Autor Wątek: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....  (Przeczytany 103558 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline aneta_81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3666
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwa, spełniona..
  • data ślubu: 22.07.2006
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #150 dnia: 22 Sierpnia 2008, 10:51 »
ojj, sliczne rzeczy.
rowniez przylaczam sie do zyczen imieninowych. wszystkiego co najlepsze. spelnienia marzen!

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #151 dnia: 22 Sierpnia 2008, 11:02 »
Anetko dziekuje bardzo...
Madziu powiem Ci szczerze ze ja jak narazie zbyt wiele rzeczy nie kupilam a tyle tego wszystkiego mam od rodzinki ze nie wiem gdzie ja to poklade...Pozniej jeszcze wkleje pare rzeczy ale teraz musze sie zajac robota bo mi dzis  nie idzie,noc mialam z glowy normalnie jak nigdy co godzine wstawala siusiu ..

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #152 dnia: 22 Sierpnia 2008, 11:21 »
kuchasiu to wszystkiego najlepsiejszego  :-* :-* :-* :-*

śliczne ciuszki  ;D



Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #153 dnia: 22 Sierpnia 2008, 15:37 »
kuchasiu, spoznione zyczonka imieninowe  :bukiet: Ja nie obchodze tegoż swieta, ackolwiek Anny jest tylko raz w roku ;D

Ciuszki sliczne, ale jakby takie dla dziewczynki, co :brewki:
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #154 dnia: 22 Sierpnia 2008, 15:44 »
dziekuje bardzo za zyczonka...
Co do ubranek to znajomi sie podzielili albo same rozowe dali albo same niebieskie:)Jedynie od mamci dostalam neutralny kolorek czyli zolty i bezowy hihi,no zobaczymy ja mam przeczucie ze bedzie corcia a wszyscymi wroza synka...
Wlasnie wlaczylam ostatnia pralke ubranek,juz mam dosyc tego prania a raczej wieszania a jak pomysle o prasowaniu to hm...

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #155 dnia: 22 Sierpnia 2008, 18:42 »
Wlasnie sciagalam ubranka z suszarki i maz tak z boku na mnie patrzy i mowi"ale Tobie radosc sprawia takie pranie ubranek dla bebyka no nie"hehe  nie wiem niby to tylko ubranka i tylko pranie i faktycznie nozki mi w dupcie weszly ale jakos tak sprawia mi to ogromna radosc:)
Teraz wlasnie posiedzialam troche w ogrodzie i poczytalam ksiazke pt "Ciężarowka przez 9 miesiecy" fajne teksty maja w tej ksiazce :)No a teraz ide troche pozamiatac po ocieplaniu bo styropian mam doslownie wszedzie...

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #156 dnia: 23 Sierpnia 2008, 11:24 »
witam weekendowo!
Ja niestety dzis wcale sie dobrze nie czujewiec sobote mam z glowy,lepetynka chce mi peknac a do tego jestem slaba jak woda mineralna,normalnie nie mam na nic sil...Tak pogoda jakas pokrecona jest,od 4tej rano lało i burza bylo i juz mialam z glowy spanie,dopiero zasnelam kolo 6.30 jak juz mezulek do pracy pojechal,w nocy tez sie ciagle budzilam bo duszno mi bylo,normalnie masakra...
Jedyny plus tej nocy to to ze znowu snil mi sie nasz aniolek kochany,naprawde bardzo mnie ciekawi czy tak wyglada nasze dziedzko:)
No nic ide robic obiadek a Wam zycze milego dzionka

Gabiś
  • Gość
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #157 dnia: 24 Sierpnia 2008, 13:36 »
Buziaki dla Cibie i maleństwa  ;D ;D ;D

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #158 dnia: 24 Sierpnia 2008, 16:00 »
oo Witaj Gabisz,ciesze sie ze juz jestes:)
U nas dzisiaj do poludnia piekna pogoda,na obiadek zrobilismy sobie miesko z grilla a po poludniu byl w planach wypad na spacerek gdzies nad wode ale du...z tego wyszla bo co??LEJE i to tak ze ani z domu nie chce sie wyjsc grrr...Ja godzinke sie przespalam i czekam az mezulek wstanie i bedziemy myslec co dalej robimy:)
nic ide do Was pobuszowac:)

