Autor Wątek: Mateuszek - Nasz największy Skarb  (Przeczytany 95402 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline BETI

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2161
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #180 dnia: 25 Lipca 2008, 16:50 »
Macherku,chyba tak zrobię ;D

Zaczyna mi się kryzys laktacyjny.Herbatka i woda nie pomagają,co robić,co robić.... ???

Offline Kasia-Wrocław

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1411
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.06.2007
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #181 dnia: 25 Lipca 2008, 18:11 »
BETI, przede wszystkim jak najmniej nerwów! Pij dużo, dużo wody, czy co tam CI smakuje :) i myśl pozytywnie! Przystawiaj Maluszka jak najczęściej.

Offline BETI

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2161
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #182 dnia: 26 Lipca 2008, 12:16 »
Piję,i piję,ale narazie bez efektów.Piersi jak gąbka,takie miękkie,a mlisia ledwo co. >:(

Wiecie co,tak patrzę i patrzę na tę moją kruszyneczkę i stwierdzam,źże już do szczęscia niczego nie potrzebuję.No oprócz zdrówka dla nas. Jestem najszczęśliwszą osobą na świecie  :)


"Nikt nie zrozumie,jak ktoś tak mały, może tak bardzo zmienić świat,dopóki nie weźmie swojego dziecka w ramiona"

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #183 dnia: 26 Lipca 2008, 12:40 »
Beti teoria mówi, że najlepiej idź dzieckiem do łożka i niech wisi na cycu ile chce, a Ty pij pij pij pij .....
Ja siedzie z butelką albo szklanką non stop...nie mam kryzysu, mam po prostu za mało mleka w ogóle prawdopodobnie...
Sama nie wiem...
Dzisiaj przyjdzie do mnie fachowa pomoc.
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline BETI

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2161
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #184 dnia: 26 Lipca 2008, 13:08 »
Nie wiem w końcu co mam robić.Dać mu butlę?Bo ciągle wkłada sobie rękę jak szalony do buzi,płacze,a jak go dostawiam do cyca to się denerwuje,że nic nie leci i zaczyna się cyrk...A poza tym to czasami nie wiem czy po prostu ma ochotę sobie po porstu possać :( 

Offline Kasia-Wrocław

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1411
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.06.2007
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #185 dnia: 27 Lipca 2008, 18:01 »
Po pierwsze BETI, piersi mogą być mięciutkie, a i tak będzie w nich mleczko. To że nie są twarde, to nic nie znaczy. Jak uważasz, że mały jest głodny, a cyca ciągnąć nie chce, to sporadycznie podaj mu butlę, a w zamian potraktuj swoje piersi laktatorem, żeby wspomóc produkcję. Zobaczysz, że 2,3 dni i powinno być lepiej. Ja nie, to będziemy dumać dalej. Trzymam kciuki za Was!

Offline BETI

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2161
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #186 dnia: 27 Lipca 2008, 20:17 »
Zmagań z cysiem ciąg dalszy...mały nadal ciągle glodny,daję mu raz dziennie butlę 90 ml a reszta to walka z cysiami. Zauważyłam dziś też,że jak go dostawiam do cyca,to się dziwnie wygina i płacze.Teściowa powiedziałą,że może być schynięty. :o ??? Jak to rozpoznać?Trochę się namęczę,ale w końcu złapie cyca i ssie.Wprawdzie niespokojnie,ale jakoś opróżnia cysia.

A z tych dobrych wiadomości to musze się pochwalić,że mam cudowne dziecko.Unormował sobie nocne spanie.Tzn śpi od godz 8 do 2-3. Potem pobudka o 6-7,poranna gimnastyka na brzusiu,zabawy z mamusią i znowu idzie spać tak do ok 10-11. A mamusia jest happy bo nareszcie może się wyspać  ;D No i najważniejsze - coraz lepiej znosi jazdę w wózku.Nareszcie możemy się wybrac na dłuższy spacer,a nie tylko koczować pod blokiem hihih:)

Jedyne co mnie martwi to moja ciągle spadająca waga.Ważę już 3 kg mniej niż przed ciążą.No i jestem strasznie osłabiona.Na nogach robią mi się siniaki,a kostki u rąk mam żółtawe. Chyba pora wybrac się na badania.

