[Maga]

Tez chcialam miec gres polerowany, ale mam za male powierzchnie zeby ladnie go wyeksponowac. Napewno bedzie super wygladal.
Zgadzam sie w pelni, ze nauki i zaproszenia to najgorsze sprawy do zalatwienia... Wiec fajnie, ze poradnia z glowy:)

[Agnieszka_B]

Dawno mnie nie bylo, nikt sie nie dopominal  

Oczywiscie ciagle przewija sie temat budowy , ale i zaproszenia w koncu prawie rozwiezione. Co najgorsze zaproszenia ktore wyslalam 3 tygodnie jeszcze nie podocieraly do rodzinki. Nie pozostaje mi chyba nic innego jak podzwonic czy w ogole wiadomo ze sa zaproszeni. potem sie okaze ze nikt sie nie odzywa bo nie dostal zaproszenia a to wina naszej 'kochanej' poczty.
Wczoraj tez udalo nam sie zawiezc zaproszenia do mojego chrzestnego, w sumie zostala mi tylko chrzestna i z mojej strony prawie finito.

Zapomnialam Wam sie pochwalic ze jakis tydzien temu dowiedzialam sie ze wygralam 20% rabatu na suknie slubna w salonie w pilchowie + gratis makijaz probny i slubny (przy zalozeniu ze wykupie suknie).

Na makijaz ide juz w sobote wykorzystujac przy okazji fakt, ze idziemy na wesele do mojej kolezanki. Jesli bedzie mi sie podobalo to moze skorzystam z tej wizazystki nawet jesli nie kupie sukienki tam gdzie wygralam rabat. (tak jest umowione ze nie jestm zmuszona, moze jednak cos mi sie tam spodoba, nie wiem jeszcze tam nie bylam).

Buziaki popoludniowe

P.S Przed chwila wlasnie sie przekomarzalismy sie z PM bo zalogowalam sie na forum jak go nie bylo na jego laptopie a pozniej strasznie chcial zeby sie nie wylogowywala bo oczywiscie ciekawosc go zzera czy cos aby za duzo o nim nie pisze faceci  

Ale fajnie Ci sie trafiło z rabatem i makijazem  może akurat uda Ci sie skorzystac

Z poczta tak jest, do mojego PM dzwoni kuzynka czy bedziemy na ślubie bo nie potwierdzamy nic a my zaproszeń nie dostaliśmy, ale to oczywiście wina poczty 

Witaj Agusiu 

Nie dopominałam się, bo mnie nie było  Nie martw się, za mną też niewiele osób tęskni  Nie łam się Kochana, zawsze powtarzam, że lepiej mieć jednego prawdziwego przyjaciela niż dziesięciu fałszywych 

Kochana radzę obdzwonić rodzinkę czy doszły zaproszenia, bo nam jedna ciocia odstawiła obrazę majestatu a później przyjechała (oczywiście po ptrzymaniu ponownie wysłanego zaproszenia) jak gdyby nigdy nic... Druga ciotka w ogóle się nie upomniała, bo myślała, że zminiliśmy liczbę osób zaproszonych i ona wypadła z listy 

Samo życie 

[Agnieszka_B]

Witaj Agusiu 

Nie dopominałam się, bo mnie nie było  Nie martw się, za mną też niewiele osób tęskni  Nie łam się Kochana, zawsze powtarzam, że lepiej mieć jednego prawdziwego przyjaciela niż dziesięciu fałszywych 

Ojej jak mi milo to przeczytac 

Kochana radzę obdzwonić rodzinkę czy doszły zaproszenia,

Tak zapewne zrobimy, dobrze ze mamy jeszcze duzo czasu

[asia555]

hej Aga!
Tu Asia (od cioci Krysi:) Calkiem niedawno dolaczylam do forum, ale widze ze Ty jestes starym wyjadaczem Widze ze wszystko masz juz zorganizowane i nawet domek budujecie.  Super! Moje wesele za rok i dopiero zaczynam sie w to wszystko wkrecac.  Na szczesci na forum mozna uzyskac wiele pomocnych informacji i nawet znajomych spotkac 
Pozdrawiam goraco i bede sledzic Twoje odliczanie!

