniłam do lekarza lub repcji ile jest opóźnienia
zdarzyło sie kiedyś, ze wyszłam z wizyty o 0.30 ale to była nie planowana wizyta

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #468 dnia: 8 Października 2008, 14:05 »
Moja gin też kiedyś przyjmowała bez zapisów, ale sie wtedy siedziało i siedziało w poczekalni. Na

szczęście już prowadzi system rejestrowania w kajeciku i pomimo godzin, też się zdarzają małe

poślizgi, ale już nie 120 minut a ok 20 ;D I jak sama mówi, nadal siedzi te niby 15-19, czyli 14-23

gdy sie zdarzają nagłe pacjentki a nigdy nie odmówi 8) Może byście swoim lekarzom zasugerowały zmianę ?

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #469 dnia: 8 Października 2008, 14:10 »
Zanim zaszłam w ciążę, też chodziłam do mojego gina państwowo i też zapisywana byłam na godzinę

Jakoś nie przypominam sobie ani jednej sytuacjii, kiedy weszłam o tej godzinie na którą byłam zapisana :D , ach te pacjentki kombinatorki :D , sposoby niektórych, żeby tylko wepchac się przed kolejkę do dziś mnie śmieszą jak sobie tylko przypomnę :D :D :D
     Adiana ale mnie to wogóle nie przeszkadza :D

Po prostu dziś mi się nie chce czekac, a i mąż ma spotkanie służbowe o 18.00 i chciałabym, zeby mnie jeszcze do domu zawiózł ;)
« Ostatnia zmiana: 8 Października 2008, 14:12 wysłana przez Gemini »


Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #470 dnia: 8 Października 2008, 14:11 »
Ja mam nadzieje ze to juz moja ostatnia wizyta  u gina;)przynajmniej narazie hihi....
Zreszta nie wiem ale jakos mi to nie przeszkadza ze nie jestem na konkretna godzine umowiona...Po prostu nauczylam sie ze lepiej byc wczesniej bo pozniej roznie bywa...Jedyne co mnie wkurza ze przewaznie jest pelna poczekalnia ludzi,duszno jak nie wiem a niektore kobitki przyjda ze swoimi partnerami i  oni siedza  i ani mysla zejsc kobiecie w ciazy Ja rozumiem ze czesto Panowie wchodza ze swoimi kobitkami do gabinetu ale moj mezulek jesli wchodzi ze mna a jest sytuacja ze naprawde nie ma miejsc to wychodzi i ja do niego dzwonie jak przychodzi moja kolej ale inni sie oczywiscie nie domyslaja...

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #471 dnia: 8 Października 2008, 14:28 »
Taa taa traktowanie kobiety w ciąży to jest temat rzeka.... jak pracowałam, to mnie małżuś zawoził codziennie na ten sam autobus rano na pętlę, jednego razu (końcówka 8-smego miesiąca więc już brzucho widoczny) wysadza mnie przed autobusem, ja do niego dochodzę a on ciach drzwi przed nosem i sobie jedzie.... dobrze że drugi przystanek zaraz obok i dobiegłam, ale ledwo ledwo..., miałam wielką ochotę mu nakopać. Na drugi dzień mój małż wysadzając mnie z auta podjechał pod sam przód autobusu na pętli i choćby chciał to by nie odjechał :)

Co do gin - moja też kiedyś nie umawiała i jak się szło po południu po pracy to była masakra, kolejka gigant. Teraz jak jest na godzinki to jest malutki poślizg czasem ale tłoków w poczekalni brak :)


Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #472 dnia: 8 Października 2008, 14:37 »
U mojego lekarza juz nie jadna proponowała zmianę...niestety, ze względów tylko jemu znanych musi byc jak jest ::)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #473 dnia: 8 Października 2008, 14:40 »
lekarzowi wisi o czy zbada pacjętkę zgodnie z "godzinowym zapisem" czy nie
i tak musi zbadac wszystkie - jego nie pewnie nie obchodzi burdel w poczekalni i tak jak przyszła babka na wizyte to swoje odsiedzi, kasę zostawi

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #474 dnia: 8 Października 2008, 18:02 »
Ja juz po wizycie i taka uradowana przyszlam hihi:)Wszystko jest jak najbardziej ok:)Jest juz dosc duze rozwarcie i  wszystko juz wskazuje na porod tylko trzeba czekac na skurcze,generalnie lekarz powiedzial ze na 99% do soboty urodze:)I powiedzial ze jutro i w sobote mam dyzur w szpitalu wiec mnie zaprasza:)hihihi  Ogolnie wszystko jest dobrze,powiedzial ze pojawi sie krwawienie i moze potrwac do jutra ale mam sie tym nie martwic:)

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #475 dnia: 8 Października 2008, 18:08 »
O jej, 9 jest jeszcvze wolny, jak sprawy tak się mają to ja sie przepisuje, cudownie że wszystko oki, a jak się czujesz pozatym?


Offline martulka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10275
  • Płeć: Kobieta
  • 2+2+2=nasza rodzinka :)
  • data ślubu: 18-06-2005
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #476 dnia: 8 Października 2008, 18:13 »
No to super wieści :) Trzymam kciuki :ok:ip]]



Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #477 dnia: 8 Października 2008, 18:14 »
Martus to mam Cie przepisac?A czuje sie dobrze teraz troche wszystko boli po badaniu i jak badal to bolalo jak cholera a on do mnie Pani Asiu wie Pani jaka duza jest glowka...wiec to bedzie jeszcze wiekszy bol pomyslalam sobie wtedy  "o cholera"hehe ale no przezyje jakos a poza tym jestm jakas taka podeksyctowana ze mam banana na twarzy non stop:)

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #478 dnia: 8 Października 2008, 18:25 »
E tam, tylko żartuje, no chyba że jest nagroda dla nalepiej typującego  :-*


Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #479 dnia: 8 Października 2008, 19:18 »
a ile masz rozwarcia?