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #187 dnia: 28 Lipca 2008, 00:27 »
Cytuj
Teściowa powiedziałą,że może być schynięty

a co to???
Może ktoś mi wyjaśni tę ludową mądrość...


"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline macher

  • Tatko-Dziadek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10184
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie w bólu to przywilej bycia Człowiekiem.
  • data ślubu: 04.06.2005 rok
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #188 dnia: 28 Lipca 2008, 08:22 »
Witaj Beti  :uscisk: Moc całusków dla Mateuszka  :-* :-* :-*

... Liliann - to prawdziwy rebus słowny ale net donosi, że są to napięcia mięśni dziecka, niektórzy po ludzku nazywają to przykurczem. Może to powodować płacz przy karmieniu piersią gdyż dziecko nie może się stosownie ułożyć. Zalecenia do smarowanie jakimiś maściami ale wstępnie należy to zdiagnozować przez lekarza. Tu o dziwo wyczytałem, że metoda sprawdzenia, obecnie nie zalecana przez nikogo a na której mnie mama wychowywała 100 lat temu  ;D  to przyciągnięcie przemiennie kolana do łokcia i sprawdzenie czy dziecko nie krzyczy. Liliann tylko nie krzycz ale to info jest z netu a nie ukrywam, że nazwa mnie zainteresowała więc wszcząłem poszukiwania  ;D

Beti sądzę, że teściowa użyła zwrotu który jej się nasunął na język więc spokojnie a co Twojego spadku wagi to może troszkę więcej witamin Ci potrzeba :?:
Serdecznie pozdrawiam  ;D :uscisk: :okularnik:           


Witaj  Gość   Życie jest Piękne

Offline BETI

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2161
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #189 dnia: 28 Lipca 2008, 10:20 »
Hej.Tak jak piszesz Macher.Dziecko nie może się sotosownie ułożyć podczas karmienia,bo coś go boli.Mój się wygina we wszystkie strony i kwili,ale jakoś załapuje cysia.Tylko niestety je strasznie niespokojnie i stęka przy tym :( Dziś przychodzi pediatra,bo mały zaczyna pokasływać to się wypytam o to. Sama nie będę mu przyciągała kolana do łokcia bo jeszcze cosik mu zrobię. A z tym wkładaniem rączek do buzi to momoże dziąsła go już zaczynają swędzieć?Czy za wcześnie jeszcze na to. 

Offline Kasia-Wrocław

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1411
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.06.2007
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #190 dnia: 28 Lipca 2008, 11:05 »
BETI, a może Ty masz mniej pokarmu przez swoje złe samopoczucie? Tzn. przez to, co je powoduje. I te siniaki... hmm. Koniecznie do lekarza.
A co z dziąsłami: ile ma już Mateuszek? Mój Bartek zaczął się ślinić i wpychać sobie łapki do buźki w okolicach skończonego 3 miesiąca.

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #191 dnia: 28 Lipca 2008, 15:02 »
Moja też tak miała - prężyła się i wiła ale jakoś ssała. Mi "Pani doradca powiedział, że to częste i dzieci się denerwują że im wolno leci. Sposób to podawać drugiego cycusia.

Co do dziąsełek - Pati też pcha łapki i ślini się na potęge. Czasem też ssie, ssie i nagle płacz - chyba to dziąsełka..


Offline BETI

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2161
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #192 dnia: 4 Sierpnia 2008, 15:08 »
Dziewczyny,mam pytanko. Od którego miesiąca powinno się szczepić przeciw pneumokokom?Mati ma 3 miesiące.