[asiaimarek]

Hej Aga!!!
dolaczam sie i ja do twojego odliczanka:) zwlaszcza ze mamy troche wspolnych rzeczy zwiazanych ze slubme:) nasze wesele jest rowniez w policach. nasz fotograf to este a samochod takze taki duzy (jeep vovlo) i jeszcze jedna mala rzecz. razem z narzeczonym jestesmy na etapie szukania projektu domku wiec moze od ciebie uzyskamy jakies porady... nasze wesele bedzie pierwsze wiec jak tylko moge ci w czymkolwiek pomoc to pisz.
pozdrawiam

[Agnieszka_B]

Oj jak milo . Witam Was Asie  Sluze pomoca i bede wdzieczna za wszelkie wskazowki 

[marzenieeee]

kochana jak tam budowa idzie i oczywiscie przygotowania

[Agnieszka_B]

Buziaki czwartkowe 

Co do budowy to mamy naprzemiennie dobre i zle humory bo z jednej strony tyle juz zrobione i tak ladnie juz wyglada, a z drugiej strony tyle jeszcze do roboty a czasu malo , szczegolnie patrzac na to , ze PM niedlugo wyjezdza na morze i spadna na mnie sprawy, o ktorych jeszcze nie mam zbyt wiele pojecia. Znajac zycie pewnie znow mnostwo sie naucze.

Co do wesela narazie zastoj. Wczoraj tylko bylam sie dowiedziec jak wyglada sprawa ze swiadkiem (bo nasz okazalo sie ze nie ma komunii ani bierzmowania, zreszta juz o tym pisalam). Na cale nasze szczescie wystarczy sam dowod osobisty.

Wczoraj tez maltretowalam PM o nasz pierwszy taniec. Wiem ze mnostwo czasu ale kiedy on jest daleko, pewne sprawy ciezko zalatwic mailami a tak sprobuje go na cos namowic. Mi zawsze bardzo marzyl sie walc wiedenski na pierwszy taniec, Dominik mowi ze sie zabije i mnie podepcze bo to takie szybkie (a kurcze ma poczucie rytmu bo konczyl muzyka, chodzilismy przez jakis czas na kurs tanca wiec wiem ze sobie by poradzil). W sumie potem Ewa (adamiewa) podsunela mi pomysl z piekna piosenka Wodeckiego , wiec pomyslalam ok jak bedzie bardzo marudzil to zrobimy walca angielskiego (wolniejszy choc krok podstawowy ten sam). To moje zamilowanie i marzenie wzielo sie stad ze kiedys chodzilam sobie na tance towarzyskie i pozostal mi wielki sentyment.
Trzymajcie kciuki. Moze uda mi sie przekonac i nauczyc PM do mojego wymarzonego tanca.

[Aimee]

Aga czyżby Twój przyszły mąż był marynarzem ??   

Witaj Kochana 

Jak miło Cię zobaczyć  Jak czytam o budowie to mi samej jeżą się włosy  Tyle jest do załatwiania a mnie ostatnio opuściła wena załatwiania czegokolwiek... Chyba potrzebuję odpoczynku... Musiałabym się w końcu zebrać z tymi wszystkimi pozwoleniami, podłączeniem gazu itp. Same pierdoły, które zabierają mnóstwo czasu, za którymi trzeba się nabiegać a czasu mało... Oj co Cię będę zanudzać  Sama wiesz najlepiej 

Pomysł na taniec świetny, skoro o nim marzyłaś to naciskaj na PM a na pewno się zgodzi. Pewnie tylko się z Tobą droczy póki co 

Buziaczki Kochana 

P.S. Aimee tak, Dominik jest marynarzem o czym nawet Aga pisała na pierwszych stronicach  Pozdrawiam.