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #159 dnia: 25 Sierpnia 2008, 15:30 »
ja wlasnie wstalam z poobiednej drzemki bo chodzilam jak lunatyk,u nas jest takie jesienne powietrze ze masakra.Dzis mam zamiar zrobic sobie liste tego co musze miec do szpitala i co musze jeszcze kupic dla dzidziusia...Czy mozecie mi doradzic jakie pampersy uzywalyscie na poczatku zaraz po urodzeniu?

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #160 dnia: 25 Sierpnia 2008, 16:29 »
A ja sobie zagłosowałam na dziewuszkę :)



Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #161 dnia: 25 Sierpnia 2008, 16:41 »
Madziu  dziekuje za info:)
Ricardo dziekuje za glosik:)
Kurcze ten nasz maly skarabeusz hihi tak mnie kopie ze az boli:(Juz nie wiem jak siedziec tak sie rozpycha
I do tego mam juz zero natchnienia do pracy nic mi sie po prostu nie chce,musze zrobic porzadek w dokumentach,rachunkach itd a kurcze jak ja mam siedziec w papierkach to chora jestem...

Gabiś
  • Gość
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #162 dnia: 25 Sierpnia 2008, 17:43 »
Kochana potem będzie Ci brakowac tego kopania od srodka :):) MAły szkrab rośnie....
buziaki kochana  :-* :-*

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #163 dnia: 25 Sierpnia 2008, 17:55 »
Gabiś moze i masz racje ze pozniej bedzie tego brakowac ale ostatnio mam takie jakies dni beznadziejne,wszystko mnie boli,ogolnie jakas taka slaba jestem i nic mi sie nie chce..Nie wiem czy to ta pogoda tak wplywa czy co...ale wiem ze ostatnio i marudna sie zrobilam i czasem nachodza mnie mysli ze juz bym chciala pazdziernik a moze to taka kolej rzeczy ze przychodzi okres kiedy trzeba sobie pomarudzic;)

Gabiś
  • Gość
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #164 dnia: 25 Sierpnia 2008, 18:54 »
Kuchasiu pociesze cię że ja takie stany jak ty mam i bez ciąży...... taki nasz los kobiecy :)) Buziaki ślę na poprawę humoru!!!  :-* :-*

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #165 dnia: 25 Sierpnia 2008, 19:11 »
Gabiś Ty to jednak umiesz pocieszyc:)Dzieki kochana,buziaki

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #166 dnia: 26 Sierpnia 2008, 22:15 »
Stawiam na chłopaka :D
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #167 dnia: 27 Sierpnia 2008, 10:05 »
Dzieki Madziu dla Ciebie tez buziaki:)
Kurcze u mnie dzisiaj jesien na calego wilgotno,pochmurno i do tego chlodno blee
Ja wlasnie przygotowalam obiadek i niedlugo jedziemy na zakupy za parapetami do pokoju i po jakies tam kleje,no i musze zrobic zakupy do domciu bo moja lodowka jest bardzo pussstaaa:)
Juz sie nie moge doczekac kiedy sie skonczy ten remont bo mam juz dosc balaganu...
Samopoczucie dosc w normie tylko sie nie wyspalam bo jak tu spac jak od 7mej wiertarka chodzi:)