Offline macher

  • Tatko-Dziadek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10184
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie w bólu to przywilej bycia Człowiekiem.
  • data ślubu: 04.06.2005 rok
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #193 dnia: 4 Sierpnia 2008, 22:06 »
Witam wieczorowo i przesyłam moc całusków Mateuszkowi  :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: wkrótce znikam na urlop więc Serdecznie pozdrawiam na dłużej i za kiedyś  ;)


Witaj  Gość   Życie jest Piękne

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #194 dnia: 5 Sierpnia 2008, 09:42 »
My już szczepimy od 6-stego tygodnia.... wszystko zależy jaki plan szczepienia obierzesz.


Offline BETI

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2161
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #195 dnia: 5 Sierpnia 2008, 18:17 »
Elcik a możesz jaśniej. Jeśli nie szczepiłam w 6 tyg to kiedy teraz powinnam zacząć ???

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #196 dnia: 6 Sierpnia 2008, 07:36 »
Dokładnie to nie wiem, ale na Twoim miejscu zadzwoniłabym do punktu tam gdzie szczepisz i powiedziała, że chcesz też na pneumokoki, to Ci powiedzą co i jak i od kiedy i za ile ...... wiem tylko, ze zależnie od tego kiedy zaczniesz szczepić tyle jest wkłuć....my zaczęliśmy od razu, bo Patrycja ma styczność z dużą ilością ludków i dzieci od małego.


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #197 dnia: 6 Sierpnia 2008, 08:54 »
...dokładnie...Pneumokoki można odroczyć.
Ja chwilowo odraczam. Na razie zacznę szczepić Rotavirusy...a potem się zobaczy. Z resztą muszę jeszze z doktorem pogadać.
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline BETI

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2161
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #198 dnia: 6 Sierpnia 2008, 15:09 »
Dzwoniłam do przychodni i tam pediatra powiedział mi,że mogę zaszczepić teraz,przy drugim szczepieniu jak w 6 tyg nie szczepiłam. A na necie jak szukałam kalendarza szczepien to nie ma zadnych info ze można od 3 msc,tylko dopiero od 6 msc i wtedy sa 2 dawki tej szczepionki. A na rotawirusa nie szczepimy chyba...

Offline BETI

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2161
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #199 dnia: 6 Sierpnia 2008, 15:31 »
Zmiana planów.Będziemy szczepić przeciw rotawirusowi a pneumo odraczamy. ;D

Offline BETI

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2161
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #200 dnia: 8 Sierpnia 2008, 20:13 »
Witam w piątkowy wieczór.Jesteśmy już po szcepieniu.Tak jak wyżej napisałam zdecydowaliśmy się na rotawirusa a pneumo odłożyliśmy.Mały dziś senny,marudny i płaczliwy,choć miał chwilę że śmiał się że hohoh ;D Nóżka mu bardzo spuchła i tkliwa jest.Oby szybko zeszło.Teraz udało mi się go uśpić i mam nadzieję że pośpi do 4.

Poza tym to Mati nie robił kupki już od 2 dni. Może to być spwodowane tym,że dostaje teraz więcej mleka z butli?

Ehmm...mały śpi,ja ślęcze przed kompem,mąż przed telewizorem.Zamiast cieszyć się sobą i spędzać te wolne chwile razem to jesteśmy oddzielnie.W ogóle to nawet ostatnio nie śpimy w jednym łóżku.Ja jak uśpe małego to jestem wymęczona i chciałabym się poprzytulkac do męża a on tylko woli ten komp.I w ogóle tak czuję jak się oddalamy.Nawet nie jesteśmy ze sobą blisko jeśli wiecie o co chodzi...Coraz częściej się boczymy na siebie,ja wmamwiam mężowi,że mi nie pomaga.Garów uzbiera sie przez cały dzień,ja nie mam jak umyć..wiecie..dziecko...a on jak przyjdzie to zje i pierwsze co to do kompa.A gary zostaja komu do umycia?Mówię wam..czasami to mam ochote uciec z tego domu.Albo powyrzucać te gary przez okno.



Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #201 dnia: 8 Sierpnia 2008, 20:24 »
Beti
:przytul:
u nas też był taki moment - maciek wracał z pracy, zjadł obiad i drzemka bo on taaaaki zmęczony...
po rozmowie - nie jednej  ;) - jest lepiej
nic nowego ci nie doradzę - pogadaj szczerze i na spokojnie z mężem
i nie myj tych garów - nawet jakby miały ze dwa leżeć

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #202 dnia: 8 Sierpnia 2008, 21:03 »
...dokaałdnie...zaczną śmierdzieć...poczuje...sam wymyje...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline asia

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9607
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.09.2005r.
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #203 dnia: 8 Sierpnia 2008, 21:20 »
Beti... na rotawirus szczepionkę mieliście domięśniowo czy doustnie? Bo Ola miała szczepionkę doustnie...

Offline macher

  • Tatko-Dziadek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10184
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie w bólu to przywilej bycia Człowiekiem.
  • data ślubu: 04.06.2005 rok
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #204 dnia: 8 Sierpnia 2008, 23:23 »
... też sądzę, że walory zapachowe przemówią mu do rozumu ....
Beti wpadłem przekazać moc całusków dla Mateuszka  :Zakochany: :Zakochany: :Zakochany: i do miłego po naszym urlopie  ;)

PS. masz Śliczny suwaczek   ;D ;)


Witaj  Gość   Życie jest Piękne

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #205 dnia: 9 Sierpnia 2008, 06:37 »
na Rota jest tylko doustna szczepionka....
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline asia

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9607
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.09.2005r.
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #206 dnia: 9 Sierpnia 2008, 09:14 »
No właśnie dlatego pytam... bo Beti napisała, że małemu nóżka spuchła i tkliwa jest .... i zrozumiałam, że to po szczepionce i się zdziwiłam...

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #207 dnia: 9 Sierpnia 2008, 09:31 »
..oni brali do tego jeszcze pakiet programowych szczepień...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline asia

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9607
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.09.2005r.
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #208 dnia: 9 Sierpnia 2008, 11:43 »
Acha, już rozumiem... jakaś zakręcona jestem ostatnio...

Offline BETI

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2161
  • Płeć: Kobieta
Odp: Mateuszek - Nasz największy Skarb
« Odpowiedź #209 dnia: 9 Sierpnia 2008, 20:17 »
Helo,helo,właśnie malutki usnął więc mam chwilkę. :)

Macherku,suwaczek też mi się podoba...udało mi się zrobić go dzięki Tobie  ;) Życzę udanego urlopiku i pięknej pogody. Już tęsknię...

Asia tak jak Liliann napisała.Nóżka spuchnęła od tej skojarzonej. Ale dziś już jest lepiej.A mały czuje się świetnie.

Co do zmywania garów..hmm...już nie jeden raz tak miałam zrobić ale po prostu  nie potrafię mieszkać w takim brudzie.I nie wytrzymuję i myję te gary.Wczoraj też tak było. Gadam mu ciągle za uchem i pewnie ma mnie już dość.Dziś wziął się w garść i posprzątał mieszkanko ;D A z przytulankiem to już gorsza sprawa...muszę chyba to przeczekać.

Dziewczyny mam do was pytanko.Czy normalnym jest stanem latanie co 5 min do śpiącego dziecka i nasłuchiwanie czy oddycha? Normalnie nie mogę się tego odzwyczaić.Boję się,że przestanie oddychać.Nawet śpimy przy zapalonej lampce,żebym mogła go widzieć leżąc w łóżku.Kiedy mi to przejdzie i jak temu zaradzić nie wiem...