[Aimee]

Przepraszam może nie doczytałam albo już zapomniałam 
Bardziej chodziło mi o to, że w takim razie Dominik i ja jesteśmy tego samego po fachu 

Aimee jesteś... jak to powiedzieć? Panią marynarz? 

[Aimee]

Tak panią marynarką jak to mówią czasami moi znajomi
W sumie to miałam zapędy na 3 oficera pokładowego ale jakoś ciężko tak ciągle pływać z dala od wszystkiego co się kocha 
No i mamy jeszcze jedną wspólna rzecz, w sierpniu podpisujemy umowę u notariusza o zakup działki budowlanej  A widzę, że Wy jesteście już w tym temacie więc będę wdzięczna za wszystkie wskazówki. No i te związane ze ślubem też oczywiście 

 

Aimee to mnie zaskoczyłaś marynarko  Jak dla mnie to zawód bardziej dla mężczyzny, bo to kobiety przywiązują się do domu, rodziny i to one o to dbają... Stąd moje zaskoczenie 

Agusiu miłego weekendu Kochana - to na wypadek gdyby mnie przez ten czas przy kompie nie uraczono 

[Doris85]

Aga mam pytanko do ciebie  ty masz slub 26 grudnia a ja mam dzien wczesniej czy ty masz juz fryzjera bo ja nie moge znalesc większosc odmawia  prosze jak cos masz lub kogos znasz to daj znac  z gory dziękuje i sle buziaczki piątkowe

[myszkasc]

Ojjj jak mnie tu dawno nie było
Gratuluje zakończenia nauk i poradni
Oby PM dał się nakłonić na twój wymarzony taniec tym bardziej, że kiedyś chodziliście na kurs
A co do domu to wszystko będzie dobrze

[Agnieszka_B]

Aimee jak milo spotkac kogos po fachu, choc w naszym miescie chyba w sumie o to nietrudno, A jesli mozna zapytac jesli nie plywasz to czym sie zajmujesz. Moj PM wlasnie jest 3 oficerem , chca go wyzej ciagnac, ale on mi obiecuje ze jeszcze tylko 3 rejsy po srednio 4 miesiace i bede miala go na stale w domu juz do konca. Oby sie to spelnilo.

Doris niestety jeszcze nie szukalam fryzjerki, ale troszke mam pietra jak przeczytalam Twojego posta wiec chyba bede musiala wziac sie do roboty. Jak bedziesz miala jakiekolwiek namiary bede wdzieczna.

A tak w ogole to mnie dawno nie bylo bo w sumie caly weekend poza domem. Jechalismy w sobote na wesele do Nowogardu, a przygotowania zeszly mi prawie jak na wlasny slub (fryzura, makijaz ten wygrany). Goraco bylo niesamowicie, mowie wam - 3 tance i schodzilo sie z parkietu jak spod prysznica. Potem bylo lepiej, ale tak do 23 to straszny skwar, wspolczulam bardzo mlodym. Uprzedzajac Wasze prosby , wrzuce co nieco z wesela (my sami malo zrobilismy zdjec, pewnie wiecej dostaniemy od Mlodych)





Ale jestem duza przy Mlodej

A tak w ogole to zapomnialam Wam napisac, ze mamy jeszcze ksiege gosci ze spraw slubnych Oczywiscie na okladce sa nasze imiona, a w srodku nasz wlasny tekst



Buziaki juz praktycznie nocne 

Witaj Aguś 

Intensywny weekend za Wami  Wiesz właśnie w sobotę siedząc w cieniu, żałowaliśmy par, które w tym upale brały ślub, wyobrażam sobie jak było parno i duszno na sali 

A przy okazji - ślicznie wyglądałaś, a PM jaka malutka 

Fajną miałaś sukienkę

Wam chociaż upał na weselu nie grozi

[marzenieeee]

sliczna ksiega

[Agnieszka_B]

Oj dawno mnie tu nie bylo ale przyznam ze ostatnimi czasu mnostwo spadlo na nasza glowe. NA dodatek w piatek dowiedzialam sie ze najprawdopodobniej w nocy z wtorku na srode badz dzien pozniej zostane znow slomiana wdowa na kolejne 4 miesiace. Oznacza to nic innego niz to ze moj PM znow wyjezdza na morze.