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #168 dnia: 28 Sierpnia 2008, 19:32 »
Madziu ani sie obejrzysz a Tobie tez sie bedzie wiercipietek  ruszał jak szalony:)
Ruchy sa bardzo przyjemne ale jak tak w zebra zacznie kopac to tylko zaciskam zeby z bolu no i  czuje ze maluszek ma co raz mniej miejsca...albo matka ma za mały brzuch;)
My z jednym remontem tzn ocieplaniem zblizamy sie ku koncowce tzn oczywiscie nie ocieplilismy calego domu bo nie ma na to czasu,robimy to sami tzn robi to moj mąż przed praca wiec jak by mial caly dom ocieplic to by musial miec urlop a nie chce brac urlopu zeby miec jak dzidzia sie urodzi...
Mam pytanko czy jest gdzies na forum wateczek mowiacy o tym co i gdzie trzeba zalatwic zaraz po porodzie?Mam na mysli te ubezpieczenia,macierzynskie,lekarza,pesel itd W jakiej kolejnosci to trzeba robic i w jakim odstepie czasu od porodu?Bo ja szukalam i nie moge znalezc a nie chciala bym wateczku powtarzac.

Offline s.aga

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1780
  • Płeć: Kobieta
  • Życie jest piękne, gdy patrzysz na nie pięknie
  • data ślubu: 16.10.2004

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #170 dnia: 29 Sierpnia 2008, 22:18 »
ja bym polecała jednak pampersy 1 bo są bardzo dobre

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline agusia1213

  • "Trzy rzeczy pozostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka"
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1299
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21 kwiecień 2007
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #171 dnia: 31 Sierpnia 2008, 07:37 »
kuchasiu z załatwianiem najlepiej zacząc od urzędu miasta, zaraz jak tylko dostaniesz wypis ze szpitala, maleństwo dostanie wtedy akt urodzenia i wszystko inne z tym aktem juz zalatwiasz, tj. macieżyński, becikowe, pesel itd.
Mi pozalatwiał to mąż na drugi dzien jak wyszlam ze szpitala, jedyne co to na pesel trzeba poczekac okolo miesiaca i wtedy dopiero mozesz majac go wyrobic ksiazeczke RUM.Mysle,ze troche pomoglam? :)

Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #172 dnia: 3 Września 2008, 21:28 »
kuchasiu kochane czytalam ze chcesz kupowac kapturki do karmienia a po co ci to?
na początku postaraj sie bez a jesli bedziesz miec problemy to dopiero kupisz
nie ma sensu wydawać kase

podklady to chyba w aptece albo w sklepach dzieciowych a majtki ja kupowalam na allegro wiec nie wiem

a tak  to jak sie dzisiaj czujesz?
gdzie ci wjechali w ten samochód?

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #173 dnia: 3 Września 2008, 21:37 »
Jagodko dziekuje za rady co do kapturkow to wlasnie niewiem co zrobic bo od dluzszego czasu mam bardzo obolale brodawki,wystarczy ze delikatnie przejade po nich niechcacy np stanikiem i sprawia mi to bol i boje sie ze przy karmieniu tez moga mnie tak bolec,wiec poradz bo doswiadczenie czy w tej sytuacji kupowac czy narazie nie...w sumie jak to napisalas to pomyslalam ze zyjemy w takich czasach ze wszystko mozna dostac bez problemu wiec moze sie wstrzymam...Czuje sie generalnie dobrze troche mnie krocze boli ale to od dluzszego czzasu i lekarz powiedzial ze macica przygotowuje sie do porodu...Generalnie obserwuje siebie i non stop lezez wstaje tylko na posilki...Mam nadzieje ze do poniedzialku nic sie nie pogorszy.
A w samochod wjechali nam w tył,stalismy na swiatlach na ul Majkowskiej jechalismy jakby od Tesco,byl korek niesamowity ze byla zmiana swiatel wiec tyle co podjezdzalismy minimalnie do przodu i nagle wielkie bum...dwie baby jechaly i se gadaly....no i byl rezultat ich gadania,no coz staram sie o tym juz nie myslec i mysle teraz tylko o dziecku zeby bylo wsio ok i zeby sie az tak nie spieszylo do nas...Lekarz powiedzial ze najwazniejszy ten tydzien i nastepny a pozniej to juz ok czyli mam rozumiec ze wtedy juz ciaza bedzie donoszona tak???
A powiedzcie mi czy smoczek to do szpitala sie bierze?Jak to jest bo maz mi ostatnio zadal takie pytanie ja to o tym  nie pomyslalam,ale jak to jest czy takie malutkie dziecko juz potrzebuje smoczka?

