Oj dziewczyny ostatnio z forum sie bardzo zaniedbalam.
Na panienskim bylo suuuuuper. Swiadkowa bardzo sie bala jak sie uda, ale spisalam sie na 6 +.
Po krotce co nieco Wam opisze.
Najpierw spotkalysmy sie w domciu, zrobilam maly poczestunek, dziewczyny sie troche pospoznialy, jedna nie przyszla nie dajac znaku zycia, ale te dla mnie najwazniejsze byly . Oczywiscie dostalam torta z wiadoma czescia ciala , musialam z nim pozowac (zdjecia beda jak dostane je od swiadkowej i jednej laseczki). Pozniej rozpoczelo sie wreczanie prezentow. Zawiazano mi oczy i zaczelam lowic prezenty z przepastnej torby
oto co dostalam (zdjecia postaram sie wieczorkiem zrobic):
welon z dwoma peniskami zamiast rogow
banan , ktory po otworzeniu ma wiadomy ksztalt (tak gdyby zabraklo mi PM gdy wyjedzie

kajdanki z czerwonym futerkiem oraz do tego sliczne czerwone stringi w dwoma piorkami (mam sie ubrac tylko w to i zakuc Dominika )
sliczny czarny seksowny komplecik bielizny
kosz afrodyzjakow (banan, seler, por, pietruszka, czekolada, imbir, lubczyk, jakies inne ziolo nie pamietam, granat, mango) - uwazam to za genialny pomysl
sliczny trojkacik z lampeczkami z napisem UWAGA WIECZÓR PANIEŃSKI, ktory nam niestety ukradziono w lokalu (strasznie zaluje)
oczywiscie niebieska sliczna podwiazka (chyba o niczym nie zapomnialam)
Po napelnieniu ciala kilkoma procentami wybralysmy sie do lokalu (ja caly czas w fantastycznym welonie

Vincent.
Nie spodziewalam sie ze welon i moja osoba zrobia taka furore. Bawilysmy sie swietnie , najbardziej faceci zwracali uwage, podchodzili, tanczyli, lapali na peniski

i sami nie wierzyli jak sie przekonywali co mam na glowie.
Bylo klika super swietnych momentow. Np kiedy tanczymy sobie , tanczymy , nagle podchodzi jakis chlopak (swoja droga niezle ciacho, ktore sie potem przysiadlo do naszego stolika i wyznawalo mi milosc

i bierze mnie na rece i przerzucil mnie przez ramie (zrobil ze mna koziolka - ciezko to wytlumaczyc ale bylo super;) Potem ten sam chlopak z kolegami zaczeli robic przed naszym stolikiem striptiz jednak ochroniarz ich zatrzymal i ostrzegl ze wyrzuci ich z lokalu.
Ogolnie wieczor byl naprawde super, wrocilysmy okolo 4 bo juz zamykali lokal, spalam do 14 ale wiem ze bede pamietac ten wieczor do konca zycia. uwazam, ze kazda przyszla Panna mloda powinna miec taki wieczor. Ja mojej swiadkowej bede zawsze wdzieczna za taka impreze:) A 20 grudnia robimy poprawke panienskiego (kolezanka nas zaprasza bo wtedy moj PM robi kawalerski). kolega od striptizu i fikolkow juz zapowiedzial ze zrobi nam prywatny striptiz