Ze sprawami slubnymi wiem ze sobie poradze bo to jakos takie normalne i tak oczekiwane przez nas kobiety wiec to sama przyjemnosc. Gorzej ze sprawami budowlanymi bo wyszlo na to ze sama bede musiala wybierac kafelki, drzwi, piec gazowy. Mamy co prawda ustalona pewna wizje co chcemy ale tak czy inaczej wolalabym podjac takie decyzje wspolnie. No nic mamy nadzieje ze moge liczyc na Wasze wsparcie. Wtedy na pewno mi sie uda  

A tak w ogole to od wczoraj chodze z podniesionym cisnieniem bo oczywiscie sie denerwuje ze PM wyjezdza, czekam tylko, zeby szybko wrocil caly i zdrowy. Cale szczescie ze PM jest oaza spokoju i dzieki temu mnie uspokaja bo chyba bym ciagle chodzila podmionowana.
Teraz pojechal do pracy wiec niebawem sie dowiem kiedy znow zostane sama  

[Maga]

Nie martw sie, wspomozemy, pomozemy, a Twoj PM wroci szybciej nim sie obejrzysz w kotle przygotowan 

Witaj Kochana 

O nic się martw, pomożemy we wszystkim  Uszka do góry 
Dominik wróci szybciej niż myślisz  Zleci raz dwa 

[Agnieszka_B]

Hi hi
Wlasnie sie okazalo , ze PM jedzie w sobote wiec mamy dla siebie jeszcze prawie 4 pelne dni  Co prawda chcial mnie wkrecic ze jedzie dzis o 18 ale to tylko dlatego, zebym sie jeszcze bardziej pocieszyla. Dodatkowo sie ciesze, bo on jest maniakiem kostki Rubika (wbrew pozorom bawi sie w to sporo doroslych , sa nawet jakies Mistrzostwa), a ja mu kupilam super profesjonalna kostek 5 x5 na Allegro i balam sie ze nie dojdzie przed wyjazdem. Dostalam awizo wiec mam nadzieje ze to wlasnie to i zdaze mu dac. Juz widze jak sie bedzie cieszyl. Wczoraj tez bardzo sie nie moglam powstrzymac i kupilam mu breloczek (co prawda za grosze ale to chyba nie o kase chodzi) :



Brelok jest z napisem Super Facet , ale dokladnie takiego samego zdjecia nie znalazlam. Z PM jest niezly kierowca wiec do kluczykow w sam raz

Aga jakie Ty super niespodzianki PM szykujesz  Taki brelok (tylko, że z imieniem) dostałam od koleżanki z pracy i naprawdę nie chodzi o kasę. Byłam bardzo miło zaskoczona, bo tego się nie spodziewałam  I o to chodzi 

Już widzę uśmiech Dominika na widok kochy 

Buziaki Aguś 

[Aimee]

Aga bardzo fajny ten breloczek    co do spraw budowlanych dasz rade, będę trzymała kciuki  a co do mnie to na razie nie pływam, może kiedyś to się zmieni. Teraz pracuje w firmie z odzieżą sportową w niedalekiej przyszłości jak jeszcze podszkolę język angielski, planuje szukać pracy w porcie.  

[asiaimarek]

Hej Aga!!!

Piekna ta ksiega!!! A moge zapytac gdzie taka znalazlas:)

[Agnieszka_B]

Hej asiaimarek.

Ksiege kupilam przez Allegro, gratis jeszcze dostalismy dwie tablice rejestracyjne - Para Mloda i Goscie weselni

Na priva podesle Ci zaraz namiary , maja mnostwo wzorow, kolorow , nie sa moze najtansze, ale chcialam cos wyjatkowego .