Offline dosiado

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1160
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #174 dnia: 4 Września 2008, 16:00 »
kuchasia - Agata ma racje - wstrzymaj sie z tymi kapturkami - nie wiadomo czy beda Ci potrzebne a dzis wszystko mozna kupic od reki. mi maz na biezaco przynosil potrzebne rzeczy wstepujac w drodze do szpitala do apteki. Mała tak ssała, że mialam strasznie obolale brodawki - położna poradziła mi masc i maz przyniosl. potem potzrebny byl mi laktator do odciagania pokarmu i maz tez kupil i przyniosl. Nie ma co wydawac kasy na zapas, bo niektore rzeczy moga sie zbyteczne okazac...
Pozdrawiam :)

Offline Gosiaaa

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1189
  • Płeć: Kobieta
  • Nadzieja jest ryzykiem, które trzeba podjąć
  • data ślubu: 28.04.2007
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #175 dnia: 5 Września 2008, 11:40 »
te pampersy new born to poszukaj już teraz jeśli ich nie masz ... z tego co mi brat mówił, bardzo trudno je kupić



Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #176 dnia: 5 Września 2008, 21:30 »
Madziu czujemy sie ok,tylko po pierwsze przez to lezenie sie bardzo slaba zrobilam a druga sprawa to krocze mnie nie pokoi nie wiem czy to normalne,jak leze to ok nic mnie nie  boli tylko jak wstaje z lozka czasem jak sie przewracam...W poniedzialek ide na kontrol wiec zobaczymy co lekarz powie ale jestem dobrej mysli wkoncu naprawde nic nie robie tylko leze a wstaje na posilki...

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #177 dnia: 5 Września 2008, 23:12 »
kuchasiu wpadłam na szybkiego buziaka  :-*
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline agusia1213

  • "Trzy rzeczy pozostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka"
  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1299
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21 kwiecień 2007
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #178 dnia: 7 Września 2008, 15:05 »
kuchasiu, generalnie w szpitalach jest zakaz używania smoczków-uspokajaczy i nacisk na karmienie piersią, także nie bierz smoczka, bo dla takiego malucha i tak się nie przyda, bo po narodzinach dzieci raczej śpia i jedza na zmiane.
Rzeczy typu podkłady czy majtki poporodowe możesz kupi w każdej aptece, na pewno doradzą ci tam to co kobiety biora najczesciej.
Kapturków na brodawki nie kupuj na razie, możesz sie zaopatrzyc w krem Bepanthen, ja sobie na poczatku karmienia nim smarowalam brodawki, bo mi maly kaleczył, potem już po dwoch tygodniach bylo ok. Sama zobaczysz jak bedzie, jak bedziesz karmic.

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Nasze dziecko-nasz cud,jedyny,wyjątkowy i niezastapiony.....
« Odpowiedź #179 dnia: 8 Września 2008, 10:05 »
Agusia bardzo dziekuje za rady:)Ciesze sie ze moge tak na Was liczyc bo niby wszystkoi takie logoczne sie wydawje a jak prcyhcodzi co do czego to  wszystko jest jedna wielka zagadka:)
Dzis mam wizyte kontrolna u lekarza,mam nadzieje ze bedzie wsio ok ze rozwarcia wiekszegoi nie ma...
Ja skurczy ani nic nie zaobserwowalam brzusio tez sie nie napina bo ostatnio lekarz pytal a kopniaki sa tak jak powinny,jedno co mnie nie pokoi to to moje krocze,ja generalnie cale dni leze ale jak wstaje do toalety czy do kuchni to bardzo boli mnie krocze tak samo przy przewracaniu sie na drugi boczek,tak jak by to wszystko musialo sie rozchodzic czy nie wiem jak to ujac...I teraz pytanie czy Wy tez tak mialyscie?Czy to przy koncowce jest normalne?Dzis oczywiscie spytam lekarza ale ciekawi mnie jak bylo u Was...Nic zmykam do lozeczka...
Buziaki i milego dzionka